Kuba - zbierać kilometry, tracić kilogramy

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

4.12.09

Nie mam za bardzo czasu robić większego wpisu, a więc krótko: piątkowy trening był ok :-)))

Aha - waga wskazywała dziś 88,2kg.

Obrazek
17:50
długość 4.50 km
czas 30 min 11 s
średnia prędkość 8.94 km/h
średnie tempo 6 min 42 s per km
ilość spalonych kalorii 412
TRASA

A tu efekt mojego odkrycia, że okia Sportstracker ma funkcję "lapowania":

Lap time Total time Lap distance Avg.pace

1. 6:15,27 6:15,27 1 km 6:15 / km
2. 7:02,69 13:17,98 1 km 7:03 / km
3. 6:51,72 20:09,70 1 km 6:52 / km
4. 6:50,79 27:00,49 1 km 6:51 / km
5. 3:10,78 30:11,27 0.5 km 6:23 / km

Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Ostatnio zmieniony 05 gru 2009, 19:34 przez kubako83, łącznie zmieniany 1 raz.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

5.12.09

Nadal ie mam za bardzo czasu robić większego wpisu - od poprzedniego minęło tylko kilka sekund :-) Ale do dzisiejszego treningu muszę załączyć krótki opis. Otóż byłem nieco zmęczony wczorajszym treningiem jednak ochoczo zabrałem się za bieganie od samego rana. Skorzystałem z okazji, że i tak muszę w kilka miejsc podjechać autem więc pojechałem na "stare śmieci" a więc miejscówkę mojego dzieciństwa - łódzkie (a raczej rudzkie) Stawy Stefańskiego. Zrobiłem sobie 2 i pół okrążenia wokół głównego stawu bijąc przy okazji rekord życiowy ciągłego biegu - 40' w czasie których pokonałem dystans 6,14km - chyba nieźle jak na zupełnego amatora. Ale przyznaję, że ostatnie minuty były ciężkie - gdy zobaczyłem, że zostało jeszcze 2:30 do planowanych 40 poczułem jak nagle opuszczają mnie siły. Ale się nie poddałem i dobiegłem do końca.
Świetne uczucie. Cały dzień jestem w euforii :hahaha:
No i te kłęby pary podczas rozciągania po biegu - czułem się jak mega-maczo-men :hej:

Waga - 88kg - czyżbym zaczął tracić tłuszczyk? Bo to chyba nie jest odwodnienie - piję co najmniej 2,5l płynów dziennie...


Obrazek
9:20
długość 6.14 km
czas 40 min 7 s
średnia prędkość 9.18 km/h
średnie tempo 6 min 32 s per km
ilość spalonych kalorii 563
TRASA

Lap time Total time Lap distance Avg.pace

1. 6:18,68 6:18,68 1 km 6:19 / km
2. 6:33,69 12:52,37 1 km 6:34 / km
3. 6:23,75 19:16,13 1 km 6:24 / km
4. 6:41,77 25:57,91 1 km 6:42 / km
5. 6:44,72 32:42,63 1 km 6:45 / km
6. 6:40,68 39:23,32 1 km 6:41 / km
7. 0:44,0 40:07,32 0.1 km 5:14 / km

Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

7.12.09

Po sobotnim, rekordowym, biegu męczyły mnie trochę zakwasy, ale dziś od rana było już ok. Pogoda od rana nie nastrajała mnie optymistycznie – deszcz. Ale po południu przestało padać i było całkiem przyjemnie.
Samo bieganie było ok. Skorzystałem z doświadczenia Patatajca, którym podzielił się on w swej ostatniej notatce i w trakcie biegu przystanąłem i chwilę się porozciągałem. Faktycznie, lekki ból w lewej łydce minął i już do końca się nie pojawił. Zwolniłem tempo biegu i tak na razie pozostanie, więc nie spodziewam się okazałych dystansów. Staram się biegać „konwersacyjnie”, chociaż samemu to trochę ciężko 

waga: 88,3 kg
BMI: 27,6

Obrazek
17:30
długość 4.07 km
czas 29 min 58 sw tym przebieżki 4x20 s
średnia prędkość 8.16 km/h
średnie tempo 7 min 21 s per km
ilość spalonych kalorii 374
TRASA


