Powrot do utraconej formy ;)

[Ciawaraz]

26.4.2012

20,5 km tempo 4:45 tętno 142 ostatnie 4 km(4:20,4:17,4:09,3:55) puls Max 164
Duzy wiatr trening w newtonach

[Ciawaraz]

28.4.2012
6,5 km tempo 4:24 tętno 148
1 km 3:25

29.4.2012
Bieg na 5 km zawody czas 18:08 hahaha poprawiony czas o aż 6sekund śmiechu warte według mojej zyciowki na dyche (37:15)powinienem szybciej latać piątkę no ale jakoś nie wychodzi za pozno przyspieszam po ostatniej piątce miesiąc temu byłem zmasakrowany strasznie po tej dzis mam olbrzymi niedosyt czuje ze nie poszedłem na maxa no coz innym razem jak to mówią najgorszy start lepszy niż bla bla bla wkur.... Jestem tyle!

Wczoraj wieczorem jeszcze 11,2 km wpadło tempo 4:49 puls 145 narastajace predkosci

Całość dnia około 18 km

Podsumowanie tyg 86 km

[Ciawaraz]

30.4.2012
6400 rozgrzewka 4:40 tętno 147
Potem 5x400 podbieg bardzo ciezkO mi to szło miało byc 10 razy ale jak zobaczyłem ze na 3 podbiegu moje tętno to 185 to odpuscilem
Wystudzenie 800 m
Razem około 11 km potem trochę brzuszkow i grzbietow

Ogólnie bieglo mi sie cieżko chce wypróbować czy dieta niskoweglowodanowa jedt skuteczna i czy w moim przypadku to dziala wczoraj cały dzien bez węgli jeszcze dwa zobaczymy

Podsumowanie miesiąca 381 km taki sobie miesiąc 3 starty w sumie jeden tylko udany ta dycha nie wypadła tak najgorzej

[Ciawaraz]

1.5.2012

20 km tempo 5:05 tętno 136 cały trening w deszczu , drugi dzien całkowicie bez węgli nie bieglo sie najgorzej ale nogi ciężkie za to dzis ( środa) czuje sie paskidnie nie mam na nic siły samo chodzenie mnie męczy !! Od jutra uczta;) już w głowie ukladam sobie jadłospis
Wyczytałem ze w diecie niskoweglowodanowej trzeba zamienić na trzy dni proporcje białka do węgli( zachowując dzienna normę kalori) i tak tez zrobiłem wczoraj było około 85% białka i 15% tłuszczu dzis bedzie podobnie i mocny trening aby już wyczyścić glikogen do końca , nie wiem czy to cos da no zobaczymy wole teraz taki test niż bawić sie w takie eksperymenty bezpośrednio przed maratonem

[Ciawaraz]

2.5.2012
3,2 rozgrzewka 4:50 tempo tętno 137
9x400 m przerwa 400 (5:30) tempo 400 m pierwsze piec 3:45 i potem coraz szybciej na 3:05 kończąc
Wystudzenie 800
Całość około 11 km
Szczerze to całkiem niezłe mi sie biega bez tych węgli puls Max miałem 177 po minucie 132 po dwóch 109 chyba na mnie nie zabardxo dziala taka dieta większość ludzi pisze ze na niskoweglowodanowej diecie przez te 3 dni cierpią ze chce i'm sie słodkiego makaronu itp mi sie tam za bardzo nic nie chciało a węgle wyrzucilem całkowicie dzis od rana ląduje sie skrobia ( wyczytałem ze jest najlepsza bo to weglowodan złożony ) nie czuje jakiejs wybitnej mocy przynajmniej wiem ze nie warto przed żadnym maratonem sie w to bawić zobaczymy moze jutro bedzie inaczej dzis przede mna jeszcze trening więc nie wiem jak bedzie sie bieglo ale na pewno nie bedzie to jakaś straszna rewelacja
Ps kupiłem sobie jeszcze jedna pare butów żal było przepuścić okazji 39,99$ to jak za darmo kupiłem Asics DS Racer 8

