Niedziela (14 sierpnia)
Godz. 14:00
Trening: 55 minut Easy z 4 przebieżkami
Komentarz: bieganie - bieganiem, ale pół dnia najpierw rozwalałem starą a potem montowałem nową szafę - to jest trening - mam teraz takie zakwasy, że ledwo podnoszę kubek z kawą :D
bartorz: maraton jesień 2011 <2:55
Moderator: infernal
- bartorz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 25 lip 2010, 09:57
- Życiówka na 10k: kiepska
Wtorek (16 sierpnia) - trening nr I
Godz. 6:30
Trening: 60 minut na rowerze stacjonarnym
Wtorek (16 sierpnia) - trening nr II
Godz. 19:00
Trening: 20 minut brzuszków, w różnym układzie
Środa (17 sierpnia)
Godz. 6:20
Trening: 25 minut Easy + 25 minut truchtu + 35 minut Easy + 8 minut Tempo Run (prędkość startu na 5 km)
Komentarz: Trochę to pokomplikowane (jak na mnie), wszystko wynika z tego, że biegam teraz razem z moim kumplem, która stawia pierwsze biegowe kroki. Najpierw biegłem do niego pod dom, potem razem truchtaliśmy, a potem wróciłem biegiem w swoje rejony, a samą końcówkę zrobiłem na maxa. Było super
Godz. 6:30
Trening: 60 minut na rowerze stacjonarnym
Wtorek (16 sierpnia) - trening nr II
Godz. 19:00
Trening: 20 minut brzuszków, w różnym układzie
Środa (17 sierpnia)
Godz. 6:20
Trening: 25 minut Easy + 25 minut truchtu + 35 minut Easy + 8 minut Tempo Run (prędkość startu na 5 km)
Komentarz: Trochę to pokomplikowane (jak na mnie), wszystko wynika z tego, że biegam teraz razem z moim kumplem, która stawia pierwsze biegowe kroki. Najpierw biegłem do niego pod dom, potem razem truchtaliśmy, a potem wróciłem biegiem w swoje rejony, a samą końcówkę zrobiłem na maxa. Było super