Joy przygotowania do Triatlonu

[pysia222]

wtorek 25.07.12

1h: BBP

Mialam wczoraj i dzisiaj biegac ........ ale nie moglam sie zebrac .........czasami trafi czlowieka taki szlag , ze nie moze sie podniesc - znacie to uczucie ?


komentarze.

[panucci10]

ooooooo to swietnie , ze jest juz nas dwoje postaram sie dodac zakladke

niestety nie działa cos sknociłaś
i nie przejmuj sie niemoca nie raz bo kazdy ma chwilke zwatpienia

[pysia222]

sroda 25.07.12
Czas : 40 min
Dystans : 6 km
bieg w terenie

kraul
20 x 50 m

Udalo mi sie zmotywowac i dzisiaj zrobic czesciowo treningu

[pysia222]

ooooooo to swietnie , ze jest juz nas dwoje postaram sie dodac zakladke

niestety nie działa cos sknociłaś
i nie przejmuj sie niemoca nie raz bo kazdy ma chwilke zwatpienia

staram sie jak moge , wynalazlam cos takiego

[pysia222]

czwartek 26.07.12
Czas :1h pump dobrze mi robi raz w tygodniu trening ze sztanga , na drugi dzien zakwasy w ramionach gwarantowane , ale zabawa jest przednia

Czas: 30 min
Dystans : 4 km
Puls: 185 - 83 troche wysoki ,ale zaraz po treningu ze sztangami.
bieznia

[pysia222]

sobota 28.07.12

Czas: 50 min
Dystans: 9 km
w terenie
Dzisiaj moj Tz tez wybral sie ze mna Ostatnio polubilam bieganie we dwoje , czlowiek jest bardziej zmotywowany i jakos tak przyjemniej jest .
W tym tyg. brakuje mi troche km. przydal by sie jakis dlugi bieg , zobaczymy czy cos sie jutro da zrobic.

20x50 m kraul
4x50 m delfin
10 x50 klasyk - ooooooo moje ramiona . Od przyszlego tygodnia bede trenowac z grupa triatlonowa juz sie boje ........mam nadzieje , ze sobie poradze . Rok temu ( zanim doszlo do zmiany pracy i przeprowadzki )trenowalam z taka grupa ( ok. 12 tyg) . Jesli chodzi o plywanie to mimo , ze po pierwszym treningu wyszlam z basenu na czterech to bylam naprawde dobra.Zawsze mialam dobra technike wiec nigdy z kraulem nie mialam problemow. Mozna powiedziec ze , kraul i delfin naleza do moich ulubionych stylow .
Moim problemem byl bieg , teraz moja kondycja jest lepsza , ale czy to wystarczy .....tak czy inaczej juz sie nie moge doczekac na pierwszy trening

[pysia222]

niedziela 29.07.12

ok. 11.00 basen
10x50m kraul
10x50m klasyk
1x50m delfin
Dystans: 1000 m
Czas: ok. 22 min (pisze ok. bo sama sobie go mierze do tego sama licze dlugosci i tak dzisiaj wcale nie bylam pewna czy przeplynelam 20x50m czy 22x50m ) Tak czy inaczej brakowalo mi sil wiec zmienialam styl 50 m kraul, 50m klasyk.

ok.19.00 bieg w terenie
Dystans: 5,5 km
Czas:29 min
Tempo srednie : 05:47

rower
Dystans:5,42
Czas: 14:30

Rower dzisiaj byl przypadkowy , ja bieglam moj dystans Tz jechal no rowerze (za duzo zjadl i nie mogl sie ruszyc ).
Po dobiegnieciu on rzucil haslem "smigaj do nastepnej wioski"........no i tak pierwszy raz w zyciu polaczylam bieganie z rowerem

[pysia222]

poniedzialek 30.07.12
Pilates: 1h


wtorek 31.07.12


Pilates: 1h

Dystans: 12km
Czas: 1h35 min
Puls :154
Kcal:1056
bieznia
Dzisiaj chcialam utrzymac puls w rydzach , wczesniej przy takim biegu skakal w gore i ciezko mí bylo zejsc ponizej 175 teraz jest juz lepiej Wczesniej bylo ciezko przebiec 30 min na biezni wiec widze poprawe

Rower: 16,5 km dzisiaj mialam dojechac na basen , ale gdzies w lasach zabladzilam i znowu wyladowalam na jakis gorkach Moj Tz sie smieje ze nastepnym razem poszuka mnie po sygnale GPS

[pysia222]

sroda 01.08.12

Dystans: 6,5km
Czas:44 min
bieg w terenie

Dzisiaj biegalam z Tz obiecal mi , ze bedzie biegal przynajmniej dwa razy w tyg. i tego sie trzyma Ostatnio odkrylam , ze po bieganiu najlepszym lekarstwem na zmeczenie jest rower. Podczas jazdy czuje , ze moje miesnie sie regeneruja .

