W niedzielę startowałam w Kieleckim Półmaratonie, miałam to pobiec na luzie ale musiałam koleżankom z mojej kategorii coś udowdnić :hej:Mimo iż moje przygotowanie i forma tej wiosny są dalekie od idealnych to podjęłam wyzwanie od koleżanek

Moim celem było oczywiście wygranie kategorii, a udało się nawet ciut lepiej zrealizować plan, ponieważ byłam 3 kobietą na mecie
Wynik nie powala, ale dramatu tez nie było 1.34,49 i co by nie mówić jest to najszybciej pobiegnięta połówka jeżeli chodzi o Kielce, trzecia edycja i mój trzeci start

Gdyby nie Pani kolka która biegłą ze mną od 7 km to może udałoby się nawiązać walkę z drugą dziewczyną, ale niestety była walka o przeżycie. Troche ten start mnie podbudował że jeszcze może coś się uda nabiegać, teraz będę przygotowywać się do połówki w Radomiu.
Dziewczynki z podium mogłyby być moimi córkami
Datasport przelicza wynik ze względu na wiek i płeć i w moim przypadku wynik 1.29,09

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.