taniupt - 13.10.2013 Oxford Half Marathon 1.22.21h 47/3507

[taniup]

8.10.13

10km - 48,53h ~4.53/km

3x200 metrów w tempie 3.20/km
400 metrów w tempie na 3.10/km

2km truchtu

[taniup]

9.10.13

15km -1.20.49h ~5.23/km

8x100 metrów przebieżek

2km truchtu

[taniup]

10.10.13

Dzisiaj spokojnie

7km -5.00/km

3x 400 metrów w tempie na 3.15/km

2km truchtu

[taniup]

13.10.13

45 dni przygotowań do półmaratonu - efekt 1.22.21h miejsce 47 :/. Nowej życiówki nie ma i nie miało być prawa,urwanie kilki sekund z życiówki nie dałoby satysfakcji, wolałem zakończyć bieg z świadomością swojej nie mocy i ogromem pracy przede mną.

45 dni okazało się trochę za mało aby moc wróciła , którą dysponowałem pod koniec maja.
45 dni przygotowań z bezpiecznym wariantem obciążeń okazał się dość nie wystarczający na złamanie 1.20h, jednak ma swoje plusy i pewnie znajdą zastosowanie w następnych treningach.

Sam bieg trudny, kolejny raz pogoda nie dopisała (deszcz, wiatr, kałuże) :/. Najwyraźniej dodatkowe kilogramy nie pomogły mi w biegu (przemoczone ubranie i buty).
Prawdopodobnie był to mój ostatni bieg na samopoczucie. Mam wrażenie że za szybko zaczynam i później ponoszę tego konsekwencje. Myślę, że to największy błąd podczas tego biegu.

Tempo spoczynkowe tego dnia 34.

[taniup]

14.10.13

8km -37.57 ~4.42/km

[taniup]

15.10.12

12km -52.02 ~4.20km

Trening udany. Ostatnie 3km biegu inną techniką pokonane w tempie po ~3.45.
Czyżby szykowała się rewolucja w moim bieganiu? Najbliższy miesiąc powinien dać odpowiedź

[taniup]

16.10.13

12km -49.45 ~4.09/km (2x6 minut w tempie na ~3.45/km)

[taniup]

Zmiana kroku biegu wprowadziła dużo zamieszania w moim bieganiu (footpod zwariował i pokazuje mi dziwne tempa chwilowe np 1 km w 3.07/km przebiegnięte :D). Po tym jak to zobaczyłem pobiegłem do sklepu kupić zabawkę Garmin 610.
Jestem póki co na etapie rozwiązywania zagadki z foodpad-em.

http://www.parkrun.org.uk/results/athle ... ber=472555

[taniup]

21.10.13

Wracam do swoich treningów - z nową zabawką i z nową "techniką biegu". Trochę czasu minie jak oswoję się z Garminem 610 (po pierwszych biegach trochę zawiedziony, myślę że popełniłem błąd nie trzymając się Polara), na pewno na początku będzie rwane tempo biegu :/.
Do Polara 300SD pewnie będę wracać. Na razie oswoję się z nowym krokiem a potem kalibruje footpod.

2km -4.30/km
5 minut rozciągania

10x400 metrów ~3.15/km na przerwach 1,30 - pierwszy interwał z Garminem 610 wyszedł dobrze. Różnice między odcinkami naprawdę nie wielkie, obawiałem się, że będą zdecydowanie większe różnice czasowe

2km truchtu

[taniup]

22.10.13

12km -52.03 ~4.20/km - trochę za szybko wyszło miało być 4.30/km.

12 minut truchtu


Jutro wolne od biegania

[taniup]

23.10.13

Miał być dzień wolny od biegania skończyło się na 5km - ~5.00/km. Rozbieganie zakwasów.

24.10.13

12km -50.22 ~4.12/km

10 minut truchtu.

[taniup]

25.10.13

2km ~4.20/km

12x200 metrów w tempie na ~3.20/km z minutową przerwą - zakwasy nie odpuszczają :/.

15 minut truchtu

[taniup]

26.10.13

2km -5.00/km

5km - 19.43 ~3.57/km
http://www.parkrun.org.uk/miltonkeynes/ ... stresults/


2km truchtu

[taniup]

27.10.13

12km -50.47' ~4.14/km -

10 minut truchtu

[taniup]

28.10.13

2km ~4.12/km

5 minut rozciągania
5 minut truchtu z ćwiczeniami rozgrzewającymi ręce

10x400 metrów - w tempie ~3.12/km przerwy 1.30' - ciężko biegało się przy tym wietrze.

12 minut truchtu