Maurice - München Marathon 2:35

[Maurice]

2,6km OWB1
5` GR

4x4,2km kros OWB2, p2`
1 - 4:12/km - 149bpm
2 - 4:14/km - 158bpm
3 - 4:15/km - 159bpm
4 - 4:14/km - 161bpm

1,9km wytruchtania

Razem: 22,2km

---
Jutro WB 28-30km

[Maurice]

WB 27km - 5:13/km - 133bpm (66% HRmax)
trasa mocno pagórkowata, bardzo ciekawe okolice z wschodniej części Łodzi
dziś biegałem od 7 rano i to z dojazdem poza Łódź

bilans tygodnia 123km (7dni), w tym podbiegi i OWB2 na krosie + 3x sauna + 1x siłownia
---
jutro ? hmm, czy w ogóle to zależy od tego kiedy z pracy nas puszczą; dobrze byłoby dziabnąć jakąś 15kę OWB1

Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt i wszystkiego biegowego w 2013

[Maurice]

15km na bieżni
dałem radę

[Maurice]

6,8km OWB1 + 10` GR
10x220m pg ~3:30/km
2,8km wytruchtania

---
Jutro wyjazd na tygodniowy mini-obóz w Rudawy Janowickie

[Maurice]

Dzień 1
Przyjazd na miejsce 14:30
Wyjście na trening 16:30
- krótki rekonesans wzdłuż Bobru; 9,2km spokojnego rozbiegania

[Maurice]

25,3km WB po górkach

[Maurice]

pt 28.12 - 17,5km WB w Górach Kaczawskich
sb 29.12 - 10km OWB1 rano + WB 21,4km

[Maurice]

30.12
trening 1 - 10,8km
trening 2 - 13,6km

31.12
WB 25,3km

---
jutro ostatni już trening obozowy
---

5241 km

[Maurice]

10,5km na Kolorowe Jeziorka - ostatnia wycieczka w Rudawach Janowickich :/

bilans obozu: 144 górskich kilometrów w tydzień

Dzień 1: rekonesans wzdłuż Bobru, asfaltem ale wcale nie po płaskim

Dzień 2:


Dzień 3: Góry Kaczawskie, wyczerpana bateria w GPS - sporo podbiegów

Dzień 4: 2 treningi: 10km OWB1 wzdłuż Bobru + WB


Dzień 5: - 2 wycieczki, wykres wysokości z pierwszej uszkodzony


Dzień 6:


Dzień 7:

[Maurice]

Cele biegowe na 2013 rok:
1. Poprawa szybkości na 10k - zakończyć rok z życiówką na poziomie 33:30-33:45
2. Jesienny półmaraton 1:15:xx
3. Nie dać się skusić na żaden maraton.

[Maurice]

sauna fińska 3x8` + bicze wodne na kręgosłup + sauna parowa 6`
wolne od biegania - po 40 dniach z rzędu i obozie chyba zasłużyłem
---
jutro owb1 + mzb

[Maurice]

9km OWB1 [4:40/km] + 5` GR
MZB 6x1/1 (3:10-3:15/km)
3km wytruchtania [5:00/km]
---
jutro 12km OWB1

[Maurice]

drapie mnie gardło od rana :/ trening, jeszcze ze względu na deszcz, przeniosłem na elektryka - 8km
wieczorem 1h sauny - niestety tylko się doprawiłem
w sobotę od rana stan przedgrypowy, kuruję się ekspresowo i mam nadzieję wydobrzeć przed ndz GP

[Maurice]

oskrzeli nie wyplułem, ale za rozsądne to nie było
na domiar złego padający śnieg zafundował niezłą ślizgawicę na trasie :/
ładnie rozłożyłem siły, starczyło ich na mocny finisz
przełajowe 5km - 18:06, miejsce 7-8

[Maurice]

12km na elektryku (przeziębienie)
+ 45` sauny