[Ciawaraz]

3.5.2012
11,2 km tempo 4:45 tętno 142

5.5.2012
To tylko rozruch 4 km

6.5.2012
Polmaraton sraczka( sory za słownictwo ale nie będę owijal w bawełnę )
Czas 1:25:02
Na 15 km wizyta w toalecie od pietnestego bieg z zaciągniętych posladkami co chciałem wejsc w tempo 3:55 to mnie tak przyciskalo ze myślałem ze popuszcze straszne to było nogi świerze tętno w normie a ja wleke sie po 4:10 ostatni km 3:20 ( wyprzedzilem chyba z 10 osob wszyscy ledwo biegna a ja wale takie przyspieszenie no ale cozmyale sobie to tylko 1 km i toaleta)i odrazu do kibla nawet medalu nie wziąłem teraz jestem 2 godz po starcie i byłem w toalecie z 20 razy nigdy tak nie miałem
Sam bieg rewelacja dyszka 39:00 rownitko ( trasa jest super biegnie sie 10 km w jedna stronę nawrót i z powrotem ) gdy nawrocilismy było pod wiatr myślałem ze wymiekne a tu. Power lecę 3:50 trochę zwalniam ale i tak wyprzedzam ludzi i tu nagle na 14 km mnie przecinek miałem Ze przejdzie koło 15 km widzę toaletę dobieglem tam z zacinierymi posladkami nie wiem ile byłem w kiblu 1-1,5 min starałem sie jak najszybciej a pózniej było już gorzej naprawdę wyniki 1:22 był
Do zrobienia dzis w życiu mi sie tak lekko nie biegalo
bieglo tempem poniżej 4:00 mimo wiatru centralnie w twarz ja lecialem jakby nigdy nic
coz nie był bym to ja u mnie nie moze byc dobrze jak nie urok to SRACZKA!!!! Jestemzly ale na razie boli mnie brzuch takE mam głowę zajęta czym innym

[Ciawaraz]

Podsumowanie tyg 81 km
Trzeba trochę podkrecic kilometrarz bo kiepsko widzę ten maraton:) jakaś choć z jedna trzydziestka by sie przydala zobaczymy moze cos polece:)

[Ciawaraz]

8.5.2012

18 km tempo 4:53 tętno 140

9.5.2012

27 km tempo 5:14 tętno 135
Bieglo sie cieżko byłem za bardzo najedzony potem już mnie lekko nogi bolaly za długi trening jak na 3 dni po polmaratonie !!!

[Ciawaraz]

10.5.2012

12 km tempo 4:17 tętno 155
Miało byc spokojnie lecz jakoś sie nie dało wyszło tempo M duzo ludzi biega nad jeziorem bieglo sie nawet ok początek trochę zamulony potem już poszlo

[Ciawaraz]

11.5.2012
Świetna pogoda w Chicago postanowiłem zrobic biegowa przerwę czeka mnie mocny trening w niedziele wyszedłem na rower jechało sie super wyszło wszystkiego 65 km z chęcią bym jeszcze pojeździl ale zrobiło sie już pozno sr prędkość 27,6 bez szaleństw gdy już wracalem ścieżka rowerowa( naszczescie asfaltowa) biegnie przez las tak około 22 km widziałem wszystko sarny skunksy szopy oposy kojoty tylko oczy sie świeciły dopiero jak podjezdzalem lampka pokazywała co to jest w Polsce bym sie nie obawiał takich wypraw ale w USA jakoś miałem pewne obawy no ale nic i tak było swietnie super trening nawet zbytnio sie nie zmeczylem
Chciałem jeszcze iść na basen ale nie zdążyłem

[Ciawaraz]

