Na imię mam Arek i pochodzę z małego miasta leżącego 50km na północ od Warszawy.
Mam 23 lata, ważę 60kg, zawsze byłem aktywny sportowo, piłka nożna, siatkówka, pływanie. Bieganie od pewnie 16-17 roku życia, również wtedy zacząłem jeździć na rowerze nieco więcej.
Jeśli chodzi o rower to mam za sobą kilka wycieczek jednodniowych do Gdańska (300km w 10h), mam rower szosowy, natomiast teraz poszedł nieco w odstawkę.
Skupiłem się na bieganiu, kilka wcześniejszych lat to treningi bez planu, bez diety. Teraz jest dieta, jest plan i są tego efekty
Skupiam się na krótkich biegach, najbardziej lubię 5km i krótsze, ale 10km też są znośne 
Raz do roku startuję w ultramaratonie 63km, dwa takie już za mną.Życiówki:
5km - 19:54
10km - 43:03
Półmaraton - 2:06
Maraton - 4:49 (to nie był zwykły maraton, bo taki czas uzyskałem w na dystansie maratońskim podczas biegu w Ultramaratonie).
Wszystkie czasy osiągnięte w tym roku, 5 i 10km w ubiegłym miesiącu.
Plany:
Rozwój i poprawa czasów głównie na dystansach 5 i 10km. Na lato przyszłego roku chciałbym uzyskać na 5km czas zbliżony do 18:00 (17 z przodu byłaby ogromnym sukcesem, ale chyba to jeszcze nie przyszły rok), na 10km zejść poniżej 40 minut. Chciałbym również nieco przytyć, staram się od kilku miesięcy dobić do 65kg, niestety bezskutecznie.
Tydzień po tygodniu, w każdą niedzielę, będę opisywał swoje odczucia oraz postępy.
Pozdrawiam wszystkich,
Arek