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

9.12.09

Notatki nie ma i nie będzie bo nie chce mi się pisać. Mam wrażenie, że moja obecna praca całkowicie wysysa ze mnie inwencję... Na szczęście mam bieganie, które jest świetną odskocznią. Dziś miałem skrócić trening, bo była już 21 a ja byłem padnięty. Powiedziałem sobie – zrobię pętlę wokół osiedla (niecałe 3,5km) i wracam do domu. Ale jak zrobiłem tą pętlę, poczułem lekkie ukłucie - „that's pride fucking with you” - tak zapewne powiedziałby Marcellus Wallace, gdybym był bohaterem Pulp Fiction. Postanowiłem pobiec jeszcze 10 minut, aby planowo skończyć półgodzinny trening. Coś w tym jest, że bieganie wzmaga samodyscyplinę...

Haha – napisałem na początku, że notatki nie ma i nie będzie, a jednak jest – „everybody lies”, skoro jesteśmy w konwencji filmowej...

waga: 88,1 kg
BMI: 27,5

Obrazek
21:00
długość: 4.48 km
czas: 30 min 02 s w tym przebieżki 4x20 s
średnia prędkość: 9.00 km/h
średnie tempo: 6 min 42 s per km
ilość spalonych kalorii: 406
ilość kroków: 4377, 146/min
TRASA

Międzyczasy:
Lap time - Total time - Lap distance - Avg.pace
7:03,56 - 7:03,56 - 1 km - 7:04 / km
6:28,44 - 13:32,1 - 1 km - 6:28 / km
6:34,2 - 20:06,4 - 1 km - 6:34 / km
1:40,26 - 21:46,30 - 0.2 km - 7:05 / km
6:52,81 - 28:39,13 - 1 km - 6:53 / km
1:23,31 - 30:02,45 - 0.2 km - 5:46 / km


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

11.12.09

Spróbowałem dziś pobiegać z rana, na czczo. Miałem akurat okazję, bo wziąłem dzień wolnego w robocie więc po spacerze z psiakiem szybko się przebrałem i wyskoczyłem na dwór (krakus napisałby "na pole"). Godzinę wcześniej wypiłem sobie szkalnkę wody z miodem i cytryną.
Odczucia mam mieszane ale chyba nie ze względu na bieganie o innej porze i to bez śniadania. Po prostu to chyba nie był mój dzień - już w połowie dystansu czułem się zmęczony i walczyłem o każdy metr. W końcu odpuściłem i skróciłem bieg o 5 minut, bo stwierdziłem, że robię to dla przyjeności, a kolejne minuty przyjemne nie będą :-)
Sama koncepcja biegania porannego bardzo mi się podoba, ale chyba zacznę dopiero na wiosnę. Mój harmonogram dnia zmuszałby mnie do wstawania przed 5. Jeśli miałbym tak robić, to wolę żeby chociaż było jasno...

waga: 87,9 kg (nie pamiętam kiedy ważyłem mniej niż 88kg!)
BMI: 27,4

Obrazek
9:00
długość: 3.91 km
czas: 25 min 11 s
średnia prędkość: 9.33 km/h
średnie tempo: 6 min 26 s per km
ilość spalonych kalorii: 359
ilość kroków: 3795, 151/min
TRASA

Międzyczasy:
Lap time - Total time - Lap distance - Avg.pace
6:22,31 - 6:22,31 - 1 km - 6:22 / km
6:27,51 - 12:49,83 - 1 km - 6:28 / km
6:31,57 - 19:21,41 - 1 km - 6:32 / km
5:49,68 - 25:11,9 - 0.9 km - 6:22 / km


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

12.12.09

Miałem biec dziś 40', ale wolałem pobiec w spokojniejszym tempie, ale za to nieco dłużej. No i wyszło 45', które pokonałem bez większego problemu. Ciezy mnie moja forma - jeszcze kilka tygodni temu, gdyby ktoś powiedział, że przebiegnę bez zatrzymania 30', bo nie uwierzył.

