Karol- Doprowadzić swoje bieganie do porządku

[kszor]

29.11.2012
Niedziela-BS-6km 00:31:45(5'16''/km)
Poniedziałek-60' 2000m-Trening pływacki z grupą TVT
Wtorek-BS-6.3km 00:33:11(5'15''/km)-w trakcie 5x100P
Środa-BS-7.3km 00:38:38(5'18''/km)+5x100P
Czwartek-30'core stability+30'ćwiczenie na nogi
------------------------------------------------------------------
W niedzielę byłem z żoną na Running Show w Londynie.W sumie to byłem lekko rozczarowany,niczym specjalnym nie zaskoczyli.Masa stoisk z suplementami,a ze sprzętu nic ciekawego.Kupiłem leginsy i cienką bluzę z długi rękawem New Balance,dodatkowo prenumeratę Runner's World na cały rok,z reklamówką giftów.Nawet fajne.Co do treningów,to nic ciekawego się nie dzieje.Założenie jest takie,aby stopniowo zwiększać kilometraż plus duża ilość ćwiczeń uzupełniających.

[kszor]

02.12.2012
Piątek-Basen:1000m-kraul 7x50m-kick board 200m-kraul 100m-żabka
Sobota-Bieg Spokojny/Las:7.3km 00:40:49(5'35''/km)
Niedziela-Bieg Spokojny z przebieżkami x6:8km 00:43:52(5'28''/km)
----------------------------------------------------------------------------
Nic ciekawego.Wczoraj w lesie zaliczyłem sporo podbiegów w spokojnym tempie.Na razie spokojnym,z czasem mam zamiar te podbiegi biegać szybciej,mocniej.Dzisiaj się mordowałem .Całe szczęście,że andrzejki są tylko raz w roku.Uff,to nie te lata .Jedna ważna rzecz:waga ciągle leci w dół .
W następnym tygodniu dochodzi rower.W czwartek trenażer,a w niedzielę jak pogoda pozwoli to szosa.Reszta bez zmian,tylko dłuższe biegi.

[kszor]

08.12.2012
Uzupełniam:
Poniedziałek-60' 1900m,pływanie z grupą TVT
Wtorek-BS 10km 00:52:15(5'13''/km)w tym 5x100m P
Środa-BS 10km 00:51:45(5'10''/km)+15' core+15' ćwiczeń na nogi
Czwartek-30'rower(trenażer)+25'core stability
Piątek-60' 1950m pływanie(1000m 18' kraul+400m kick board+450m kraul+100m żabki)
Sobota-Kross 9.1km 00:50:10(5'30''/km)
-------------------------------------------------------------------------------------
Wszystko idzie zgodnie z planem.Pomału wydłużam treningi,nie zaniedbując przy tym ćwiczeń wzmacniających.Ten tydzień biegowo,upłynął pod znakiem nowych ścieżek,tak dla urozmaicenia,z dzisiejszą wisienką na torcie.Kumpel zabrał mnie na górę zwaną:"Góra Kubusia Puchatka",która była inspiracją dla brytyjskiego pisarza Alan Milne'a do napisania przygód Puchatka.Pogoda cudowna,ścieżki super,sporo różnych podbiegów,ciężki błotnisty teren z pięknymi widokami,a do tego towarzystwo.Czas minął jak z bata strzelił,nie chciało mi się kończyć,ale kumpel jest na początku planu i nie chciał przegiąć.Tyle.

[kszor]

16.12.2012
Tydz:10/12-16/12
Pon-60' 2000m,pływanie z grupą TVT
Wt-BS 12.1km 01:00:06(5'00''/km),po 10km 7x100m P(p.100m tr)+15'core +20'ćw na nogi
Śr-BS 12.2km 01:04:46(5'21''/km),po 10km 8x100m P(p.100m tr)
Czw-Trenażer 40',kadencja 190/200 avgHR 128bpm +25'core
Piąt-Basen 60' 1800m(1000m kraul+5x100m kick board+200m kraul+100m żabka)
Sob-Kross 10km 00:56:00(5'36''/km)
Niedz-BD 18km 01:33:08(5'10''/km)
-----------------------------------------------------------------------------------------
Nosiłem się z tym zamiarem już jakiś czas i ten czas nadszedł.Ze względu,że nie wiem jaką formę ma mieć mój blog,a wpisywanie suchych liczb raz na tydzień nie ma większego sensu,postanowiłem zawiesić pisanie bloga.Jeśli ktokolwiek jeszcze czytał,moje pożal się boże pisarskie bohomazy DZIĘKUJĘ BARDZO!
Życzę Wszystkim Zdrowych i Wesołych Świąt