według planu czy gdzie nogi poniosą?

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

martynana
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 09 mar 2015, 12:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam :)
Jestem Martyna, mam 20 lat. Biegam od niedawna, w sumie nie wiem czy tak nawet wypada mi napisać. Może lepiej byłoby: chcę zacząć biegać.
Moja przygoda z bieganiem zaczęła się w listopadzie. Biegałam sobie troszkę przez miesiąc 2-3 razy w tygodniu, ale przyszła brzydka pogoda i się przestraszyłam. Jestem w klasie maturalnej i każdy dzień nieobecności w szkole to kupa zaległości, a ja bałam się że przez bieganie na mrozie się rozchoruję. Tydzień temu znowu wyszłam sobie potruchtać i stwierdzam, że nie jest ze mną aż tak źle, 6 km zrobiłam w 55 minut. Nie chcę się zniechęcać, dlatego truchtam powoli (gdy wyszłam pierwszy raz po mojej przerwie zimowej przebiegłam ledwo 2,5km bo narzuciłam sobie takie tempo, że masakra...).
No i teraz takie pytanie: biegać z jakimś konkretnym planem, czy gdzie mnie nogi poniosą?
Wolałabym z planem, wtedy wiem, że w ten dzień muszę iść na trening, a nie przekładam go "na jutro" (które zwykle nigdy nie nadchodzi). Jest tylko taki problem, że wszystkie plany dla początkujących może i są zachwalane, ale zaczynają się od marszu przeplatanego z biegiem itp. Nie chcę takich planów, skoro 60 minut biegu to nie jest dla mnie problem.
Czy moglibyście coś poradzić początkującej koleżance? ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
krzysztof.karczewski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pod latarnią.

Nieprzeczytany post

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2494
lub nieco trudniej:
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2504

po nich możesz pokusić się na jakiś plan na 10 km jak np:
http://www.eurocalendar.info/mp_index.p ... &code=2084
Awatar użytkownika
sprinterka90
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 23 sty 2015, 14:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja mam swoje stałe trasy, ale raz na jakiś czas biegnę, jak to określiłaś "gdzie mnie nogi poniosą" - dzięki temu odbywam nie tylko swój trening, ale także poznaje nowe tereny do biegania :)
_________________
chronimy środowisko
Ostatnio zmieniony 02 maja 2015, 21:40 przez sprinterka90, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
justine30
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 19 mar 2015, 08:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Początkowo była jedna krótka trasa :-) i cel, żeby w ogóle przebiec - tam i spowrotem :-)
Obecnie mam już kilka ulubionych tras - preferuję bieg - tam i spowrotem - łatwo ustalić dystans "pełnych kilometrów"
Dystans dostosowuję indywidualnie - w zależności od tego jak w danym dniu mi się biega/jaka forma itp. - choć nie ukrywam, że lubię zaplanować - że przebiegnę tyle i tyle w ciągu dnia :-) (czasem jednak skracam - bo czuję, że bez sensu się maltretować na siłę :-)
Mój blog:
viewtopic.php?f=57&t=46020

Komentarze do bloga:
viewtopic.php?f=28&t=46021
ODPOWIEDZ