Bartek96 - W pościgu za 4:25 - 1500m

Moderator: infernal

Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

22 Listopada

Już zacząłem się ruszać.
Na w-fach coś podchodzące pod crossfit tzn. jakieś 10 stacji na każdej inne zadanie (brzuszki na piłce ,skakanka , pompki ,drabinka itp.) 1 minuta na maxa i zmiana...
Potem gra w kosza

23 Listopada

10 minut na rowerku ,a potem jeszcze 32 na zewnątrz.
Chyba już mogę biegać :taktak:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
PKO
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

24 Listopada

20 minut na rowerku i siłownia

25 Listopada

48 minut + przebieżki 5x 100m

Pierwszy trening w śniegu :hahaha:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

26 Listopada

60 minut spokojnie - 11km :spoko:

Trochę pobolewają nogi ,głównie uda.

Za chwilę jeszcze się z core stability pomęczę...

Jutro DZB
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

27 Listopada

Zamiast DZB krótkie roztruchtanie.
Wieczorem dyskoteka :hej:

28 Listopada

81 minut dłuższe rozbieganie
W środku 2 przebieżki ,bo trochę sztywniałem :chrap:
Część biegłem z kuzynem ,czasem lepiej tak we 2...
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1 Grudnia

Nie służy mi trening dzień w dzień :chlip:

10 minut spokojnie ,rozgrzewka
DZB: (w minutach)
5-3-4-3-3-2-2-2-3-3-3
(co grubszym to mocniejsze (4:15-4:00/km),reszta trucht)
5 minut spokojnie

Podsumowanie tygodnia:
261 minut
1x L
1x DZB
Przebieżki ,2x core i siłownia (ćwiczenia na własnym ciężarze)
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

2 Grudnia

50 minut spokojnie + przebieżki 5x 100m w połowie

Rano... Kłóciłem się ze sobą bo strasznie wiało ,ale w końcu wyszedłem i nie ma tak źle :oczko:
Nogi jedynie trochę pobolewają.

Na razie chyba najwyżej 3 dni pod rząd będę biegał ,bo jak się robię zbyt ambitny to później 2 dni wyjść siły nie mam :echech:

Listopada chyba nie ma co dokładnie sumować - choroba ,potem kontuzja i jeden dobry tydzień.
Szkło omijać z daleka :taktak:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

4 Grudnia

50 minut spokojnie + 3x 30m sprint

5 Grudnia

10 min trucht
Fartlek 20x 1'/1' P
Endomondo miało spory rozrzut co do tempa (3:40-4:45,ale większość raczej oscylowała w granicy ok. 4'/km,część może i nieco szybciej)
8 minut truchtu

Było ciemno i wystraszyłem jakąś trójkę dzieciaków :echech: Cicho biegam ,bo nie słyszeli jak się zbliżam :oczko:

Zresztą biegłem w Zenkach (chyba dopiero drugi raz) i przynajmniej te które sobie wyszykowałem kompletnie nie nadają się do truchtu... Nogi mi w nich się jakoś dziwnie układają ,tak jakoś jak nienaturalnie je stawiam - wszystko co za śródstopiem jest dosyć nisko także dla mnie to dziwne odczucie.
Za to na szybszych odcinkach było perfekcyjnie ,aż samo pchało do przodu :hej:

Co do ćwiczeń siłowych.
Wzięło mnie na stanie na rękach i pod jego kątem różne ćwiczenia wykonuję (cały korpus) prawie codziennie.
Coraz lepiej mi to wychodzi - w jednym miejscu potrafię już utrzymać równowagę przez ok. 6 sek :hejhej: a tak z chodzeniem po całym pokoju i łapaniem równowagi w taki sposób, to zmierzony rekord wynosi 47 sekund :spoko:
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

7 Grudnia

83 minuty - długie rozbieganie + cross

Część (cross - ok. 40 minut + jakieś 10 dobieg pod las i powrót) z kuzynem ,reszta samemu.
Wiatr straszny dzisiaj ,aż prawie w miejscu czasem "biegłem". Jedynie w lesie spokojnie... No przynajmniej jeśli chodzi o wiatr.
Raczej aktywnie ,jak pasywnie :oczko:

Trochę bolały nogi już po 15 minutach ,ale w sumie teraz jest tak w miarę dobrze.
Jutro rozbieganie i wyjdzie przyzwoity tydzień.
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W niedzielę imieniny mamy .Rano nie wyszedłem ,a wieczorem już mi się po prostu nie chciało.
Wskoczyłem tylko na rowerek na 8 minut.

Podsumowanie tygodnia

249 minut (ok. 45km...)

DZB ,Long i cross
Raz przebieżki ,raz sprinty ,trochę ćwiczeń siłowych

Ogólnie tydzień nie byłby zły jakby nie wypadł ten trening.

Stopniowo dojdę do poziomu 400 minut i będzie dobrze
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

9 Grudnia

40 minut spokojnie + SB

Zaraz przed telewizorem jeszcze core stability się zrobi ;)
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

11 Grudnia

52 minuty spokojnie + przebieżki 4x 120m

W ciągu dnia jeszcze się trochę ćwiczeń wzmacniających wkradło.

Dużo nauki na ten tydzień :/
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

12 Grudnia

63 minuty - 12km

W środku 6x 3 minuty szybciej

Zmęczone nogi ,źle się biegło ...
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

14 Grudnia

40 minut spokojnie + core stability

15 Grudnia

1h 40min - Wycieczka biegowa po lesie (w tym ok 65 minut biegu)

Z bratem i kuzynem .Robiliśmy co jakiś kawałek krótkie przerwy ,czasem podchodziliśmy zamiast podbiegać ,a czasem robiliśmy przyśpieszenia na podbiegach lub prostym odcinku...

Podsumowanie tygodnia

293 minuty

DZB, Long połączony z crossem
SB,Przebieżki i 2x core stablity

Dobry tydzień ,przez chwilę nogi wymęczone ,ale już jest w porządku.
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

16 Grudnia

53 minuty spokojnie (5:40/km)
+podbiegi 2x 80m i 3x 30m sprintem P marsz z powrotem

Trochę teraz cięższy okres w szkole ,bo próbuję poprawić co tam się da ,ale jeszcze tylko 3 dni i przerwa aż do 7 Stycznia :hej:

Gardło coś się odzywa ,ale mam nadzieję że przejdzie.
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
Bartek96
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 260
Rejestracja: 25 lip 2012, 12:10
Życiówka na 10k: 42:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

18 Grudnia

43 spokojnie + 4x 150m po połowie i 6x 100m na koniec
Dosyć szybko i w miarę luźno.

20 Grudnia

33 minuty na rowerku :/

21 Grudnia

60 minut spokojnie

Robota cały dzień.
Nie miałem siły na nic szybszego
"Jeśli jeszcze odychasz ,możesz też walczyć"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