Sebastian - luźne zapiski

Moderator: infernal

sebastian8999
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 441
Rejestracja: 22 kwie 2022, 23:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mijający tydzień nie był łatwy , od wtorku bardzo mocno męczyłem się z dolną częścią pleców , w czwartek miałem takie nerwo bóle jak zrobiłem nie odpowiedni ruch że wyzwaniem było wstać z łóżka , oczywiście o bieganiu nie było mowy , myślę że przyczyną tego było siedzenie na trawie przez prawie 1 h w Prószkowie na zawodach , w piątek bylo odrobinę lepiej , zdołałem przebiec 6 km , w sobotę zawody w Czechach , jeszcze na rozgrzewce nie było najlepiej , nie wiem jakim cudem ale na samym biegu już praktycznie tego nie czułem . Sumperk 1 0 km - 2 miejsce open czas 34.25 - trasa dość trudna , dużo wąskich uliczek po bruku lub w parku i krótkie ale wymagające podbiegi . Trasa miała 3 petle , bardzo mocna 1 pętla, biegłem na 3-4 pozycji tracąc jakieś 6-8 sekund do 2 , po 2 pętli biegałem już samotnie na 3 pozycji zbliżając się już praktycznie na jakieś 2-3 sekundy do 3 , finalnie dogoniłem go 3 km przed meta , widziałem że jest bardzo zmęczony i zastanawiałem się jak to rozegrać taktycznie , finalnie 8-9 km biegliśmy w okolicach 3.30 chyba i jak zostało kilometr do metry to zaatakowałem nie chcąc doprowadzić do tego aby ścigać się z nim na ostatnich 200 metrach bo nie dysponuje aż takim przyspieszeniem , to była dobra decyzja , pokonałem ten kilometr w 3.10 , utrudnieniem było dublowanie innych . To moje 3 zawody z rzędu które kończę na 2 miejscu , ale 1 zawodnik był dużo lepszy , więc nie było niedosytu że coś więcej można było zrobić , do tego wyszedł super trening na intensywności na pewno poniżej 34 minut . Bardzo fajna organizacja , pełna kultura , krótka miła rozmowa z 3 i 1 i organizatorem biegu , mimo że języki podobne to pewna jednak bariera językowa była , tak to można przegrywać, jak przeciwnik jest lepszy , z klasą pogratulować a nie co z tym burakiem koksiarzem z Maroka na dopingu co mi krzyczał jeszcze nad głową jakiem tempem mam biegać . Pakiet na bieg miałem za darmo poniewaz Sumperk jest naszym miastem partnerskim i co roku w zamian oni przyjeżdżają do nas na bieg Nyski . Po dekoracji zaprosili do restauracji na obiad i można było wybrać co się chce , oczywiście nie muszę mówić co do picia wziąłem , pyszne piwo bylo Czeskie , można bylo więcej ale też nie ma co z siebie robić jakiegoś buraka , a po 2 wiedziałem że po powrocie do Nysy , czyli za jakieś 2-3 h muszę przejechać autem kilka kilometrów , więc 2 piwo i co nie wchodziło już w grę , nie zmienia to faktu że miałem na nie cholerna ochotę 🤣🤣🙈.Dodam jeszcze że nagrody za 2 miejsce trochę problematyczne bo dostałem łącznie za jakieś 2500 koron ale wszystko to jakieś bony np karnety na siłownię itp więc raczej się zmarnują .
blog viewtopic.php?f=27&t=63967

komentarze viewtopic.php?f=28&t=64031 10 km- 32.44 Poznań 8.10.23
PKO
sebastian8999
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 441
Rejestracja: 22 kwie 2022, 23:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przygotowania do HM w Świdnicy idą zgodnie z planem , w 1 tygodniu od poprzedniego posta zrobiłem ponad 90 km , w tym jedna siła biegowa , główny akcent 3*5 km / 500 m trucht p , odcinki wyszły 3.33, 3.32, 3.32 , łącznie 16 km na średniej 3.37 ( trening robiłem w środę , gdzie 3 dni wcześniej miałem zawody , a dzień przed siła biegowa ) .W niedzielę długi long 22 km , całość po 4.07 , w tym 1 i ostatni wolniejszy . Następny tydzień od wtorku do poniedzialku zrobiłem ponad 130 km w Zakopanem , 1 akcent , ale niektóre rozbiegania zwłaszcza niedzielne 22 km po 4.35 były bardzo wyczerpujące , ponieważ bywał nawet 1 km z przewyzszeniem 100 m , wysiłek dużo większy zdecydowanie niż bieganie w okolicy 4.00 na km na płaskim tego dystansu . W Zakopanem oprócz 1 dnia i akcentu trenowałem 2 razy dziennie . Obecny tydzień to pół akcent wczoraj ( 6 km po 3.31 w tym ostatni 3.13 , chciałem przetestować Vaporfly 4 jak.sie sprawdza na wyzszym tempie , nie polecam tego buta ) i głównym akcentem tego tygodnia będzie prawie 11 kilometrów na zawodach bardziej crosowych , pod HM też się przyda . Czuję że w przeciągu miesiąca forma wzrosła i na każdych tempach czuję się praktyczniej już jak w top swojej formie , zwłaszcza bardzo dobrze i swobodnie biega się na tempach w okolicy 3.30 a to najważniejsze bo to tempa polmaratonskie .
blog viewtopic.php?f=27&t=63967

komentarze viewtopic.php?f=28&t=64031 10 km- 32.44 Poznań 8.10.23
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