pardita -> ...by forma była wysoka w Roku Smoka!

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Czwartek 16.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 5 km + 5x20s przebieżek (total 6.92 km) || czas: 44:37.38 || śr tempo: 6:26/km || śr tętno: 166
dystans: 4 km || czas: 24:34.42 || śr tempo: 6:08/km || śr tętno: 167
przebieżki po 20 sekund (tempa w przedziale 4:49/km - 5:26/km), truchty po 2 minuty w tempie około 7:20/km
dystans: 1 km || czas: 6:22.44 || śr tempo: 6:22/km || śr tętno: 169
ładnie mi tętno spada.. ładnie :) choć za mocno dziś pobiegłam i trochę biodro odczułam
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [164.5km+7km=171.5 km]
Doniesienia basenowe
Basenowanie.pl odbywa się u mnie w poniedziałki, smrody;) i piątki.
200 m zmiennym (kraul zamiast delfina)
200 m kraul
200 m grzbiet
200 m z deską, na samych nogach (100 m na brzuchu, 100 m na plecach)
200 m kraul z łapkami
200 m kraul w płetwach
100 m nogi delfinowe na plecach, w płetwach
200 m kraul w płetwach
100 m nogi delfinowe na brzuchu, w płetwach
50 m żabka
100 m kraul
50 m żabka
200 m zmiennym (delfin zamiast kraula, ostatnie 50 m kraulem na 90% możliwości, oddech na 5)
Całość 2 km :D
New Balance but biegowy
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Niedziela 19.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 9 km || czas: 57:41.57 || śr tempo: 6:24/km || śr tętno: 165
Można powiedzieć, że warunki dziś były jak ta lala... Chłodniutko, milutko, choć mały kryzys przedbiegowy zaliczyłam.. no ale mus treningowy to mus;) Biodro co nieco daje niby znać, że jest, ale nie boli. Bolą za to lekko kolana - Bogu dzięki nie przy biegu, ale przy zginaniu (schody, prowadzenie auta). Bolały mnie okrutnie strasznie po morderczej nieplanowanej wyprawie górskiej w Słowenii w zeszłym roku. Ja mam jakieś kaprawe te stawy..
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [171.5km+9km=180.5 km]
New Balance 1064 Ladies [180.5km+2.5km (wczorajsze BBL)=183 km] i się ładnie kilometrzyki zaokrągliły.. ;)
BBL raport
fajnie było i miło, Bzium Katowicki podpowiedział to i owo a'propos łokci etc. Ale najważniejsze, że mój prywatny Żeglarz śmigał elegansssko po stadionie jak ta łania...albo inny jelonek z doliny Roztoki :)
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Fetorek 21.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 6 km || czas: 37:29.33 || śr tempo: 6:14/km || śr tętno: 165
Tętno coraz lepsze, czyli takie samo, ale pzy zwiększającym się tempie.
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [183km+6km=189 km]
Chciałabym,żeby już żadna część mojego ciała nie dawała mi do zrozumienia, że istnieje i żebym mogła już się zabrać za treningowe konkrety...
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Czwartek 23.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 6 km + 5x20s przebieżek (total 7.94 km) || czas: 50:42.66 || śr tempo: 6:23/km || śr tętno: 161
dystans: 5 km || czas: 31:04.62 || śr tempo: 6:12/km || śr tętno: 161
przebieżki po 20 sekund (tempa w przedziale 4:19/km - 4:54/km), truchty po 2 minuty w tempie około 7:15 - 7:30/km
dystans: 1 km || czas: 5:57.57 || śr tempo: 5:57/km || śr tętno: 169
Nie wiem, czy mi to tętno tak ładnie leci, czy to kwestia wyjątkowo ostatnio sprzyjających warunków pogodowych. Bo jak rano biegam,to jest naprawdę chłodno, słońce wyłazi dopiero później.
Ale - dobra wiadomość! Biodro puściło, nawet przy przebieżkach śmigało jak ta lala :D :D :D Radość wielka wróbelka Elemelka:D
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [189km+8km=197 km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Nieśmierdziela 26.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 6 km || czas: 37:01.95 || śr tempo: 6:10/km || śr tętno: 161

Tętno się poprawia, forma też, ale niestety muszę ostrożnie, czyli - tadam! - krew mnie już zalewa. Nic dziwnego, że Zoltar przerzucił się na wirtualne biegi ze Starsb, też bym się sama porzuciła...

