W3g3Daro - bieganie na roślinach
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Cześć
Mam na imię Dariusz, rocznik 92.
Blog postanowiłem założyć głównie dla wzmocnienia mojej motywacji w walce o realizację moich celów treningowych.
W czasach szkoły podstawowej biegałem sporo w reprezentacji szkolnej, biegi na 600, 1000 i 1500 metrów. Jednak nigdy nie zająłem się tym na poważnie, całe moje życie kręciło się wokół piłki nożnej.Karierę sportową definitywnie zakończyłem w 2006 roku i do pazdziernika 2011 roku miałem mało wspólnego ze sportem. W czerwcu 2011 przeszedłem operację kolana (artroskopia). Od wspomnianego pazdziernika roku zacząłem powoli szurać (czyt. truchtać) na stadionie w mojej okolicy i wracać do formy sprzed lat
O mnie: Wiek - 19 lat Wzrost - 183 Waga - 75 kg Staż biegowy - 2 miesiące.
- POWRÓT DO OPTYMALNEJ FORMY 18.03.2012 Koniec
- Ukończenie IX Półmaraton Marzanny w przyzwoitym czasie. 18.03.2012 Koniec czas 01:43:33
- Wystartowanie w 2012 roku na 10k w zawodach 27.05.2012 Koniec czas 41:09
- XXX Wrocław Maraton 16.09.2012 Koniec czas 03:18:24
EDIT 04.12.2012
Wszystko co chciałem zostało osiągnięte. Teraz czas na nowe cele.
Buty: MIZUNO wave cyclone
Pulsometr GARMIN FR 60
Roztrenowanie 04.12.2012.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2015, 08:47 przez Darekbe022, łącznie zmieniany 36 razy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
21.12.2011
Założenia:
Spokojne rozbieganie po 2-tygodniowej przerwie.
5 km, tempo 5'50/ km
Trening:
Dystans: 5,2 km
czas: 00:30:00
tempo: 5'50/ km
Podsumowanie:
Poranny trening o godzinie 8:30, 10 minut rozgrzewki na zewnątrz, temperatura -4 °C.
Bieg spokojny,w równym tempie, lekkie problemy z oddychaniem na początku, założyłem kominiarkę i oddychanie przy takim sprzęcie jest troszkę inne, nie chce wentylować płuc, aż tak zimnym powietrzem, ale z kominiarką sądzę że jest to kwestia przyzwyczajenia.
Zastanawiam się nad kupnem swoich pierwszym "profesjonalnych" butów do biegania, może macie jakieś propozycję dla mnie ??
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Spokojne rozbieganie po 2-tygodniowej przerwie.
5 km, tempo 5'50/ km
Trening:
Dystans: 5,2 km
czas: 00:30:00
tempo: 5'50/ km
Podsumowanie:
Poranny trening o godzinie 8:30, 10 minut rozgrzewki na zewnątrz, temperatura -4 °C.
Bieg spokojny,w równym tempie, lekkie problemy z oddychaniem na początku, założyłem kominiarkę i oddychanie przy takim sprzęcie jest troszkę inne, nie chce wentylować płuc, aż tak zimnym powietrzem, ale z kominiarką sądzę że jest to kwestia przyzwyczajenia.
Zastanawiam się nad kupnem swoich pierwszym "profesjonalnych" butów do biegania, może macie jakieś propozycję dla mnie ??
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
23.12.2011
Założenia:
Spokojne rozbieganie po 2-tygodniowej przerwie.
5 km, tempo 5'09/ km
Trening:
Dystans: 5,2 km
Czas:00:26:00
Tempo:00:05:09/km
Prędkość:11.66 km/h
Podsumowanie:
Bieganie z rana jak śmietana :uuusmiech:
W tym i następnym tygodniu spokojnie.
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Spokojne rozbieganie po 2-tygodniowej przerwie.
5 km, tempo 5'09/ km
Trening:
Dystans: 5,2 km
Czas:00:26:00
Tempo:00:05:09/km
Prędkość:11.66 km/h
Podsumowanie:
Bieganie z rana jak śmietana :uuusmiech:
W tym i następnym tygodniu spokojnie.
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
24.12.2011
Wigilijny BBL
Ok. 20-25 kółek zrobione w całkiem fajnym tempie.
