Noooooooooooooooo, był reset lekki (głównym powodem przerwy był ból kolana, ale i przetrenowanie - i tak ciesze się, że to trwało tylko tyle). 27 dni bez biegania. Na początku kusiło potruchtać chociaż, ale byłem twardy
Wracam powoli do biegania. Nowe buciki zakupione (Nike Free 2.0). Stare poprzecierały się już w kilku miejscach
Narazie ostrożnie ze względu na brak czasu/prace fizyczną no i oczywiście z powodu butów, które są bardzo przyjemne do biegania, ale także "wymagające".
Póki co, wracam do tego co było jakiś czas temu - mam nadzieje, że za wyjątkiem przetrenowania
Pierwszy bieg - hmm kurde co jest nie tak? czuje jakbym nie miał osłabiającej przerwy a dopiero odpoczął i doznał superkompensacji haha.
Troche pewnie przesadzam, ale biega się rewelacyjnie. No i żeby tak zostało, to postaram się nie szaleć zbytnio

Lepiej co by forma rosła, niż znowu się przemęczyć...
Pt 4 maja
2,1km - teścik, czy w ogóle da się biegać w nowych butach haha
6,3km po 5'05" - jest moc, a buciki leciutkie, że ich na nogach nie czuć (poprzednie mizuno - 450g jeden but rozm. 45 ...)
razem 8,4km (wooowww szaleje

)
So 5 maja
6,3km - 5'18"/5'12"/5'05" + przyspieszenie ok. 300m na koniec
N 6 maja
WOLNE
Pn 7 maja
6,3km - 5'18"/5'12"/5'10"
Póki co kolano nie boli, niestety wbrew temu czego się spodziewałem dalej je czuje. To taki dyskomfort lekki, choć w ostatnim biegu nic nie czułem

zobaczymy co to będzie.