Semielite - komentarze
Moderator: infernal
-
Wooki
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Hmy, no to trzymam kciuki co mi szkodzi.Walencji 4.12.2022, czas 2.19.59s
przerzuć to do działu komentarze.
-
Siedlak1975
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Co to są Etiopskie rytmy?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
Wooki
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To ty przy takiej wichurze biegasz po lesie? 
-
Wooki
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, to było głupie, ale czułem lekkie podniecenie na samą myśl. Nie mogłem się powstrzymać.
A tak btw. Te mocne 150m jest sens robić po 14km biegu? Rozwali to efekty fizjologiczne płynące ze spokojnego biegu? Lepiej od strony fizjologicznej zrobić np. rano 12km a wieczorem te 150m po lekkim rozbieganiu?
A tak btw. Te mocne 150m jest sens robić po 14km biegu? Rozwali to efekty fizjologiczne płynące ze spokojnego biegu? Lepiej od strony fizjologicznej zrobić np. rano 12km a wieczorem te 150m po lekkim rozbieganiu?
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zalezy od tego jak chcesz te 150 biegać.Wooki pisze: ↑14 sty 2022, 15:35 Tak, to było głupie, ale czułem lekkie podniecenie na samą myśl. Nie mogłem się powstrzymać.
A tak btw. Te mocne 150m jest sens robić po 14km biegu? Rozwali to efekty fizjologiczne płynące ze spokojnego biegu? Lepiej od strony fizjologicznej zrobić np. rano 12km a wieczorem te 150m po lekkim rozbieganiu?
Jak chcesz pracować nad poprawa szybkości, to powinna to być samodzielna jednostka na wypoczętych nogach i raczej popołudniu. Wtedy tez możesz rano pobiec luźne 12-14km.
Jezeli jednak chcesz "tylko" trochę rozbiegać szybko-skurczowe miesnie (w czasie treningu maratońskiego sa one trochę zaniedbywane, a sa tez potrzebne w czasie biegu przy zmęczeniu ST) biegasz je na zakończenie wybiegania. Nie musi być to 150m. Wystarcza 60-100m ale żwawo. To pomaga tez w szybszej regeneracji.
-
Wooki
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak coś kojarzyłem..
Chce się zalać kwasem..
Dzięki.
Chce się zalać kwasem..
Dzięki.