Dziś biegałam nietypowo, wieczorem po moim mini-parczku, a tam tłumy wakacjuszy, co organizują sobie półkolonie alkoholowe. Oplatali mnie "jedwabnymi rzemykami przydymionych (sic!) swoich spojrzeń", ale komentarzy brak.
BBL raport
My w Katowicach trochę zapóźnieni i dopiero wczoraj biegliśmy 5 km, a że ja z Żeglarzem dotarliśmy dopiero pół godziny po czasie, to bez rozgrzewki polecieliśmy te 5 km. Dla mnie to nie aż takie halo, ale mój prywatny Żeglarz po raz pierwszy w życiu wykręcił taki dystans. No i muszę się pochwalić - miał śr tempo 4:54/km. No powiedzcie sami.. tak z marszu, żeglarz niebiegowy, tylko żeglarski i taaaaak pocisnął. Ja zrobiłam 5:14/km, tyż dobrze. Ale biodro zaczęło po południu krzykać, że za szybko było. Toteż dziś było już luźniutko, pośladeczki luźniutko... :P
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [189km+5km BBL=202 km]
New Balance 1064 Ladies [202km+6km=208 km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Wtorek 28.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 7 km || czas: 43:51.04 || śr tempo: 6:15/km || śr tętno: 161
Dziś byłam "bez serc, bez ducha, jak szkieletów ludy" tyle, że trochę obżarta po wczorajszych frykasach - polędwiczki wieprzowe w sosie miodowo-sezamowym produkcji Żeglarza. Mniammmm.....No biegało się "tak se", ale sie przebiegło, co się miało przebiec. Przy okazji zawstydziłam turbodymomena, czyli wielkiego ratownika z basenu, któwy stwierdził "Ale pani ma zaparcie". Sobie pomyślałam - Ty nie wiesz, a ja wiem, że to ja właśnie, pardicina, pociskałam po te 2 km pod Twoim okiem i bokiem na basenie. Póki mi go zamknąłeś, no ale trudno się mówi - nie można mieć wszystkiego...
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [208km+7km=215 km]
Ubraniowo golizna - czyli getro-spodenki biegowe i stanik biegowy:)
Dziś obeszło się bez kup - własnych, na butach, na psich łapach etc... Czyli dziś wtorek-nie-fetorek.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Czwartek 30.06.2011
Garminowanie.pl
dystans: 6 km + 6x20s przebie?ek (total 8.200 km) || czas: 52:45.94 || śr tempo: 6:25/km || śr tętno: 167 paskudne !!!
dystans: 5 km || czas: 30:45 || śr tempo: 6:09/km || śr tętno: 167
przebieżki po 20 sekund (tempa w przedziale 5:03/km - 5:17/km), truchty po 2 minuty w tempie około 7:40/km
dystans: 1 km || czas: 6:00.94 || śr tempo: 6:00/km || śr tętno: 173 bardzo paskudne!

Marnie się dziś biegało jakoś... ale się zdążyło przed deszczem, phi.. deszczychem. Za to dziś mam czwarkupotek, bo psinie żołądek odmówił posłuszeństwa i posługi trawiennej... :/ Biedna psina; biedna ja latająca z nią na dwór; biedny Żeglarz, który musiał zbierać skutki z balkonu..

Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [215km+8.2km=223.2 km]
Ubraniowo golizna ze wspomaganiem, czyli bluzą i bezrekawnikiem biegowym zamotanymi dookoła pasa.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Ja nie umarłam, biegam jakoś tam... ale depresja połączona z gastro fazą i ogólnym życiowym "nie" spowodowała zanik czynności internetowych. Ale już się zbieram do (mojej ulubionej) kupy i wracam do mojego wirtulanego i realnego życia.

