Zapiski doświadczania świata - kaligr

[krzysfizjobiega]

27.07.2017
Samopoczucie przed treningiem nie najlepsze. Straszne zakwasy po ostatnich ćwiczeniach po treningu. Nogi czuć, że były bardzo mocno ponaciągane. Ręce i obręcz barkowa cała w zakwasach. Praktycznie każdy ruch jest bolesny. Początkowo podczas treningu tętno mocno skoczyło w górę, jednak później opadło do wartości oczekiwanych. W momencie utrzymywania się wysokiego tętna na początku była myśl o tym, żeby odpuścić podbiegi, jednak tętno spadło i podbiegi też zrobiłem.

1. 10,33 km śrT 5:45 tętno śr 143 max 154 BS

2. 0,21 km śrT 4:39 tetno śr 161 max 178
3. 0,21 km śrT 5:58 tętno śr 150 max 167
4. 0,18 km śrT 4:22 tętno śr 158 max 171
5. 0,20 km śrT 6:24 tętno śr 150 max 170
6. 0,18 km śrT 4:25 tętno śr 158 max 172
7. 0,20 km śrT 6:23 tętno śr 155 max 172
8 . 0,18 km śrT 4:19 tętno śr 159 max 172
9. 0,21 km śrT 6:36 tętno śr 154 max 173
10. 0,19 km śrT 4:16 tętno śr 160 max 173
11. 0,19 km śrT 6:51 tętno śr 156 max 171
12. 0,18 km śrT 4:32 tętno śr 160 max 171
13. 0,22 km śrT 6:24 tętno śr 155 max 171
14. 0,17 km śrT 4:17 tętno śr 160 max 173

15. 1,78 km śrT 5:38 tętno śr 151 max 175 schłodzenie

Całość 14,46 km śrT 5:40 tętno śr 146 max 175

[krzysfizjobiega]

29.07.2017
Wstałem rano, bez większych historii. Nogi trochę obolałe, zmęczone. Postanowiłem zrobić bardzo spokojny bieg regeneracyjny. Na początku nogi trochę jak kołki, ale z czasem zaczeły lepiej pracować, jednak świadomie nie przyśpieszałem. Bieg na bardzo dużym komforcie. Po biegu trochę czuję obolałe miejsca na nogach i pośladkach. To jeszcze ślady wtorkowego rozciągania.

10,12 km śrT 6:25 tętno śr 131 max 144

Waga 91,7

[krzysfizjobiega]

30.07.2017

Bieg progowy 3* 3,2 km / 800 przerwy
Wczoraj mimo, że bieb był bardzo łagodny, to trochę później pobolewało. Najgorzej bolał pośladek w okolicy mięśnia gruszkowatego, oraz przed spaniem zaczeły sie jakieś bóle podudzia. Z pewną obawą poszedłem spać. Rano wszystko w porządku, podczas rozgrzewki nic nie dolega. Pierwsze 2 km rozbiegania idzie całkiem dobrze. Pierwsze 3,2 km wrócily bóle w pośladku i takie nie wielkie pozostały do końca. Ogólni na koniec odczuwalne duże zmęczenie, ale jakoś szczególnie zajechany nie byłem. Sam trening poszedł fajnie. Z pozytywnych rzeczy, zauważyłwm, że coraz lepiej znoszę bieganie 4:3X, jest o wiele mniej męczące niż na początku tego obecnego planu realizowanego od początku lipca. W pewnym momencie biegnąc 4:35 czułem się wręcz komfortowo.

1. 2,04 km śrT 6:11 tętno śr 131 max 153 rozbieganie
2. 3,21 km śrT 4:40 tętno śr 163 max 169
3. 0,8 km śrT 6:43 tętno śr 143 max 167
4. 3,2 km śrT 4:40 tętno śr 167 max 172
5. 0,81 km śrT 6:!3 tętno śr 150 max 170
6. 3,21 km śrT 4:38 tętno śr 170 max 178
7. 2,56 km śrT 6:23 tętno śr 148 max 177 schłodzenie

Waga 91,4 kg

Podsumowanie tygodnia

Dystans 50,5 km kolejny tydzień który mocno dał mi popalić.

Podsumowanie lipca

Dystans 217 km. Jak dotąd rekordowy dystans.

[krzysfizjobiega]

01.08.2017 Przejedzony, przepity, ociężały i po dniu z du...y. Gorąco, parno, wietrznie. Nawet tempa mi się nie chciało trzymać, taki bieg na odwalenie, że był.

8,45 km śrT 6:14 tętno śr 145 max 157

Waga 92,7

[krzysfizjobiega]

Na skutek spotkań rodzinnych trening czwartkowy 03.08.2017 musiał iść w zapomnienie.