waga: 87,8 kg
BMI: 27,4

Obrazek
12:00
długość: 6.21 km
czas: 44 min 58 s
średnia prędkość: 8.28 km/h
średnie tempo: 7 min 14 s per km
ilość spalonych kalorii: 569
ilość kroków: 6557, 146/min
TRASA

Międzyczasy:
Lap time - Total time - Lap distance - Avg.pace
6:42,76 - 6:42,76 - 1 km - 6:43 / km
7:23,18 - 14:05,96 - 1 km - 7:23 / km
7:27,70 - 21:33,67 - 1 km - 7:28 / km
7:35,75 - 29:09,43 - 1 km - 7:36 / km
7:33,68 - 36:43,11 - 1 km - 7:34 / km
6:50,74 - 43:33,84 - 1 km - 6:51 / km
1:25,11 - 44:58,96 - 0.2 km - 6:52 / km


Obrazek
długość: 18.67 km
czas: 2:10:09
średnia prędkość: 8.6 km/h
średnie tempo: 6 min 58 s per km
ilość spalonych kalorii: 1707
ilość kroków: 18904, 145/min

waga: -0,5kg

Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

14.12.09

waga: 87,7 kg
BMI: 27,4

Obrazek
17:20
dystans: 3.35 km
czas: 20 min 18 s
średnia prędkość: 9.90 km/h
średnie tempo: 6 min 04 s per km
ilość spalonych kalorii: 307


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wracam wlasnie do domu (jade tramwajem), jestem ubrany w dzinsy, podkoszulek, koszule, sweter, gruba (i maksymalnie ciezka) kurtke zimowa, ciepla welniana czapke i buty trekkingowe, a mimo to zamarzam... zastanawiam sie czy dam rade dzis wyjsc pobiegac. Wczoraj musialem odpuscic i mialem do siebie o to zal (ach ta ambicja) ale jest mi tak zimno ze nie wiem jak to bedzie... ZIMA SUX
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

17.12.2009

Wracajac do domu zastanawialem sie czy mam na tyle silna wole aby wyskoczyc na blisko 15* mroz. Przeciez to musi byc horror - wystarczajaco zimno bylo mi w "ogrzewanym" tramwaju, kiedy ubrany w ciepla kurtke, prowadzilem te rozmyslania. W koncu przelamalem sie, mam przeciez plan, ktory musi zostac wykonany. Gdybym lezal z goraczka to jeszcze jest jakies wytlumaczenie, ale mroz? Przeciez inni forumowicze tez maja zimno ale nie rezygnuja. To mnie ostatecznie przekonalo.

Wrocilem do domu, zjadlem dwie lyzki miodu i sie przebralem. Do standardowego stroju dodalem jeszcze komplet bielizny od Stoora i ruszylem.

Pierwsze 5 minut to byly same bluzgi. Jak mozna bys takim idiota, zeby biegac w taki mroz?!? Ale szybko sie rozgrzalem na tyle, ze moje ruchy przestaly przypominac bieg robocopa. Powiem wiecej, bieg stal sie calkiem przyjemny!

Przy okazji tego biegu okazalo sie, ze mam dosc dokladny zegar wewnetrzny. Otoz z racji na mroz telefon (a wiec i stoper) siedzial w kieszeni i ani razu na niego nie spojrzalem. Ale gdy dobieglem do domu okazalo sie ze przekroczylem planowany czas zaledwie o 50''.

Podsumowujac, moj pierwszy prawdziwie zimowy bieg byl bardzo fajny. Ciesze sie, ze pokonalem kolejna bariere psychiczna - nigdy bym nie pomyslal, ze bede nie tylko biegal, ale jeszcze w takich warunkach.