Rower: zaraz po biegu
Czas:20 min
Dystans: 5,5 km

[pysia222]

sobota 04.05.12
rower
Dystans:10km

niedziela 05.08.12
Pierwszy dzien urlopu

basen
15x50 kraul
10x50 klasyk
Tylko tyle udalo sie dzisiaj poplywac , bo na basenie bylam z cala rodzina i mala nie dawala mi spokoju.
rower
Dystans :15 km
Bardzo spokojnie z dziewczynka i TZ:)

Jutro wyjezdzamy na wakacje (bez tel. bez laptopa ) , wiec przez dwa tyg. bedzie u mnie cisza .

[pysia222]

05.08.12 niedziela
1 h kraul

07.08.12 wtorek

Dystans:4,5 km
bieg w terenie

08.08.12 sroda
Dystans:6,5 km
bieg w terenie
1 h silowni

09.08.12 czwartek
Dystans: 7 km
bieg w terenie
1 k silownia

10.08.12 piatek
Dystans: 7,5 km
bieg w terenie
1h silownia

11.08.12 sobota
Dystans:8 km
bieg w terenie
1h silownia

12.08.12 niedziela
90 min masaz

14.08.12 wtorek
Dystans: 7,5 km
bieg w terenie

15.08.12 sroda
Dystans: 5 km
bieg w terenie

20.08.12 poniedzialek
1h pilatesu

21.08.12 wtorek
1h BBP

Urlop, urlop i juz po urlopie milo bylo pobiegac po slowenskich terenach . Bardzo duzo gorek i upaly nie ulatwialy biegania , ale krajobrazy wynogradzaly wszystko

[pysia222]

22.08.12 sroda

1h stepu
30 min. cwiczen na brzuch
30 pompek

Cos ciezko mi sie zebrac po urlopie do biegania , zazwyczaj biegam przed praca , ale cos nie wyszko powiedzmy , ze musialam odespac droge . Jutro i w piatek mam wolne bo pracuje w weekend wiec postanowilam , ze wtedy nadrobie bieganie . Mam nawet juz plany na jutro
Jako , ze nasza dziewczynka jest na wakacjach w nastepny weekend chce sie z TZ wybrac na 3-dniowy wypad rowerowy - juz sie nie moge doczekac. Normalnie cos takiego nie jest mozliwe , gdyz nasza pociecha jezdzi ok. 20-30 km na dzien ( no i mamy labradora , ale niem zajmie sie wyjatkowo nasz sasiad..... jupiiiii) a my chcemy zrobic troche wiecej moze ok. 80-100 km na dzien Juz sie zastanawiam gdzie sie wybrac i jak wszystko zgrac

[pysia222]

27.08.12 poniedzialek


Dystans:7km
Czas:1h
Puls: 162
bieznia

Dystans:10km
Czas:20 min
rower stacjonarny

Obiecalam sobie , ze od poniedzialku znowu zaczne biegac i dzieki temu , ze mialam na rano to sie udalo . Jak pracuje do 16-tej to jakos latwiej mi po pracy sie zmotywowa do treningow . Natomiast jak mam zmiane do 23 to jakos mi to wszystko ciezko idzie.

[pysia222]

28.08.12 wtorek

Dzisiaj mialam ciezki dzien w pracy i musialam odreagowac no i tak wyszlo :


Dystans: 4 km
Czas: 30 min
bieznia z ktorej wskoczylam na rower

Dystans:10 km
Czas. 22 min
rower stacjonarny z ktorego znowu wpadlam na bieznie

Dystans: 4 km
Czas: 30 min
bieznia

Endorfinki sie wydzielily i dzien uratowany !!!

[pysia222]

29.08.12 sroda

Dystans: 4km
Czas: 26 min
bieznia

Pilates: 1h

Dzisiaj w czasie dnia nie bylo czasu na bieganie bo zaraz zacznie sie rok szkolny wiec w planie " bieganie po sklepach" za artykulami szkolnymi . Moje dziecko idzie do gimnazium i wcale mi nie ulatwia sprawy . Mozemy np. godzinami stac w sklepie i zastanawiac sie jaki plecak , ktory dlugopis i w jakim odcieniu kupic . Powoli czuje , ze moja dziewczynka wchodzi w wiek dorastania .
Wracajac do biegania dzisiaj przerwe na obiad zamienilam na trening a pozniej dziewczyny puscily mnie jeszcze cos zjesc . Dobrze miec mily zespol w pracy wtedy jakos wszystko latwiej idzie .