Czarek. Moje bieganie.

Moderator: infernal

Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

10.11.09, Wtorek

Już postanowiłem, NIE BIEGNĘ W BN, czyli CEL NIE ZOSTANIE ZREALIZOWANY. :ojnie:
Słabo się czuję. Wczoraj miałem 36,1 *C. Nie warto ryzykować.
Czarek
New Balance but biegowy
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Cel nr 2
1:35 podczas Półmaratonu Warszawskiego A.D. 2010.

Założenia: trening 4 razy w tygodniu (rewolucja, zobaczymy co z tego wyjdzie). Trening w pobliżu metody Jurka S., choć nieraz zamierzam tę metodę sprofanować.
Dołączenie systematycznej siłowni.

Tydzień 1.
Sobota
Dane antropometryczne: 182 cm, 79 kg, obwód talii-85 cm (o żesz kurka wodna), obwód klaty-108 cm, obwód ramienia-38 cm, obwód uda-58 cm.
Trening: 1,5 h WB
Odżywianie: dużo i smacznie.
Suplementy: brak

Niedziela
Trening: 45 min cross w lesie, żywo.
Siłownia w domu: 4 obwody - 2 ćwiczenia na brzuch + pompki + ćwiczenie na biceps + ćwiczenie na triceps.
Odżywianie: dużo i bardzo smacznie.
Suplementy: brak
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień 2
Wtorek

Trening: 50 min WB1
Odzywianie: biurowo-domowo, raczej dużo, generalnie średnio smacznie.
Suplementy: brak
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień 2
Czwartek

Trening:
30 min WB1
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień 2
Sobota

Trening: 1h 40 min WB1, czasami nieco szybciej, bez planowych przyspieszeń.

Odżywianie: full, delicious

Suplementy: glukozamina, vit. C.

Podsumowanie tygodnia 2:

Nie trenowałem 4 razy w tygodniu. Od soboty do soboty przebiegłem ok 70 km. To jest niemal 100 % więcej niz w ubiegłych okresach. Ja po prostu tak dużo nie biegam. Nawet przed maratonem. Znawcy mówią, że należy zwiększać kilometraż o 10 % tygodniowo. Nie posłuchałem i mam za swoje. Rozbolały mnie biodra. Nigdy czegoś takiego nie odczuwałem. Muszę zrobić korektę planu.
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień 3:
Poniedziałek

Trening: LSD (Lekka Siłownia Domowa)

Odżywianie: normalne

Suplementy: olej lniany do posiłków, tran

Wtorek
Trening: 50 min WB1

Odżywianie: OK

Suplementy: Zinaxin, Litozin, tran
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sobota
Trening: cross w lesie - 1 godz.
Suplementy: tran

Niedziela:
Trening: cross w lesie - 50 min + siłownia domowa
Suplementy: tran

Podsumowanie tygodnia:
Z biodrem jest lepiej, choć pobolewa podczas biegu. Znacznie zjechałem z kilometrażem w stosunku do poprzedniego tygodnia. Licząc od poniedziałku do niedzieli wychodzi jakieś 30 - 33 km. Jestem zadowolony.

Tydzień 4
Wtorek

Trening: WB1 - 1 godz (1,5 km żywiej - WB2)

Odżywianie: proste, polskie, naturalne np kopa kaszy gryczanej ze skwareczkami + kefir. Prawie zero sacharozy.

Suplementy: tran
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sobota
Trening: 50 min WB1.
Odżywianie: wszystkiego w bród.
Suplementy: tran.

Podsumowanie: to był zakręcony tydzień, mnóstwo zajęć, 2-dniowy wyjazd. Kilometraż nieco powyżej 20 km. Biodro nieco pobolewa. Jakiś dziwny jest to ból. Nie przeszkadza przy chodzeniu, troszeczkę dokucza przy bieganiu, ale porzadnie boli, gdy dotknę czymś pewien punkt na biodrze (miednicy?). Tak jakby mnie ktoś kijem zdzielił.
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wtorek

Trening: 45 min WB1/WB2
Odżywianie: normalne
Suplementy: tran
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Środa

Trening: Siłownia Domowa. 6 obwodów (bicepsy-hantle, tricepsy-hantle, pompki, brzuch)

Odżywianie: solidne (raczej bez słodyczy, nie licząc jednej łyzeczki brunatnego cukru do kawy).

Suplementy: tran.
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sobota

Trening: ok. 1 godz. WB1
Suplementy: a dzisiaj tranu nie było :oczko:

Niedziela

Trening: siłownia domowa
Suplementy: brak


Podsumowanie tygodnia:
Biodro nie boli. W sobotę biegałem w lesie po śniegu i w niedzielę miałem niezłe zakwasy w łydkach. Tygodniowy kilometraż mały, ale tak miało być. Rozpędziłem trochę swoją siłownię. Juz widzę pierwsze postępy (łatwiej mi idą pewne ćwiczenia).
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień 5

Wtorek

Trening: ok. 50 min WB1
Suplementy: tranik
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czwartek

Trening: WB1/WB2, ok.1 h.
Odżywianie: najpierw post, a potem Wigilia (do usiorku :hejhej:).


Sobota

Trening:
9 pięter do góry i do dołu z 30 kg Synem na barana (50 kg-owy nie dał się namówić). Po jednym, momentami po dwa stopnie. Ależ było pięknie!

Odżywianie:
Przecież są Święta. Dużo, ogromnie dużo wszystkiego co postawione na stole.
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Niedziela

Trening: WB1/WB2 ok. 1 godz. + wchodzenie po schodach ze słodkim ciężarem + siłownia domowa (ręce, brzuch, klata).

Podsumowanie 5 tygodnia

Zwiększyłem kilometraż. Wyszło trochę >30 km/tydz. Wchodzenie po schodach z ciężarem na plecach to jest rewelacja tej zimy. Zmieniam trasy biegowe. To tez jest rewelacja. Mimo jedzenia na potęgę, nie przytyłem. Sprawdza się teoria, ze tyje się od węglowodanów prostych, a moja dieta obfitowała raczej w "konkrety". :oczko:
Czarek
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień 6

Wtorek

Trening: WB1/WB2 - 1godz 5 min. 3 km mocniej, średnio ok. 4'50''/km, w pewnym komforcie, bez spinania się.

Jadłospis: np. było dużo kaszy gryczanej ze skwarkami + kefir.
Suplementy: jak zwykle: tran.
Czarek
ODPOWIEDZ