Witek_Runner szybkość + średnie dystanse cel ME AG
Moderator: infernal
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Siema jestem Witek jestem byłym piłkarzem Lechii Gdańsk przygotowuje się do testów w Młodej Ekstraklasie Arki Gdynia
ogolnie przez całe liceum przypakowałem 19kg z 60 na 79kg mam 181cm wzrostu, mam 19lat
przez wakacje które były dla mnie dosyć długie jako że dopiero zacząłem studia pracowałem nad szybkością i skocznością
jako że szybkość już wmiare mam zamierzam się teraz troche przedłużyć i pobiegać średnie dystanse w sezonie w Maju (400,800,1000,1500,3000m) po czym już w pełni przygotowany udam się na testy do Arki Gdynia
w 3 gim trenowałem biegi średnie i miałem oficjalne czasy 4,18,98 na 1500m i 9,23,45 na 3000m oczywiście do tych wyników mi obecnie daleko jako że przytyłem 19kg, troche popalałem i ogolnie po za siłą i szybkością praktycznie ruchu nie miałem... 3 miesiące temu na testach na AWF miałem 5.09 na 1500 ale nie dałem z siebie wszyskiego i pogada była masakryczna ponad 30 stopni
Dziś biegałem jeszcze szybkie przebieżki 5X50m + skoczność (dosiężny, w dal z miejsca itp) od poniedziałku zamierzam ruszyć z rozbieganiami
Moim najlbliższym celem jest przebiegniecie dychy podczas biegu Niepodległości w Gdyni... kiedyś biegnąc tam na maxa miałem 35,59 ... teraz zamierzam pobiec spokojnie w drugim zakresie także jeśli w miesiąc zejde poniżej 45min będę zadowolony
komentarze do bloga
ogolnie przez całe liceum przypakowałem 19kg z 60 na 79kg mam 181cm wzrostu, mam 19lat
przez wakacje które były dla mnie dosyć długie jako że dopiero zacząłem studia pracowałem nad szybkością i skocznością
jako że szybkość już wmiare mam zamierzam się teraz troche przedłużyć i pobiegać średnie dystanse w sezonie w Maju (400,800,1000,1500,3000m) po czym już w pełni przygotowany udam się na testy do Arki Gdynia
w 3 gim trenowałem biegi średnie i miałem oficjalne czasy 4,18,98 na 1500m i 9,23,45 na 3000m oczywiście do tych wyników mi obecnie daleko jako że przytyłem 19kg, troche popalałem i ogolnie po za siłą i szybkością praktycznie ruchu nie miałem... 3 miesiące temu na testach na AWF miałem 5.09 na 1500 ale nie dałem z siebie wszyskiego i pogada była masakryczna ponad 30 stopni
Dziś biegałem jeszcze szybkie przebieżki 5X50m + skoczność (dosiężny, w dal z miejsca itp) od poniedziałku zamierzam ruszyć z rozbieganiami
Moim najlbliższym celem jest przebiegniecie dychy podczas biegu Niepodległości w Gdyni... kiedyś biegnąc tam na maxa miałem 35,59 ... teraz zamierzam pobiec spokojnie w drugim zakresie także jeśli w miesiąc zejde poniżej 45min będę zadowolony
komentarze do bloga
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Dziś pierwszy trening BC1 25min i w sumie ciężko to szło bo... jestem ciężki zrobiłem może ok 4km z tym że dużo było pod górke Jutro planuję identyczną jednostke treningową Zawsze po treningu dodaje jakieś elementy na pobudzenie typu 8X20m ... skoki wzwyż, w dal itp.
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
cóż niestety wczoraj na zajęciach z siatkówki na AWF odnowiła mi się kontuzja naciągnąłem dwugłowy... jednakże uważam że to wina praktykanta który zrobił nam berka bez rozgrzewki
dziś za to miałem basen 45min ... narazie bardziej zabawowo bo to dopiero początki, przepłynąłem kilka basenów a wytrzymanie 30sekund pod wodą bez oddychania nie stanowi dla mnie problemu
Mysle że jutro już będę mógł zrobić lekkie wybieganko, mimo tego dwugłowego... napewno nie mogę robić szybszych przebieżek
dziś za to miałem basen 45min ... narazie bardziej zabawowo bo to dopiero początki, przepłynąłem kilka basenów a wytrzymanie 30sekund pod wodą bez oddychania nie stanowi dla mnie problemu
Mysle że jutro już będę mógł zrobić lekkie wybieganko, mimo tego dwugłowego... napewno nie mogę robić szybszych przebieżek
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Wczoraj było 25min dziś 29min wb1... po ciemku, ciężej ubrany i biegnąc bardziej asekuracyjnie ze względu na mięsień dwugłowy...