Dystans: 4,7 km
Czas: 00:30:50
Srednia predkosc: 9,1 km/h
Tempo 6:34 min/km
Spalonych kalorii: 426
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

19.12.09

waga: 87,3 kg
BMI: 27,2

Obrazek
10:00
temperatura: zziiimmmnnnoooo... wg. meteo.pl coś między -15 a -20...
długość: 4.15 km
czas: 26 min 3 s
średnia prędkość: 9.56 km/h
średnie tempo: 6 min 16 s per km
ilość spalonych kalorii: 380

Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzis bardzo krotko. Przeziebilem sie, mam kaszel, katar i bol gardla... Wstrzymuje treningi na czas dojscia do zdrowia. Cholera, nawet napisanie tych kilku zdan to dla mnie nielada problem...
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

28.12.09

Święta, święta i po świętach... I po chorobie... prawie. Nadal mam lekki katar, ale chyba będzie mi on towarzyszył przez cały zimowy sezon (jak co roku). Postanowiłem więc wyjść pobiegać.
Taki tydzień abstynencji to męczarnia była dla mnie, ciągle myślałem o tym kiedy i gdzie pobiegnę. Śmieję się sam z siebie jaki napalony na treningi się zrobiłem. Tym bardziej, że w szkole jak tylko mogłem uciekałem przed bieganiem (pozdrawiam panów Olszewskiego i Marciniaka).


Aha - Mikołaj przyniósł mi pod choinkę Timexa Ironman Triathlon – bieganie z telefonem w ręku nieco mi się znudziło, tym bardziej, że biegam po tych samych ścieżkach i ile razy można rejestrować GPSem trasę... A zegarek jest bardzo fajny – wyświetlacz czytelny, prosta obsługa – czego więcej chcieć od takiego sprzętu? Dostałem też słuchawki z takimi zausznikami. Będę mógł wreszcie posłuchać muzyki podczas treningów. Białe słuchawki może i wyglądają trendy i jazzy ale mnie ciągle wypadają z uszu...

Spcjalnie się nie ważyłem w okresie świątecznego obżarstwa. Postanowiłem sprawdzić swoją silną wolę - czy dam radę tak jeść żeby nie utytłac się. i co? Szok - 86,6. Czyli nie tylko nie przytyłem, ale jeszcze nieco zrzuciłem!

A sam trening dzisiejszy był bardzo przyjemny. Specjalnie biegłem dość wolno (ok. 8 min/km). Dzięki temu bez specjalnego spinania zrobiłem ponad 5,5 km. Po drodze spotkałem pierwszego w mojej karierze biegacza, z którym sobie machnęliśmy. Tak mnie to zmobilizowało, że ten kilometr zrobiłem w tempie 7:30 min/km :-) Jeśli biegłeś dziś w Łodzi ul. Popiełuszki i ok. 17:40 machnąłeś kolesiowi w czerwonej wiatrówce, to daj znać :-)

waga: 86,6 kg
BMI: 27,0

Obrazek
17:20
dystans: 5.55 km
czas: 44 min 7 s
średnia prędkość: 7.55 km/h
średnie tempo: 7 min 57 s per km
ilość spalonych kalorii: 509
TRASA


Obrazek
Pustki - Kalambury. Rewelacyjna płyta. Nie miałem dotąd czasu jej przesłuchać, aż do dziś. Polecam!


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

30.12.09

Koniec miesiąca, koniec roku – czas na małe podsumowanie. Rok ten upłynął pod znakiem: „zrób coś ze sobą, póki działacze Greenpeace nie próbują cię wrzucić do wody, gdy wylegujesz się na plaży”... Może nie byłem jakoś oszołamiająco gruby – ok. 93 kg prze wzroście 179 cm, BMI 29, ale bardzo źle się z tym czułem i postanowiłem zawalczyć.

W kwietniu kupiłem „holendra” i zacząłem regularnie jeździć do pracy na bicyklu. Prędkości nie były zbyt wielkie – zwykle ubrany byłem w garniak lub chociaż marynarkę, ale 11 km w jedną stronę, trzy - cztery dni w tygodniu przez trzy miesiące swoje zostawiło w nogach. W lipcu i sierpniu miałem przerwę w pracy a za tym poszła przerwa w pedałowaniu.
Jednak taka jazda ma swoje minusy – jeśli rano widziałem, że pada deszcz, wybierałem tramwaj. Poza tym zaczęło mi dokuczać kolano – w końcu, we wrześniu ortopeda zalecił odstawienie tego środka lokomocji na kilka miesięcy – być może wrócę do niego na wiosnę.