Sobota 02.07.2011
BBL
4 km w sumie zrobiłam. To było ostatnie BBL przed wyjazdem do Anglii i chyba w ogóle w te wakacje.
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [223.2km+4km=227.2 km]

Poniedziałek 04.07.2011
Garminowanie
dystans: 7 km || czas: 44:57.63 || śr tempo: 6:25/km || śr tętno: 161
miało być 9 km. Miało być, a nie jest, nie pisze się w rejestr... bo trochę biodro zaczęło krzykać, ponieważ w weekend odpuściłam ćwiczenia, no i od razu widać skutki.
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [227.2km+7km=234.2 km]

Czwartek 07.07.2011
Garminowanie.pl
dystans: 5 km|| czas: 31:34.28 || śr tempo: 6:18/km || śr tętno: 167
Kijowo mi się biegało. Najpierw myślałam o biodrze, potem o lewym kolanie, a potem coś sobie w prawej łydce paskudnie naciągnęłam (źle stanęłam czy coś...) i już tylko o tym myślałam. Poza tym byłam po 2 ibupromach, locie do Anglii, toni jedzenie w brzuchu i w ogóle bardzo na "niet".
Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [234.2km+5km=239.2 km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Sobota 09.07.2011
Garminowanie
Dziś pogoniłam koniki... i skończyło się krzykającym trochę biodrem.
trening: 5 km + 5x20s przebieżek
dystans: 6.93km|| czas: 42:45.96 || śr tempo: 6:11/km || śr tętno: 167
dystans: 4 km || czas: 22:50.51 || śr tempo: 5:42/km || śr tętno: 169
przebieżki po 20 sekund (tempa w przedziale 4:23/km - 4:45/km), truchty po 2 minuty w tempie około 7:40/km
dystans: 1 km || czas: 6:26.98 || śr tempo: 6:26/km || śr tętno: 168 to takie prawdziwe schłodzenie (koników) było... :)
Sprzęt

New Balance 1064 Ladies [239.2km+7km=246.2 km]

Myślę, czy by się dziś nie przejechać do miasteczka za jakąś wiatrówko-deszczówką. Znalazłam taką piekną promocyjną, atrakcyjną i wolną http://www.sportsdirect.com/nike-vapor- ... ies-456262 . Ale bez przymiarki nie da rady...
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Niedziela 10.07.2011
Garminowanie
Miało być luźniutko, a wyszło średnio. Ale biegało się miło, choć pod koniec tłuszcz zaczął mnie boleć, jakkolwiek to brzmi. Przytyło mi się nieco (tak do około 50kg) i ta dodatkowa warstwa dookoła brzucha lekko mi się trzęsie, albo w głowie mi się trzęsie.., ale pod koniec zaczęłam ją tak śmiesznie odczuwać.
trening: 10 km - Zoltar7, rozpędzam się...! strach się bać :P
dystans: 10km|| czas: 1:02:00.56 || śr tempo: 6:12/km || śr tętno: 166
Biegaczy duuużo w parczysku. Wiadomo, nieśmierdziela to dzień wybiegowy. Polatałam nowymi trasami, napatrzyłam się na różnych sprinterów, sapaczy... Jeden sprinter w kategorii 65+ miał nawet prywatnego Chińczyka-poganiacza, i to na rowerze, jak na prawdziwego Chińczyka przystało ;)
Sprzęt

New Balance 1064 Ladies [246.2km+10km=256.2 km]
Ale lecą migiem te kilometry.... A po butkach już zaczynam dostrzegać ślady użytkowania.
Biego-zakupy
Po kobiecemu.. Miała być wiatrówko-deszczówka, a jest wyhaczony na promocji Shock Absorber w boskiej cenie 9 funtów! i oczoje...a bluza Nike Dri-fit. I banan na gębie :D
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Poniedziałek/Xingqi Yi 11.07.2011

Jak mnie dziś Chińczyki wkurzyły.... Nie te od autostrady w Polsce. Te z ambasady i uczelni.. Och! Krew mnie zalała i żółć zaczęła się gromadzić. Miało nie być biegania, ale było - musiałam tą żółć wylać (i przy okazji spalić "paskudną" czekoladę). Wróżę sobie świetlaną karierę biegową do grudnia 2011 - czekają mnie 3 miesiące z Chińczykami.