Poczucie fantastyczne, uświadomiłem sobie że należy wyposażyć się w lepszy sprzęt.
Na pierwszy ogień idą Legginsy
Pozdrawiam ekipę BBL.
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
Wigilijny BBL
Ok. 20-25 kółek zrobione w całkiem fajnym tempie.
Poczucie fantastyczne, uświadomiłem sobie że należy wyposażyć się w lepszy sprzęt.
Na pierwszy ogień idą Legginsy
Pozdrawiam ekipę BBL.
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
26.12.2011
Założenia:
Dzisiaj "Spokojne" rozbieganie po 2-tygodniowej przerwie.
5,8 km, tempo 5'05/ km
Trening:
Dystans: 5km 894m
Czas: 00:30:00
Tempo: 00:05:05/km
Prędkość: 11.79 km/h
Podsumowanie:
Wszystko fajnie, bieganie z rana daje mnóstwo frajdy, raz że wschód słońca pieknię wygląda,dwa że pusto na ulicach i czuć tą prawdziwą wolność. Z tym że mam mały problem, znowu odczuwam lekki ból i napięcie w okolicach kostek, na wysokości ahlillesa wszystko jest jak na razie ok'e, ale nie wiem czy kostki bolą z powodu obciążenia treningowego czy może zaczyna się coś nie dobrego dziać.
Małe foto (mało widoczne) widok w realu piękny.
http://imageshack.us/photo/my-images/84 ... 63642.jpg/
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Dzisiaj "Spokojne" rozbieganie po 2-tygodniowej przerwie.
5,8 km, tempo 5'05/ km
Trening:
Dystans: 5km 894m
Czas: 00:30:00
Tempo: 00:05:05/km
Prędkość: 11.79 km/h
Podsumowanie:
Wszystko fajnie, bieganie z rana daje mnóstwo frajdy, raz że wschód słońca pieknię wygląda,dwa że pusto na ulicach i czuć tą prawdziwą wolność. Z tym że mam mały problem, znowu odczuwam lekki ból i napięcie w okolicach kostek, na wysokości ahlillesa wszystko jest jak na razie ok'e, ale nie wiem czy kostki bolą z powodu obciążenia treningowego czy może zaczyna się coś nie dobrego dziać.
Małe foto (mało widoczne) widok w realu piękny.
http://imageshack.us/photo/my-images/84 ... 63642.jpg/
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
02.01.2012
Założenia:
"Spokojne" rozbieganie.
4,2 km, tempo 5'56/ km
Trening:
Godzina: 5:30
Dystans: 4km 210m
Czas: 00:25:00
Tempo: 05:56/km
Prędkość: 10.10 km/h
Podsumowanie:
Zobaczymy czy będzie nadal bolało w okolicach kostki i achillesa.
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
"Spokojne" rozbieganie.
4,2 km, tempo 5'56/ km
Trening:
Godzina: 5:30
Dystans: 4km 210m
Czas: 00:25:00
Tempo: 05:56/km
Prędkość: 10.10 km/h
Podsumowanie:
Zobaczymy czy będzie nadal bolało w okolicach kostki i achillesa.
Zapraszam do komentowania:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
07.01.2012
Założenia:
Wybieganie.
12km 752m km, tempo 5'29/ km
Trening:
Godzina: 9:40
Dystans: 12km 752m
Czas: 01:10:00
Tempo: 05:29/km
Prędkość: 10.93 km/h
Podsumowanie:
Niestety nie udało mi się wyrobić na 9:30 na stadion, dzięki uprzejmości panów z MPK. i biegałem sam.
Postanowiłem z flisackiej przebiec pod śluzę i z powrotem. Na dobrą sprawę dopiero zaczynam przygodę z bieganiem itp, ale miłym zaskoczeniem było dla mnie że na ścieżkach biegowych obcy sobie ludzie (oczywiście biegacze) z uśmiechem na twarzy mówią cześć, unoszą rękę, sympatycznie.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Wybieganie.
12km 752m km, tempo 5'29/ km
Trening:
Godzina: 9:40
Dystans: 12km 752m
Czas: 01:10:00
Tempo: 05:29/km
Prędkość: 10.93 km/h
Podsumowanie:
Niestety nie udało mi się wyrobić na 9:30 na stadion, dzięki uprzejmości panów z MPK. i biegałem sam.
