Dystans
3.69km
Czas
23:15
26.02.
Bieg po odpuszczeniu dwoch treningów weekendowych. Marsz na poczatku i końcu. Wolne tempo ale bardzo przyjemny bieg. Achilles w porządku.
Dystans
10:36
Czas
1:13:36
01.03
Lekki marszo-bieg,z założenia miało być 45 minut biegu ale że pobiegłem w nieznane to biegiem też musiałem wrócić,bardzo pozytywny bieg plus wiosenna pogoda. Marsz na pierwszym i ostatnim kilometrze. W niedziele moje pierwsze zawody 10km,cel zejść poniżej godziny nie patrząc na komórke/zegarek tylko ciesząc sie równym tempem,mam nadzieje że pogoda dopisze.
10 miesiecy by amator ukończył maraton
Moderator: infernal
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 sty 2013, 02:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 sty 2013, 02:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dystans
10km
Czas
53:03 na endomondo 53:17
Pierwszy oficjalny bieg na 10km,dobry czas, rekord pobity o 3 minuty. Sympatyczna atmosfera,niezdecydowanym biegaczom polecam wystąpienie w takim wydarzeniu. Troszke inaczej sie biegnie bo trzeba sie rozglądąć aby komus nie wpaść pod nogi,ale też ludzie dookoła wpływają ze jest szansa pobiec z dobrym czasem.
W maju półmaraton.
10km
Czas
53:03 na endomondo 53:17
Pierwszy oficjalny bieg na 10km,dobry czas, rekord pobity o 3 minuty. Sympatyczna atmosfera,niezdecydowanym biegaczom polecam wystąpienie w takim wydarzeniu. Troszke inaczej sie biegnie bo trzeba sie rozglądąć aby komus nie wpaść pod nogi,ale też ludzie dookoła wpływają ze jest szansa pobiec z dobrym czasem.
W maju półmaraton.
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 sty 2013, 02:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
6.03.2013
Dystans
??? około 7 km
Czas
39:32
Plan na ten bieg był taki aby przebiec do sklepu motoryzacyjnego zamiast do niego jechać
.
8.03.2013
Dystans
7:02
Czas
37:36
Plan: bieg w nieznane
.Nowa playlista i duże zmęczenie na końcu. W czasie biegu dwa kilometry miałem z tempem poniżej 5 min i chybo to odbiło sie na zadyszce na końcu.
10.03.213
Dystans
11.61
Czas
1:03:40
Powrót z buta. Miało być 12 km było ciut mniej,szosą z dobrym średnim tempem 5:29 czyli o 30 sekund lepiej od mojego pierwszego biegu na 12 km.
Dystans
??? około 7 km
Czas
39:32
Plan na ten bieg był taki aby przebiec do sklepu motoryzacyjnego zamiast do niego jechać

8.03.2013
Dystans
7:02
Czas
37:36
Plan: bieg w nieznane

10.03.213
Dystans
11.61
Czas
1:03:40
Powrót z buta. Miało być 12 km było ciut mniej,szosą z dobrym średnim tempem 5:29 czyli o 30 sekund lepiej od mojego pierwszego biegu na 12 km.
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 sty 2013, 02:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
13.03.13
Dystans
3.5 km
Czas
20:00
Bieg na siłowni po treningu siłowym,zero radość z biegu,nuda i dłużyzna. Po dwudziestu minutach zszedłem z maszyny i powoedziałem sobie dość. Wychodzi na to że jestem outdoorowy
15.03.13
Dystans
13.49
Czas
1:14:01
Miała być godzina biegu,wyszło troche wiecej,załamanie pogody deszcz z gradem i szybko zrobiło sie ciemno. Niebezpiecznie na drodze bo nie wziołem odblasków,stres. Przemoczony w czarnych szortach i granatowej kurtce byłem niewidoczny dla kierowców. Po powrocie stwierdzam obtarcia na sutkach
i w innym miejscu również
. Prysznic niemiłym doświadczeniem. Pierwszy raz w życiu doświadczam ból ud po bokach ud,stojąc na baczność na wysokości opuszczonych dłoni wzdłuż ud,nigdy tam nie czułem ud.
17.03.13
Dystans
14.28
Czas
1:23:35
Miało być półtorej godziny biegu ale po obranej trasie dobiegłem w godzine dwadziecia trzy,ciężki bieg podgórke w połowie dystansu,ból lewej stopy,kości stopy ale ciężko określić co to było,teraz dalej czuje gdy chodze. Zmęczenie dawało sie we znaki w taki sposób że nogi zaczynały stawać a ja chciałem biec,dziwna sprawa i kolejne doświadczenie. Nie zakupiłem plastra wiec dzisiaj poranione miejsca wysmarowałem wazeliną chyba pomogło ale pod prysznicem jeszcze nie byłem
mam jakąś awersje po poprzednim biegu 
Dystans
3.5 km
Czas
20:00
Bieg na siłowni po treningu siłowym,zero radość z biegu,nuda i dłużyzna. Po dwudziestu minutach zszedłem z maszyny i powoedziałem sobie dość. Wychodzi na to że jestem outdoorowy

15.03.13
Dystans
13.49
Czas
1:14:01
Miała być godzina biegu,wyszło troche wiecej,załamanie pogody deszcz z gradem i szybko zrobiło sie ciemno. Niebezpiecznie na drodze bo nie wziołem odblasków,stres. Przemoczony w czarnych szortach i granatowej kurtce byłem niewidoczny dla kierowców. Po powrocie stwierdzam obtarcia na sutkach


17.03.13
Dystans
14.28
Czas
1:23:35
Miało być półtorej godziny biegu ale po obranej trasie dobiegłem w godzine dwadziecia trzy,ciężki bieg podgórke w połowie dystansu,ból lewej stopy,kości stopy ale ciężko określić co to było,teraz dalej czuje gdy chodze. Zmęczenie dawało sie we znaki w taki sposób że nogi zaczynały stawać a ja chciałem biec,dziwna sprawa i kolejne doświadczenie. Nie zakupiłem plastra wiec dzisiaj poranione miejsca wysmarowałem wazeliną chyba pomogło ale pod prysznicem jeszcze nie byłem


-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 sty 2013, 02:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś pierwszy półmaraton,cięzkie ostatnie 5 km. Naprawde nie wiem jak dobiegłem,zmęczenie takie duże że nawet ulubione kawalki na mp3 mnie drażniły i mp3 wylądowała w kieszeni. W końcówce zero radości z biegu. Teraz zdycham ale warto było.
Czas
01:59:12
Czas
01:59:12

-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 sty 2013, 02:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mimo kontuzji w czasie miesięcy przygotowań i bycia bliskim rezygnacji ze startu na tydzień przed Maratonem-udało sie.
Dublin Marathon 2013 4:46:55
Jak zdrowie dopisze i wylecze kontuzje to przebiegne ten dystans jeszcze raz.
Dublin Marathon 2013 4:46:55
Jak zdrowie dopisze i wylecze kontuzje to przebiegne ten dystans jeszcze raz.