05.08.2017
Wstałem rano całkiem normalnie,trochę nocka zarwana, komary skutecznie nie dawał mi spać. W nocy próbowały łapać mnie jakieś skurcze. Rano całkiem normalnie rozgrzewka i część zasadnicza. Z tym że w planie było BNP, a zmieniłem na bieg progowy 4* 2km po 2:26 P3' trucht.

1. 2,41 km śrT tętno śr 135 max 153
2..2,01 km śrT 4:23 tętno śr 161 max 168
3. 0,47 km śrT 6:19 tętno śr 148 max 167
4. 2,01km śrT 4:19 tętno śr 168 max 173
5. 0,47 km śrT tętno śr 151 max 172
6. 2,01 km śrT 4:25 tętno śr 170 max 174
7. 0,45 km śrT 6:41 tętno śr 154 max 174
8. 2 km śrT 4:20 tętno śr 150 max 179
9. 2,14 km śrT 6:16 tętno śr 150 max 179

Całość 13,99 km

Waga 91,7

[krzysfizjobiega]

06.08.20117
W planach 18 km BS. Bieg miał być rano, jednak został przełożony na wieczór. Do 15 km szło bardzo dobrze po 15 km zaczęły odzywać się kolana i mięsień gruszkowaty. po 16, 6 km postanowiłem przestać biec i zakończyć trening. Mimo bólu mogłem kontynuować trening, ale nie chciałem rzeźbić. Jak by nie ból to tym tempem nie wiem kiedy bym się zmęczył.

16,6 km śrT 5:53 tętno śr 141 max 151

Waga 92,1 kg.

[krzysfizjobiega]

No to trzecie podejście do uzupełnienia bloga. Pierwsze skasowane przez przypadek, drugie nie dokończone z przyczyn nie zależnych ode mnie. Jadnak jak to mówią do trzech razy sztuka.
No i tak trening z 08.08.2017
W planie było rozbieganie 10 km. No i może bym je zrobił gdyby nie zakręcony cały dzień i myśl o treningu z czwartku. Myśl ta byla na tyle intensywna, że pobiegłem go we wtorek. Trochę ciężko było się za to zabrać ze względu na temperaturę.
Wyszedł następująco:
1. 2 km śT tętno śr max rozbieganie
2. [b]1,01[/b] km śT 4:40 tętno śr 160 max 169 trochę wolno wyszedł, nie wiem czy to jakiś błąd GPSa czy co?
3. 0,51 km trucht
4. 1,02 km śT 4:14 tętno śr 169 max 174
5. 0,48 km trucht
6. 1,01 km śT 4:17 tętno śr 171 max 177
7. 0,28 km marsz
8. 1,01 km śT 4:13 tętno śr 170 max 178
9. 0,26 km marsz
10. 1,01 km śT 4:15 tętno śr 169 max 177
11. 0,29 km marsz
12. 1,01[/b] km śT 4:20 tętno śr 169 max 177
13. 0,26 km marsz
14. 1,01 km śT 4:!3 tętno śr 170 max 178
15. 0,30 km marsz
16. 1,02 km śT 4:16 tętno śr 172 max 180
17. 0,9 km śT 6:18 tętno śr 150 max 159 schłodzeni, po krótkim postoju

[krzysfizjobiega]

10.08.2017 BS z wtorku, jednak z uwagi na bardzo dobre samopoczucie postanowiłem pobiegać nie 10 km a 20 km.

20,21 km śT 5:46 tętno śr 150 max 161

[krzysfizjobiega]

13.08.2017 W planie 2* 5 km po 4:44 P 1 km trucht

2 km rozbieganie
5 km po 4:42
1 km trucht
5 km po 4:42
0,6 km schłodzenie

Bałem się tego treningu, myślałem, że nie dam rady. W maju biegałem 5 * 2 km po 4:44 i było o wiele ciężej.

Podsumowanie tygodnia 47 km

[krzysfizjobiega]

15.08.2017 w planie rozbieganie 8 km, ale nie chciało mi się tego treningu robić. Wieje nudą, a ja dzisiaj nie potrafiłem w miejscu ustać, cały czas mnie nosiło. Więc wymyśliłem, że zrobię bieg ciągły w tempie komfortowo trudnym, bez patrzenia na zegarek. Wyszła mieszanka BNP i ciągłego.

1. 5:09
2. 5:03
3. 4:49
4. 4:47
5. 4:47
6. 4:28
7. 4:30
8. 4:25
9. 5:40 schłodzenie
>9 0,36 km 5:00

1km - 8 km śrT 4:44 tętno śr 160 max 177

[krzysfizjobiega]

17.08.2017 Takie sobie pobieganie trochę szybsze niż BS.
W planie było 10 km + podbiegi, jednak zrezygnowałem z podbiegów. Wcześniejszy trening miał być słabszy, a w związku z tym, że zrobiłem go na mocno w treningu z 17.08 odpuściłem właśnie podbiegi.

