Dzień 21 - 10.06.2010
brak
do 2 tys kcal
Dzień 22 - 11.06.2010
brak
do 2 tys kcal
Dzień 23 - 12.06.2010
Cos mi sie stalo z nike+ skasowal mi sie dzisiejszy trening a bylo tak:
5min trucht + 10km na 85% tempa (zlamalem chyba 50min bo jak pamietam 49:38 mialem ale tzreba to powtorzyc by byl dowod )
+ 5 min schladzanie
dzis duzo miesa, tzreba bylo zdjesc zeby sie nie zepsulo , i nadzialem sie na lody, ale tragedii raczej nie ma
----------------------------
na 5km noga jest ok, dzis pobieglem 10 i znowu ja poczulem, znowu pobolewa, qrfa... bieglem po biezni, w sumie nie byla za rowna pelno dziur, nie wiem jzu czy to buty czy jaki kij, skonczy sie sesja to wybiore sie do ortopedy, staram sie nie biegac szybko, fakt zlamalem pierwszy raz 50min na 10km ale bieglo mi sie naprawde przyzwoicie . Zamieszczam linki do rentgena, moze cos na nich zobaczycie, moze ktos mial podobny problem z nogą, moj chirurg lekarz jeszcze nie dostal zdjec.
Rentgen LINK1: http://img139.imageshack.us/img139/1138/31595434.jpg
Rentgen LINK2: http://img808.imageshack.us/img808/9778/14987989.jpg
zaznacyzlem co gdzie boli;)
to te sciegna laczace duzy palecbardziej bol przeszedl w sttroone gory nogi, zginam palce bez bólu .
Pytanko:
Mam opaske uciskającę na noge , taką elsatyczną, może biegać w niej? Czy noga sie przyzwyczaji do pomocy z zewnątrz i zaszkodzi to w przyszłości.
NAPISZ KOMENTARZ
Peters - maraton w 2010 + waga <70
Moderator: infernal
- Peters
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:24
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Dzień 24 - 13.06.2010
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
Wolne wybieganie, zwracałem uwage by spadac na stope i po biegu noga nie bolała. Co ciekawego, to dopóki nie znikną komary nie biegam w lesie!!! normalnie w polowie biegu chcialem za potzrebą i w sekunde nie 10 a chyba ze 100 na raz. Cały bieg wyglądał jak pościg , jak bym złamał noge to pewnie by żywcem zjadły, Bez rozciągania przed i bez "po" treningu. Koniec treningu wyglądał tak " Biegne .... z daleka otwieram klucyzkiem auto i wsiadam z biegu ,... a i tak z 10 wleciało do auta , rozciaganie odbyło się w domu.
Dzień 25 - 14.06.2010
Miało być bieganie, coś zle sie poczułem, w sumie już od wczoraj wieczora źle sie czułem, złapałem za termomentr i 37,3 więc nie raczej nie będe szalał, w zasadzie może już wczoraj byłem lekko przeziebiony bo biegnąć pobolewały mnie troche kości takie uczucie łamania. Też nie ma mnie kiedy choroba łapać jak największe siedzenie w książkach mnie czeka.
----------------------------
przez pare dni nie będe biegał , jedzonko mam prawie to samo na nastepne 3-4 dni. Mam nadzieje ze to tylko lekkie przeziebienie
NAPISZ KOMENTARZ
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
Wolne wybieganie, zwracałem uwage by spadac na stope i po biegu noga nie bolała. Co ciekawego, to dopóki nie znikną komary nie biegam w lesie!!! normalnie w polowie biegu chcialem za potzrebą i w sekunde nie 10 a chyba ze 100 na raz. Cały bieg wyglądał jak pościg , jak bym złamał noge to pewnie by żywcem zjadły, Bez rozciągania przed i bez "po" treningu. Koniec treningu wyglądał tak " Biegne .... z daleka otwieram klucyzkiem auto i wsiadam z biegu ,... a i tak z 10 wleciało do auta , rozciaganie odbyło się w domu.
Dzień 25 - 14.06.2010
Miało być bieganie, coś zle sie poczułem, w sumie już od wczoraj wieczora źle sie czułem, złapałem za termomentr i 37,3 więc nie raczej nie będe szalał, w zasadzie może już wczoraj byłem lekko przeziebiony bo biegnąć pobolewały mnie troche kości takie uczucie łamania. Też nie ma mnie kiedy choroba łapać jak największe siedzenie w książkach mnie czeka.
----------------------------
przez pare dni nie będe biegał , jedzonko mam prawie to samo na nastepne 3-4 dni. Mam nadzieje ze to tylko lekkie przeziebienie
NAPISZ KOMENTARZ
- Peters
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:24
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Dzień 29 - 18.06.2010
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
Dzień 30 - 19.06.2010
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
# Tutaj biegałem na bieżni , równe 25 kółek więc powinno być 10km a teraz czas: 47:46 , a mogło być lepiej bo zaczalem powolutku, myslalem ze wiecej mi zajmie zejscie ponizej 50min a tu prosze, i to jeszcze z bagazem nadwagi;), troche kolana bolaly po biegu. ale i tak uwazam ze do 45:00 jest dluuuga droga
Dzień 35 - 24.06.2010
lekkie poranne 11km
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
----------------------------
bylem chory pare dni, poczulem sie lepiej poszedlem biegac i znowu mnie przewialo, wydawalo sie ze na dworze cieplo 18 stopni a wiatr zrobil swoje.... bede wklejal tylko dni treningowe. jedzenie pozostaje podobne caly czas.
NAPISZ KOMENTARZ
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
Dzień 30 - 19.06.2010
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
# Tutaj biegałem na bieżni , równe 25 kółek więc powinno być 10km a teraz czas: 47:46 , a mogło być lepiej bo zaczalem powolutku, myslalem ze wiecej mi zajmie zejscie ponizej 50min a tu prosze, i to jeszcze z bagazem nadwagi;), troche kolana bolaly po biegu. ale i tak uwazam ze do 45:00 jest dluuuga droga
Dzień 35 - 24.06.2010
lekkie poranne 11km
http://nikerunning.nike.com/nikeos/p/ni ... l/allRuns/
----------------------------
bylem chory pare dni, poczulem sie lepiej poszedlem biegac i znowu mnie przewialo, wydawalo sie ze na dworze cieplo 18 stopni a wiatr zrobil swoje.... bede wklejal tylko dni treningowe. jedzenie pozostaje podobne caly czas.
NAPISZ KOMENTARZ