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Dziś 33min wybieganka także po mału się rozkręcam biegam zawsze tą samą trase i dokładam jeszcze jakiś odcinek.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2010, 21:40 przez Witek_Runner, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Mój pierwszy poważny trening na basenie najpierw poćwiczyłem bezdech, udało mi się wytrzymać całą minute bez problemu Następnie przepłynąłem pod wodą 20m (prawie cały basen) ale wynużyłem się bo nie widziałem gdzie jestem ale cały dałbym rade bez problemu bo miałem jeszcze dużo powietrz
50m żabka
200m kraul
200m grzbiet
50m żabka
ogólnie pływało się całkiem fajnie, z tym że przy kraulu troche ręce wysiadały
50m żabka
200m kraul
200m grzbiet
50m żabka
ogólnie pływało się całkiem fajnie, z tym że przy kraulu troche ręce wysiadały
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Postanowiłem zakończyć zabawe i zrobiłem pierwsze porządne wybieganie a mianowicie 40min i nie zamierzam robić już krótszych treningów... tempo które mi wyszlo to ok 6min/km
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Dziś kolejne 40min wybieganka, wciąż pracuje nad bazą tlenową W ogóle udało mi się wyciągnąć tate który trzymał się tóż za mną ale napewno musiał mieć sporo wyższe tętno bo bardzo sapał Ondotowałem niezły postęp ponieważ przebiegłem jakieś 150-200m więcej niż wczoraj w tym samym czasie
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Dzisiaj dokładnie to samo co przedwczoraj i również podobna poprawa bardzo ładnie i szybko mi to idzie a to chyba dlatego że jak kiedyś trenowałem to pamięć mięsniowa wszystko zakodowała i teraz szybko odzyskuje tak samo z tętnem spoczynkowym...
kiedyś gdy biegałem miałem w spoczynku 38 ... jeszcze jakieś 2 tygodnie temu miałem 57 a teraz już 47 Co prawda używam pulsometra za 30zł ale jestem przekonany że pomiary są wiarygodne
kiedyś gdy biegałem miałem w spoczynku 38 ... jeszcze jakieś 2 tygodnie temu miałem 57 a teraz już 47 Co prawda używam pulsometra za 30zł ale jestem przekonany że pomiary są wiarygodne
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Wczoraj miałem wolne natomiast dziś 2 zakres... w sumie wyszło mi łącznie 45min biegania... na przemian 5min tętno 155/ 5min tętno 175 i w sumie z tego co widzę to mój poziom wb2 jest znacznie szybszy niż 5min/km...