11,79 km śrT 5:26 tętno śr 145 max 159

[krzysfizjobiega]

19.08.2017
W planie 8 x 1 km po 4:30 P'4 marsz
Wykonanie:
1. 2,12 km śrT 6:01 tętno śr 133 max 152
2. 1.02 km śrT 4:26 tętno śr 157 max 167
3. 0,35 km trucht
4. 1 km śrT 4:15 tętno śr 162 max 168
5. 0,46 km trucht
6. 1,01 km śrT 4:18 tętno śr 165 max 171
7. 0,41 km trucht
8. 1,01 km śrT 4:14[/size] tętno śr 165 max 172
9. 0,43 trucht
10. 1,01 km śrT 4:14 [/size] tętno śr 167 max 175
11. 0,38 truhct
12. 1,01 km śrT 4:13 tętno śr 168 max 175
13. 0,42 trucht
14. 1,01 km śrT 4:18 tętno śr 168 max 176
15. 0,37 km trucht
16. [b]1,01[/b] km śrT 4:02 tętno śr 171 max 180
17. 2,64 km schłodzenie

Całość 15,67 km śrT 5:30 tętno śr 152 max 180

waga 91 kg

[krzysfizjobiega]

Małe porównanie poerwszego i ostatniego interwału w obecnym BPS.

06.07.2017
3. 1,02 km śrT 4:26 maxT 3:06 tętno śr 171 max 182
4. marsz 3 min 0, 26 km
5. 1,01 km śrT 4:18 maxT 3:44 tętno śr 170 max 180
6. marsz 3 min 0, 27 km
7. 1,01km śrT 4:24 maxT 4:02 tętno śr 168 max 179
8. marsz 3 min 0, 26 km
9. 1 km śrT 4:16 maxT 3:51 tętno śr 170 max 180
10. marsz 3 min 0, 26 km
11. 1,02 km śrT 4:11 maxT 3:32 tętno śr 171 max 183
12. schłodzenie 1:39 km śrT 6:29

19.08.2017
2. 1.02 km śrT 4:26 maxT 4,07, tętno śr 157 max 167
3. 0,35 km trucht
4. 1 km śrT 4:15 maxT 3:54, tętno śr 162 max 168
5. 0,46 km trucht
6. 1,01 km śrT 4:18 maxT 4:02, tętno śr 165 max 171
7. 0,41 km trucht
8. 1,01 km śrT 4:14 maxT 4:03, tętno śr 165 max 172
9. 0,43 trucht
10. 1,01 km śrT 4:14 maxT 4:07, tętno śr 167 max 175
11. 0,38 truhct
12. 1,01 km śrT 4:13 maxT 3:55, tętno śr 168 max 175
13. 0,42 trucht
14. 1,01 km śrT 4:18 maxT 4:10, tętno śr 168 max 176
15. 0,37 km trucht
16. 1,01 km śrT 4:02 maxT 3:52 tętno śr 171 max 180

[krzysfizjobiega]

22.08.2017
Bieg ciągły

3,45 km śrT 5:43 tętno śr 139 max 205 ( musi być jakiś błąd, pasek mi się zrobił za luźny i to chyba jest przyczyną). rozbieganie
6,62 km śrT 4:31 tętno śr 168 max 178
3,41 km śrT 5:30 tętno śr 156 max 175

Całość 13,50 km
Waga 91,2

[krzysfizjobiega]

27.08.20017 Odpuściłem dwa treningi, coś z tym tętnem ostatnio było nie tak. Problemem może być luźny pasek od pulsometru. Dzisiaj trochę go skróciłem i wszystko było już ok. Mimo wszystko czuję się zmęczony, to drugi powód odpuszczenia treningów w czwartek i sobotę. Kolejnym powodem jest ból pochodzący najprawdopodobniej od mięśnia gruszkowatego. Muszę to sprawdzić, bo mocniejszy trening to później 3 - 4 dni boli.
W związku z bólami, dziwnym ogólnym osłabieniem dzisiaj zamiast biegu 5:30/4:30 15 km zrobiłem bardzo łagodny BS.

10,67 km śrT 6:14, tętno śr 132 max 145
Zmęczenia tym treningiem wogólwe nie odczuwam.

Podsumowanie tygodnia 24,62 km

Ostatni tydzień do sprawdzianu w niedzielę. Zobaczymy czy uda się z tego nabiegać >45 min/10 km