12.5.2012
Rozgrzewka 3,2 km tempo 4:42 sr tętno 144(pierwsza mila 4:55 druga 4:21)

Potem podbiegi 5x400 m przerwa 400 ( cieżko jakoś mi sie robiło te podbiegi nie wiem czemu kiedyś z łatwością robiłem 10 powtórzeń potem 25 min bieg pod górkę od 2,5% do 8 % tempo 5:00 dys 5 km
Ciężej biega mi sie podbiegi natomiast na zwyklych wybieganiach nogi mnie niosą strasznie dziwne
Całość treningu około 12 km
Potem 200 brzuszkow
40x25 basen bardzo spokojnie

13.5.2012
W planie 30 km
18km spokojnie potem 10 km tempo m i 2 km wytrychtania

18km tempo 4:45 tętno 139 bieg z wiatrem bieglo sie leciutko
Potem 10 km w tempie 4:20-4:25 centralnie pod wiatr siła wiatru 19 km/h nie za duży ale po 18 km w nogach nie ułatwial biegu i na koniec 2 km spokojnie
Całość wyszła 30 km tempo 4:35 tętno 145
Nie mogę napisać ze ten trening był przyjemny i łatwy bo nie był ale nie była to jakaś wielka zajezdnia po treningu solanka 30 min i duża Pizza tak dawno nie jadłem pizzy jesli ktoś bedzie w Chicago polecam pizzerie giordanos a zwłaszcza Pizza na grubym ciescie maja znakomity ser taki ciagnacy sie mocno i dają go olbrzymia ilośc i ten pyszny sos i ciasto palce lizać ))

Podsumowanie tyg 99 km (5 dni) miało byc wiecej ale nie jest złe

[Ciawaraz]

15.5.2012
13 km tempo 4:42 tętno 149
30 stopni temp wiatr cieżko sie bieglo miały byc jeszcze podbiegi ale nie miałem na to dzis siły

[Ciawaraz]

16.5.2012
Rozgrzewka 2 km 5:01 tętno 138
6 km tempo 4:01 tętno 161
2 km trucht tempo 5:10 tętno 147
6 km tempo 3:58 tętno 165
1 km schlodzenie
Razem 17 km pierwsza szóstka z wiatrem i lekko z górki druga szóstka pod wiatr i lekko pod górkę trening jakoś cieżko szedł boli mnie ten kulszowy no coz albo przejdzie albo bedzie gorzej :)wiem ze przerwa tak z 10 dniowa by mi dobrze zrobiła bo już po jednym dniu wolnym bol jedt duzo mniejszy ale jeszcze trochę pocierpie machne ten maraton ( jak dam radę i pózniej podlecze ta nogę

[Ciawaraz]

Jak sprawdzam pogodę to temp idealna na maraton 26-28 stopni przynajmniej mam usprawiedliwienie dla czasu ktory zrobię oczywiscie na żadna złamaną trójkę sie nie nastawiam po pierwsze pogoda po drugie gowniane były te przygotowania po trzecie kulszowy ktory moze okazać sie przyczyna nie ukończenia , wczoraj zrobiłem rezerwacje hotelu także już muszę jechac start mam oplaconu dawno zreszta marathon jest sold out od 2 miesięcy zero stresu przed startowego traktuje to jak dłuższe wybieganie i zwiedzanie Madison fajnie

[Ciawaraz]

17.5.2012
17,5 km tempo 4:54 tętno 133, dzis bieglo sie ok nogi jeszcze trochę ciezkawe ale już powoli powoli sie wyostrzam do maratonu , zastanawiam sie co pobiec w niedziele jako ostatni akcent 10x1 km (3:40-3:45 na przerwie 3,4 min) czy dyszke powiedzmy w 38 min na stadionie ( zawodów w tym terminie nie ma )
Wybiore chyba ta dyche szybki trening szybka akcja i już hmm chyba ze samopoczucie bedzie kiepskie no coz czas pokaże