Postanowiłem z flisackiej przebiec pod śluzę i z powrotem. Na dobrą sprawę dopiero zaczynam przygodę z bieganiem itp, ale miłym zaskoczeniem było dla mnie że na ścieżkach biegowych obcy sobie ludzie (oczywiście biegacze) z uśmiechem na twarzy mówią cześć, unoszą rękę, sympatycznie.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
09.01.2012
Założenia:
Spokojnie, powoli wkręcamy się na obroty.
Trening:
Dystans: 5km 844m
Czas:00:35:00
Tempo:00:05:59/km
Prędkość:10.02 km/h
Podsumowanie:
Chciałbym ze spokojem zacząć już biegać na wyższych obrotach, ale boję się że achilles się odezwie, więc jeszcze w tym tygodniu spokojnie biegamy.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Spokojnie, powoli wkręcamy się na obroty.
Trening:
Dystans: 5km 844m
Czas:00:35:00
Tempo:00:05:59/km
Prędkość:10.02 km/h
Podsumowanie:
Chciałbym ze spokojem zacząć już biegać na wyższych obrotach, ale boję się że achilles się odezwie, więc jeszcze w tym tygodniu spokojnie biegamy.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
10.01.2012
Trening siłowy w warunkach domowych
Przysiady 5x 30
Wykroki 2x 15
Wznosy zgiętej nogi w podporze 3x 20
Odwodzenie nogi leżąc 3x 20
Wspięcia jednonóż 3x 20
Ćwiczenia SHIN SPLINTS
Pompki (różny rozstaw ramion) 5x 20
ABS II
11.01.2012
Założenia:
Spokojnie, powoli wkręcamy się na obroty.
Trening:
Dystans: 7km 210m
Czas:00:40:00
Tempo:00:05:30/km
Prędkość:10.82 km/h
Podsumowanie:
Dzisiaj troszkę dalej i troszkę szybciej
Okolicę kostki i achillesa nie bolą podczas biegu.
Szukam jakiś fajnych terenów, tras do biegania w krakowie, trochę mi się nudzi już ten stadion miejski
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
Trening siłowy w warunkach domowych
Przysiady 5x 30
Wykroki 2x 15
Wznosy zgiętej nogi w podporze 3x 20
Odwodzenie nogi leżąc 3x 20
Wspięcia jednonóż 3x 20
Ćwiczenia SHIN SPLINTS
Pompki (różny rozstaw ramion) 5x 20
ABS II
11.01.2012
Założenia:
Spokojnie, powoli wkręcamy się na obroty.
Trening:
Dystans: 7km 210m
Czas:00:40:00
Tempo:00:05:30/km
Prędkość:10.82 km/h
Podsumowanie:
Dzisiaj troszkę dalej i troszkę szybciej
Okolicę kostki i achillesa nie bolą podczas biegu.
Szukam jakiś fajnych terenów, tras do biegania w krakowie, trochę mi się nudzi już ten stadion miejski
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
13.01.2012
Założenia:
Spokojne wybieganie.
Trening:
Dystans: 8km 344m
Czas:00:51:35
Tempo:00:06:11/km
Prędkość:9.71 km/h
Podsumowanie:
Dzisiaj bardzo wolno przez naszą cudowną pogodę, która zmieniła asfalt w lodowisko.
Leciałem można powiedzieć mały cross, przełaj między drzewami u siebie nad zalewem.
Jutro rozbieganie, może 15 km ?
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Spokojne wybieganie.
Trening:
Dystans: 8km 344m
Czas:00:51:35
Tempo:00:06:11/km
Prędkość:9.71 km/h
Podsumowanie:
Dzisiaj bardzo wolno przez naszą cudowną pogodę, która zmieniła asfalt w lodowisko.
Leciałem można powiedzieć mały cross, przełaj między drzewami u siebie nad zalewem.
Jutro rozbieganie, może 15 km ?
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
14.01.2012
Założenia:
Weekendowe wybieganie.
Trening:
Dystans:20km 114m
Czas:01:40:37
Tempo:00:05:00/km
Prędkość:11.99 km/h
Podsumowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=A3nS6Zx6 ... e=youtu.be
Jak to jest że weekendowe wybiegania zazwyczaj wychodzą mi najszybciej (jeżeli brać pod uwagę tempo) ??