Jeszcze lunchu pora nie nadeszła
A już żółć do gardła podeszła.
Chińczyk po lewej, Chińczyk po prawej...
Ruszałby się jeden z drugim żwawiej
Ale nie! ślamazarność i wdupomienie to cecha tego narodu!
Aż dziw bierze, że maja tyle PKB dochodu...
Niemniej jednak, żeby zachować w tym kraju psychiczną równowagę
Trzeba do biegania przed tłumem chińskich gapiów mieć odwagę.
Puszczać mimo uszu ich chińskie docinki,
Omijać wzrokiem te kretyńskie minki,
I śmigać przebieżki, rytmy, interwały..
I tak "nabiegać" życiówek szereg cały!


Garminowanie
dystans: 5 km || czas: 30:53.74 || śr tempo: 6:10/km || śr tętno: 164 || kalorie spalone 268 (czyli czekolada - 250 kcal - poszła się ...)

Sprzęt
New Balance 1064 Ladies [256.2km+5km=261.2 km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Wtorek 12.07.2011
Garminowanie
dystans: 6 km|| czas:36:22.67 || śr tempo: 6:03/km || śr tętno: 167
Miało być wolniej, ale jakoś tak poszłoooo! A warunki pogodowe prawie idealne - chłodnawo, pochmurnawo... no bajka!
Sprzęt

New Balance 1064 Ladies [261.2km+6km=267.2 km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Czwartek 14.07.2011
Garminowanie
Ameryki nie odkryłam, ale... zauważam, że jak się wolniej zacznie, to wtedy samo zaczyna podganiać, nawet nie wiadomo kiedy :) Dziś miało być luźniej, bo mnie wszystkie trzewia bolały po wczorajszym obżarstie :/
trening: 6 km + 4x30s przebieżek
dystans: 8.19km|| czas: 51:49.90 || śr tempo: 6:19/km || śr tętno: 162
dystans: 5 km || czas: 31:32.92 || śr tempo: 6:18/km || śr tętno: 161
przebieżki po 30 sekund (tempa w przedziale 4:17/km - 4:35/km), truchty po 2:30 minuty w tempie około 7:15/km
dystans: 1 km || czas: 5:46.98 || śr tempo: 5:46/km || śr tętno: 160
Sprzęt

New Balance 1064 Ladies [267.2km+8.2km=275.4 km]
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Sobota 16.07.2011
Garminowanie
Bozia mnie pokarała... pogodą - 14 stopni i "dysc"...i ślimakami na biegowej trasie + 1 zdechłą żabą..Już pal licho ta żaba, ale ślimaki - cóż to za slalom był?! i mapa w mózgu tworzona na szybkensa z miejscami ślimakowymi, żeby je szerokim łukiem ominąć. Bo ja ślimaków nie mogę znieść w żadnej formie, żywej, rozdeptanej, skorupowej i bez. No jedno wielkie FUJ!

trening: 5 km + 5x20s przebieżek
dystans całociowy: 6.99km|| czas: 43:17.64 || śr tempo: 6:11/km || śr tętno: 164
dystans: 4 km || czas: 23:53.35 || śr tempo: 5:58/km || śr tętno: 165
przebieżki po 20 sekund (tempa w przedziale 4:18/km - 4:51/km), truchty po 2 minuty w tempie około 7:20/km
dystans: 1 km || czas: 5:44.29 || śr tempo: 5:44/km || śr tętno: 171 szok!
Sprzęt

New Balance 1064 Ladies [275.4km+7km=282.4 km]
Butki się zużywają - na czubkach, tam gdzie taki język nachodzi z podeszwy na przody :(
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Niedziela 17.07.2011
Garminowanie
Biodro się odezwało, choć biegałam powolniuuuutko. Co za niewdzięczność losu... A z pierwszej częście treningu zrobiły się przełaje - po łące przez chaszcze i osty, potem po jakiś pniakach przez błoto i slalom między jelenimi kupami... :D
trening: 12 km
dystans: 12 km|| czas: 1:17:24.58 || śr tempo: 6:27/km || śr tętno: 159 :)
Sprzęt

New Balance 1064 Ladies [282.4km+12km=294.4 km]

Tydzień kończę wynikiem 38.18 km. Ech... Zoltar zatem jest już jakieś pół tygodnia biegowego przede mną, ale go dogonię jeszcze, dziada jednego :sss:
:oczko:
ODPOWIEDZ