W związku z tym zacząłem myśleć o innej aktywności. Istotna była dla mnie niezależność (piłka nożna, koszykówka itp. odpadają, bo nigdy nie wiem kiedy będę miał czas). W końcu trafiłem na niniejsze forum. Veni, vidi, vici - poczytałem, pomyślałem i postanowiłem – chcę dołączyć do grona truchtających. Wpływ na decyzję miała też akcja Gazety Wyborczej „Cała Polska biega”. Skoro cała Polska, to i ja!
Jak to było z bieganiem, nie opiszę, bo bloga prowadzę od samego początku mojej „kariery” i jeśli ktoś jest ciekaw to zapraszam do wcześniejszych notatek. Dodam tylko, że bardzo się wciągnąłem w ten sport, odpowiada mi jego prostota, możliwość uprawiania go niezależnie od tego gdzie aktualnie jestem. Kiedy wychodzę, mogę spokojnie poukładać sprawy w głowie albo nadrobić zaległości muzyczne. To czas wyrwany napiętemu harmonogramowi, który mogę poświęcić sobie.


Obrazek

Na początek wczorajszy trening. Pobiegłem później niż zazwyczaj, bo zjadłem też dość późno obiad i musiałem odpocząć. Pogoda była bardzo fajna, temperatura nieco poniżej zera pięknie utrwaliła świeży śnieg. Założyłem tylko dwie koszulki (krótki i długi rękaw), wiatrówkę i legginsy – było mi bardzo przyjemnie. Na słuchawkach nowy album Hey – Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! Świetna płyta w przypadku której przychylam się do wielu opinii, że to polska premiera roku.
Biegłem trochę szybciej niż poprzednio, ale wolniej nie mogłem – bałem się, że zmarznę.

21:00
dystans: 4.30 km
czas: 30 min 18 s
średnia prędkość: 8.5 km/h
średnie tempo: 7 min 03 s per km
ilość spalonych kalorii: 385
TRASA


Obrazek
grudzień
ilość treningów: 12
dystans: 55.48 km
czas: 6:22:30
średnia prędkość: 8.7 km/h
średnie tempo: 6 min 54 s per km
ilość spalonych kalorii: 5056


Obrazek
rok 2009
dystans: 132.22 km
czas: 16:45:40
średnia prędkość: 7.9 km/h
średnie tempo: 7 min 36 s per km


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

01.01.09

Obrazek
13:30
dystans: 5.80 km
czas: 43 min 30 s
średnia prędkość: 8.00 km/h
średnie tempo: 7 min 30 s per km
ilość spalonych kalorii: 532
TRASA


Obrazek
Metallica - Metallica - Coś mnie naszło na powrót do korzeni i starych czasów. Cholernie dawno nie słuchałem tej płytki, ale nic się nie zestarzała...


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

02.01.09

Kamień milowy. Dziś umówiłem się z Tompozem na wspólny bieg po trasie Łódzkiego Biegu Sylwestrowego. I w tych miłych okolicznościach przyrody zaliczyłem pierwszą w swoim życiu "dychę". Był to spokojny bieg, bez żadnych szokujących prędkości. Na koniec czułem się świetnie, a euforia trwałą cały dzień.
Tompoz liczył nasz dystans Garminem 305, ja Nokią 5800. Wyniki podobne, ja tylko zaliczyłem do całości także schładzający marszobieg na koniec.


Obrazek
8:00
dystans: 10.5 km
czas: 1 h 21 min 36 s
średnia prędkość: 7.75 km/h
średnie tempo: 7 min 46 s per km
ilość spalonych kalorii: 966
TRASA
Spotkaliśmy cztery sarny i sześciu biegaczy, którym grzecznie machnęliśmy na dzień dobry.


Zapraszam do pozostawienia komentarza


Zacząłem biegać 7.09.2009: Obrazek
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
ODPOWIEDZ