po półmaratonie zrobiłem tydzień luzu i wracam do treningów. Cel już dawno ustalony i opłacony Wynik z Poznania z 2022r. pozwolił mi ominąć losowanie, więc cel jest jeden: BMW Berlin Marathon 29.09.2024 Na ile się uda przygotować po moich perypetiach z kontuzjami to zobaczymy. Zamierza mwrócić do mocnego biegania. Poziom wyjściowy z połówki z kwietnia 1:23 nie jest zły
Wtorek 23.04.2024
EASY
6km @4:59
Czwartek 25.04.2024
EASY
11,7km @4:56
Sobota 27.04.2024
EASY
14,5km @4:45
Niedziela 28.04.2024
EASY
EASY7,2km @ 4:50
Tydzień#1 39,5km powoli się będę rozpędzał i zwiększał kilometraż. Na razie kilka tygodni spokojnie, trzeba zbudować bazę.
sebbor - powrót po kontuzji w 2024
Moderator: infernal
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1191
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1191
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Poniedziałek 29.04.2024
wolne
Wtorek 30.04.2024
Siłownia
1km + 56'
Środa 01.05.2024
1: rower 24km
2: EASY 9km@4:46
Czwartek 02.05.2024
EASY
10,7k@4:46
Piątek 03.05.2024
EASY
18,1km@4:55
Sobota 04.05.2024
rower 28,5km full turystycznie
Niedziela 05.05.2024
EASY
12,2km@4:56
Tydzień#2 51km + 2x rower Nogi fajnie kręcą, na prostym, równym nawet się rozpędzam momentami do 4:30. Muszę hamować, bo w upale serducho jeszcze nie daje rady i tętno wyskakuje jeszcze za bardzo do góry. Spokojnie, do przodu. Jeszcze z tydzień bardzo spokojny i zacznę wprowadzać akcenty. Będę starał się choć raz w tygodniu dokładać rower. Nie żadne tam kolarzowanie, zawsze to jakiś trening uzupełniający bardzo dobry dla kolan. I jeszcze Wingsa biegli pod moim domem to była łatwa okazja pokibicować
wolne
Wtorek 30.04.2024
Siłownia
1km + 56'
Środa 01.05.2024
1: rower 24km
2: EASY 9km@4:46
Czwartek 02.05.2024
EASY
10,7k@4:46
Piątek 03.05.2024
EASY
18,1km@4:55
Sobota 04.05.2024
rower 28,5km full turystycznie
Niedziela 05.05.2024
EASY
12,2km@4:56
Tydzień#2 51km + 2x rower Nogi fajnie kręcą, na prostym, równym nawet się rozpędzam momentami do 4:30. Muszę hamować, bo w upale serducho jeszcze nie daje rady i tętno wyskakuje jeszcze za bardzo do góry. Spokojnie, do przodu. Jeszcze z tydzień bardzo spokojny i zacznę wprowadzać akcenty. Będę starał się choć raz w tygodniu dokładać rower. Nie żadne tam kolarzowanie, zawsze to jakiś trening uzupełniający bardzo dobry dla kolan. I jeszcze Wingsa biegli pod moim domem to była łatwa okazja pokibicować
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1191
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Poniedziałek 06.05.2024
wolne'
Wtorek 07.05.2024
Siłownia
1km + 60'
Środa 08.05.2024
EASY
12km@4:49
Czwartek 09.05.2024
EASY
12km@4:48
w tym 4x200m podbieg. Kontrolnie dla sprawdzenia zarówno mojego ruchu, komfortu kolana, jak i nowego miejsca do podbiegów. Może nachylenie nie największe, ale wystarczy i da się tam wycisnąć nawet 300-350m.
Piątek 10.05.2024
wolne
Sobota 11.05.2024
EASY
10,2km@4:51
Niedziela 12.05.2024
EASY/LONG
20km@4:46
ROWER 29,5km
spokojnie, rekreacyjnie
Tydzień#3 55km + rower Dobrze mi się biega. Dwudziestka weszła lekko, przyjemnie. Zaczynamy dalszą zabawę...
wolne'
Wtorek 07.05.2024
Siłownia
1km + 60'
Środa 08.05.2024
EASY
12km@4:49
Czwartek 09.05.2024
EASY
12km@4:48
w tym 4x200m podbieg. Kontrolnie dla sprawdzenia zarówno mojego ruchu, komfortu kolana, jak i nowego miejsca do podbiegów. Może nachylenie nie największe, ale wystarczy i da się tam wycisnąć nawet 300-350m.
Piątek 10.05.2024
wolne
Sobota 11.05.2024
EASY
10,2km@4:51
Niedziela 12.05.2024
EASY/LONG
20km@4:46
ROWER 29,5km
spokojnie, rekreacyjnie
Tydzień#3 55km + rower Dobrze mi się biega. Dwudziestka weszła lekko, przyjemnie. Zaczynamy dalszą zabawę...