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
26.10
po dwudniowej przerwie zrobiłem dziś bardzo lekkie wybieganko 40min, ogolnie biegam co raz szybciej także jest dobrze
27.10
dziś basen jak zwykle co środę w wersji raczej zabawowej bo chyba nawet 20 basenów nie przepłynąłem po 25m ale przynajmniej dobry relaks
28.10
w zasadzie nie wiem po co dziś ten trening wybieganko 40min i tempo oraz tętno bez zmian więc jeśli jutro będzie wszystko wporządku (mam na mysli samopoczucie) zaserwuje sobie mocniejszy 2 zakres w formie: 29.10
29.10
- 5min 150HR / 15min 175HR / 5min 150HR / 15min 175 HR / 5min 150
trening jak najbardziej udany w sumie fajnie się biegało, tempo napewno poniżej 5min/km zaobserwowałem że mój organizm jest jeszcze tak słabo wytrenowany że im dłużej biegnę tempo biegu spada
po dwudniowej przerwie zrobiłem dziś bardzo lekkie wybieganko 40min, ogolnie biegam co raz szybciej także jest dobrze
27.10
dziś basen jak zwykle co środę w wersji raczej zabawowej bo chyba nawet 20 basenów nie przepłynąłem po 25m ale przynajmniej dobry relaks
28.10
w zasadzie nie wiem po co dziś ten trening wybieganko 40min i tempo oraz tętno bez zmian więc jeśli jutro będzie wszystko wporządku (mam na mysli samopoczucie) zaserwuje sobie mocniejszy 2 zakres w formie: 29.10
29.10
- 5min 150HR / 15min 175HR / 5min 150HR / 15min 175 HR / 5min 150
trening jak najbardziej udany w sumie fajnie się biegało, tempo napewno poniżej 5min/km zaobserwowałem że mój organizm jest jeszcze tak słabo wytrenowany że im dłużej biegnę tempo biegu spada
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Prędkość w 1 zakresie nie idze rzodu na drugim zakresie też nic nie poszło wniosek taki że te moje śmieszne interwały były zbyt słabe i należy wpleść zwykły trening wb2 ... istotnie tak zrobiłem i dziś 40min przy tętnie 175 mam nadzieje że da to jakieś efekty Wczoraj biegałem 40min przy tętno 155 i ogólnie czuje że było to besensu. W następnym tygodniu poprzelatam troche wb1 wb2 na zmiane
A co do dzisiejszego treningu, to był to chyba mój najcięższy trening od jakieś 3lat xD... jeszcze bolały mnie piszczele i ledwo co biegłem
A co do dzisiejszego treningu, to był to chyba mój najcięższy trening od jakieś 3lat xD... jeszcze bolały mnie piszczele i ledwo co biegłem
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Ostatnio 2 razy zrobiłem sobie 1 zakres a dziś 2 zakres... sam nie wiem ... wolno biegam xD szkoda tego komentować
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Wczoraj dopiero odkryłem co jest nie tak w moim treningu a mianowicie to że... biegałem 2 zakres za wysoko ... tętno 175 to ok 85% mojego Hrmax i powinienem biegać zdecydowanie niżej przy tętnie 165 no cóż... to niby ten sam organizm co kiedyś ale już nie ta waga i zdolności
Jutro mam bieg na 10km ... pobiegnę w 2 zakresie i wtedy będę mógł stwierdzić na jakim jestem poziomie... celuje w wynik ok 49min czyli tempo 4.55/km
Jutro mam bieg na 10km ... pobiegnę w 2 zakresie i wtedy będę mógł stwierdzić na jakim jestem poziomie... celuje w wynik ok 49min czyli tempo 4.55/km
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 11:21
- Życiówka na 10k: 35.59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia - Kielno
Szczerze to ten mój bieg na 10km to największy fail w życiu nigdy nie było tak słabo... czas 55.03min biegłem na kompletnym lighcie zwykłe wybieganie można powiedzieć w ogóle się nie zmęczyłem ale tętno 167 średnie tempo 5.30/km ...szedłem bardzo równo po półmetek miałem w 27.30 ... ciągle myślałem nad tym co jest nie tak w moim treningu że tak wolno biegam... i odpowiedź znalazłem na bieganie.pl w dziale trening test Żołądzia cz2. a minowicie gdybym zrobił sobie taki test... wyniki wyszłyby takie same jak u tej amatorki... a więc samo bieganie 1 i 2 zakresu nie przyniesie mi chwilowo żadnych efektów, muszę po prostu wpleść 3 zakres... coś szybkiego... po biegu zrobiłem sobie dzień wolnego a wczoraj sprawdziłem sobie 3 zakres w formie 2X2km na przerwie 3min... i pierwsze co mi się nasunęło to to że... moje Hrmax uległo zmianie... pewnie jest to spowodowane słabym wytrenowaniem i masą... no i jestem starszy o te 3 lata ;D kiedyś byłem wstanie spokojnie wchodzić na tętno 192-194 nawet do 200 a teraz... biegłem 184-186 max 190... tempo z biegu to 4.16/km i jest to na 100% tempo jakim był pobiegł dyche na maxa(możliwe że minimalnie bym zwolnił ale od czego jest finisz )... bo to że mam słabą wytrzymałość na niższych prędkościach to nie znaczy że mam słaby beztlen cóż dużo pracy przede mną ale mysle że warto Zaraz idę na wybieganie