Wstaje sobie koło 10, dzisiaj nie wpadłem na bulwary pobiegać ponieważ chciałem sprawdzić nową trasę (Łąki nowohuckie)
I moim oczom ukazuję się widok pięknej polskiej zimy. Śniegu tyleee nasypało że hohoh :uuusmiech:.
Godzina 13:31 wyposażony w cały potrzebny sprzęt do takich warunków wyruszyłem.Pogoda była kapryśna, śnieg sypał dosyć mocno, wiatr silny w twarz, niebo zachmurzone, na trasie dużo śniegu i 3-4 bardzo strome podbiegi (80 metrów) więc pewnie dla doświadczonych biegaczy to pestka, mi dało całkiem ładnie popalić. Na początku bardzo wolno biegłem,aby się rozruszać i rozgrzać, pózniej już trochę podkręciłem obroty. Ogólnie od pierwszego metra do ostatniego mega przyjemnie się biegało, lubię duże otwarte tereny.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
Założenia:
Weekendowe wybieganie.
Trening:
Dystans:20km 114m
Czas:01:40:37
Tempo:00:05:00/km
Prędkość:11.99 km/h
Podsumowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=A3nS6Zx6 ... e=youtu.be
Jak to jest że weekendowe wybiegania zazwyczaj wychodzą mi najszybciej (jeżeli brać pod uwagę tempo) ??
Wstaje sobie koło 10, dzisiaj nie wpadłem na bulwary pobiegać ponieważ chciałem sprawdzić nową trasę (Łąki nowohuckie)
I moim oczom ukazuję się widok pięknej polskiej zimy. Śniegu tyleee nasypało że hohoh :uuusmiech:.
Godzina 13:31 wyposażony w cały potrzebny sprzęt do takich warunków wyruszyłem.Pogoda była kapryśna, śnieg sypał dosyć mocno, wiatr silny w twarz, niebo zachmurzone, na trasie dużo śniegu i 3-4 bardzo strome podbiegi (80 metrów) więc pewnie dla doświadczonych biegaczy to pestka, mi dało całkiem ładnie popalić. Na początku bardzo wolno biegłem,aby się rozruszać i rozgrzać, pózniej już trochę podkręciłem obroty. Ogólnie od pierwszego metra do ostatniego mega przyjemnie się biegało, lubię duże otwarte tereny.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Przygotowania czas rozpocząć.
16.01.2012
Założenia:
Powoli rozkręcamy organizm
20 minut biegu + 6 przebieżek 100-150 metrów
Trening:
Dystans:4km 230m
Czas:00:20:00
Tempo:00:04:44/km
Prędkość:12.69 km/h
+ 5,2 km trasa dom-krakus-dom
Podsumowanie:
Po dłuższej przerwie związanej z bólami kostki oraz dziwnymi napięciami w okolicach achillesu wracamy do treningu według planu. Przede wszystkim teraz przykładam ogromne znaczenie do ćwiczeń rozciągających po bieganiu oraz do solidnej rozgrzewki, doceniłem co potrafią dać te elementy. Pierwsze 5 okrążeń w średnim tempie z każdym następnym zacząłem przyspieszać. Przebieżki na odcinkach 100-150 metrowych. Na ścieżce biegowej, na całym obiekcie 5-10 cm śniegu, musiałem uważać żeby nie wywinąć orła na śliskim terenie.
Co tydzień będę dokładał 10 % dystansu w zależności od tego jak nogi będą reagowały na obciążenie.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
16.01.2012
Założenia:
Powoli rozkręcamy organizm
20 minut biegu + 6 przebieżek 100-150 metrów
Trening:
Dystans:4km 230m
Czas:00:20:00
Tempo:00:04:44/km
Prędkość:12.69 km/h
+ 5,2 km trasa dom-krakus-dom
Podsumowanie:
Po dłuższej przerwie związanej z bólami kostki oraz dziwnymi napięciami w okolicach achillesu wracamy do treningu według planu. Przede wszystkim teraz przykładam ogromne znaczenie do ćwiczeń rozciągających po bieganiu oraz do solidnej rozgrzewki, doceniłem co potrafią dać te elementy. Pierwsze 5 okrążeń w średnim tempie z każdym następnym zacząłem przyspieszać. Przebieżki na odcinkach 100-150 metrowych. Na ścieżce biegowej, na całym obiekcie 5-10 cm śniegu, musiałem uważać żeby nie wywinąć orła na śliskim terenie.
