Scouser - z Danielsem ku wiosennym startom

[scouser]

01.02

Trening:

1,1km - 5:45/km
7km - 4:35/km
1km - 5:26/km

Dziś tempo, lekko nie było, ale tego się spodziewałem, bo ostatnio taki trening robiłem na początku grudnia. Szkoda, że warunki uniemożliwiały mi robienie tego typu treningu, ale teraz postaram się to nadrobić.
Oj bolą łydki, bolą

[scouser]

02.02

Trening:

15,1km - 5:27/km

Chyba jeszcze nigdy nie biegłem w tak fatalnych warunkach. Dość zimno, śnieg z deszczem i silny wiatr, czy może być gorzej? Może! Po dobiegnięciu do lasu wiatr co prawda trochę ustał, ale pod cienką warstwą śniegu było błoto pod którym się wręcz zapadałem, co chwilę musiałem robić slalomy szukając lepszej ścieżki. Na początku chciałem odpuścić i zrobić ten trening jutro, ale pomyślałem, że to fantastyczny trening odporności psychicznej, więc zacisnąłem zęby i zrobiłem swoje, mam nadzieję, że nie przepłacę tego chorobą

[scouser]

04.02

Trening:

1,2km - 5:41/km
2,5km - 4:26/km
2' trucht
2,5km - 4:27/km
2' trucht
2,5km - 4:28/km
1km - 5:32/km

łącznie: 10,4km

Dziś planowałem 5x1km po 4:05, ale mało spałem, pogoda była fatalna (deszcz+wiatr), więc postanowiłem zamienić piątkowy trening z poniedziałkowym. Interwały tempowe weszły bardzo gładko, znacznie lepiej niż poprzednie próby tego treningu co świadczy o postępie

[scouser]

05.02

Trening:

11,5km - 5:40/km
śr. HR: 148

Dziś regeneracyjnie bez patrzenia na zegarek. Wziąłem ze sobą pasek od garmina i o dziwo tętno wyszło dość wysokie, być może dlatego, że biegałem rano.

[scouser]

06.02

Trening:

2,5km - 6:05/km
8x100m pg. / p. 100m
4,5km - 5:30/km
+2x (150 skip A, 150 skip C)

łącznie: 8,5km

Bardzo fajny trening siły biegowej, podbiegi na 100%, na końcu jeszcze skipy, które robione na lekkim wzniesieniu dają popalić.
Jutro wolne.

[scouser]

08.02

Trening: 5x1km I(4:05) p. 4'

1,3km - 5:45/km
1km - 4:06
4' trucht
1km - 4:08
4' trucht
1km - 4:04
4' trucht
1km - 4:06
4' trucht
1km - 4:04
1,4km - 5:36/km

łącznie: 10,3km

Lekko nie było, ale ten trening ma właśnie taki być. Dzisiejsze interwały były ostatnim treningiem specjalistycznym w III fazie Danielsa, od poniedziałku zaczynam ostatnią gdzie będzie troszkę lżej. Ostatnie 5 tygodni do startu w Poznaniu a ja nie wiem na jaki czas mnie stać, chciałbym pobiec 2 minuty szybciej niż moja życiówka, czyli 41:30, ale nie wiem czy jestem w stanie przez 10km utrzymać tempo w okolicach 4:10/km, cóż spróbuję.

[scouser]

09.02

Trening:

15,1km - 5:21/km

Z wielką przyjemnością dziś robiłem longa, chciałem zrezygnować z długich biegów powyżej 12km, ale zdałem sobie sprawę, że jednak lubię pod koniec tygodnia po lesie dłużej pobiegać Zresztą co to za dystans 15km, osoby przygotowujące się na 10km robią i trzydziestki.

[scouser]

Dziś bez biegania, ale podsumuję tydzień.

Liczba treningów: 5
przebiegnięty dystans: 55,9km(w tym interwały, interwały tempowe, podbiegi+skipy i long)

[scouser]

11.02

Trening:

1,3km - 5:44/km
7km - 4:36/km
1,4km - 5:34/km

łącznie: 9,7km

Zasnąłem ok. 1 w nocy a obudziłem się o 5. Pomęczyłem się trochę, stwierdziłem, że nie zasnę, więc szybka kanapka i na bieżnię
Tempo run wszedł ładnie, tylko bieżnia żwirowa na stadionie przez zimę zrobiła się strasznie nierówna, więc musiałem uważać.

[scouser]

12.02

Trening:

12,1km - 5:26/km

Dziś spokojne wybieganie po 9h na uczelni
Niestety jak przez cały dzień pogoda dopisywała, tak gdy wychodziłem pod wieczór zaczął padać drobny śnieg a do tego wiał silny wiatr, aż mi włosy przymarzły

[scouser]

14.02

Trening:

2km - 5:38/km
12x200m R(46'') p.200m
czasy odcinków: 45s, 46, 46, 45, 45, 44, 45, 44, 45, 45, 45, 43
2,6km - 5:22/km

łącznie: 9,4km

Dzisiejsze rytmy weszły łatwo, szybko i przyjemnie

[scouser]

15.02

Trening:

14,2km - 5:15/km

[scouser]

16.02

Trening:

9,3km - 5:31/km
3x (100x skip A, 100x skip C)

Planowałem zrobić dziś jeszcze podbiegi, ale traktor strasznie zrył fajny podbieg w moim lasku, pobiegłem więc po lekko crossowym terenie a na końcu porobiłem skipy.

[scouser]

17.02

Trening:

10,5km - 5:45/km

Dziś miałem nie biegać, ale wyjątkowo w tę niedzielę obudziłem się bez kaca, więc postanowiłem zrobić dyszkę po lasku w ślimaczym tempie
W tym tygodniu zrobiłem 6 treningów, pokonując 65,3km, co jest moim rekordem

[scouser]

18.02

Trening:

1km - 5:38/km
8km - 4:43/km
1km - 5:22/km

łącznie: 10km.

Dziś zrobiłem tempo maratońskie. W ostatniej fazie u Danielsa często jako sesje specjalistyczne jest łączenie w jednym treningu tempa progowego z interwałowym i rytmami, w czwartek spróbuję zrobić coś takiego.