Dzień (szesnasty) 30.10.2012
miejsce wypocin: miasto
trasa: chodnik
czas treningu:44:00 min
przebieg:8,6km
Koniec stękania. Trzeba się wziąć do roboty. Nie ja jedna siedzę co dzień 9 godzin w pracy i wracam 35km do domu. Na bieganie też czas znajdę, ot co. Tym bardziej ,że są teraz moje ulubione warunki atmosferyczne.

Ale walczę, połykając powietrze zachłannie przez nos. Więc, witajcie oplute chodniki!