Co tydzień będę dokładał 10 % dystansu w zależności od tego jak nogi będą reagowały na obciążenie.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=28&t=25629
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
16.01.2012
Założenia:
Powoli rozkręcamy organizm
20 minut biegu + 6 przebieżek 100-150 metrów
Trening:
Dystans:4km 230m
Czas:00:17:57
Tempo:00:04:15/km
Prędkość:14.14 km/h
+ 5,2 km trasa dom-krakus-dom
Podsumowanie:
No chyba dzisiaj lekko przesadziłem, trochę za szybko to pobiegłem. Dzisiaj była moc na treningu, chodz ślisko jak cholera, śnieg ubity i lód pod nim.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=27&t=25628
Założenia:
Powoli rozkręcamy organizm
20 minut biegu + 6 przebieżek 100-150 metrów
Trening:
Dystans:4km 230m
Czas:00:17:57
Tempo:00:04:15/km
Prędkość:14.14 km/h
+ 5,2 km trasa dom-krakus-dom
Podsumowanie:
No chyba dzisiaj lekko przesadziłem, trochę za szybko to pobiegłem. Dzisiaj była moc na treningu, chodz ślisko jak cholera, śnieg ubity i lód pod nim.
Zapraszam do komentowania:
viewtopic.php?f=27&t=25628
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
20.01.2012
Założenia:
Powoli rozkręcamy organizm
20 minut biegu + 5 przebieżek 100-150 metrów
Trening:
Dystans:4km 230m
Czas:00:17:50
Tempo:00:04:13/km
Prędkość:14.23 km/h
+ 5,2 km trasa dom-krakus-dom
Podsumowanie:
Pokrywa śnieżna, miejscami sporo lodu. Trochę boję się w takich warunkach biegać,bo obuwie mam nie odpowiednie i cholernie się ślizgam. Dzisiaj leciałem po wewnętrznej stronie toru, gruba i twarda pokrywa śniegu dodatkowo utrudniała i urozmaiciła trening.
Zapraszam do komentowania.
Założenia:
Powoli rozkręcamy organizm
20 minut biegu + 5 przebieżek 100-150 metrów
Trening:
Dystans:4km 230m
Czas:00:17:50
Tempo:00:04:13/km
Prędkość:14.23 km/h
+ 5,2 km trasa dom-krakus-dom
Podsumowanie:
Pokrywa śnieżna, miejscami sporo lodu. Trochę boję się w takich warunkach biegać,bo obuwie mam nie odpowiednie i cholernie się ślizgam. Dzisiaj leciałem po wewnętrznej stronie toru, gruba i twarda pokrywa śniegu dodatkowo utrudniała i urozmaiciła trening.
Zapraszam do komentowania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
22.01.2012
Założenia:
10-15 km.
Trening:
Dystans: 10,65 km
Czas: (00:55:01)
Tempo:00:05:10/km
Prędkość:11.61 km/h
http://runkeeper.com/user/darekbe022kr/ ... y/67503725
Podsumowanie:
Na ten tydzień wystarczy biegania. Widziałem kilku BBL-owiczów na trasie, nie którzy na prawdę mieli tempo piękne. Swoja drogą cholera wie jak z tą moją aplikacją na telefon (Runkeeper) nie jestem pewny czy liczy dokładnie dystans, bo czas na pewno dobrze. Po wybieganiu dokładne rozciąganie i powrót trajką do domu. Na endorfinowym haju przeżyję cały dzień
Założenia:
10-15 km.
Trening:
Dystans: 10,65 km
Czas: (00:55:01)
Tempo:00:05:10/km
Prędkość:11.61 km/h
http://runkeeper.com/user/darekbe022kr/ ... y/67503725
Podsumowanie:
Na ten tydzień wystarczy biegania. Widziałem kilku BBL-owiczów na trasie, nie którzy na prawdę mieli tempo piękne. Swoja drogą cholera wie jak z tą moją aplikacją na telefon (Runkeeper) nie jestem pewny czy liczy dokładnie dystans, bo czas na pewno dobrze. Po wybieganiu dokładne rozciąganie i powrót trajką do domu. Na endorfinowym haju przeżyję cały dzień