Bieganie w domu - orbitrek czy bieżnia?
Moderator: beata
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 26 cze 2014, 14:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na orbitreku trenujesz jednak w trochę inny sposób, dlatego musisz się zastanowić czy urządzenie ma starać się imitować bieg w terenie, czy być pewnym urozmaiceniem.
W przypadku bieżni warto zainwestować w trochę lepszy sprzęt, z regulacją kąta nachylenia i różnymi opcjami treningowymi wgranymi w panel sterowania. Wtedy unikniesz monotonii, z własnego doświadczenia wiem, że treningi w warunkach domowych są bardziej nużące, niż te w plenerze. Monitorowanie plusu, prędkości itd to chyba standard dla każdego urządzenia, więc nie trzeba się na ten temat bardziej rozpisywać.
Jeśli chodzi o orbitrek to koniecznie zwróć uwagę na to ile waży koło zamachowe. Cięższe koło jest dużo lepsze, ruch urządzenia przebiega bardziej płynnie, przez co trening jest przyjemniejszy. Absolutne minimum to 7 kilo, ale polecałabym wybrać urządzenie o wyższej wadze koła.
W przypadku bieżni warto zainwestować w trochę lepszy sprzęt, z regulacją kąta nachylenia i różnymi opcjami treningowymi wgranymi w panel sterowania. Wtedy unikniesz monotonii, z własnego doświadczenia wiem, że treningi w warunkach domowych są bardziej nużące, niż te w plenerze. Monitorowanie plusu, prędkości itd to chyba standard dla każdego urządzenia, więc nie trzeba się na ten temat bardziej rozpisywać.
Jeśli chodzi o orbitrek to koniecznie zwróć uwagę na to ile waży koło zamachowe. Cięższe koło jest dużo lepsze, ruch urządzenia przebiega bardziej płynnie, przez co trening jest przyjemniejszy. Absolutne minimum to 7 kilo, ale polecałabym wybrać urządzenie o wyższej wadze koła.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 21 lip 2014, 18:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ja mam orbiterek. Gdyby było mnie stać na dobrą bieżnię to pewnie wybrałabym bieżnię.
Jeśli chodzi o bieganie w deszczu to nie mam z tym problemu, ale w zimie - już niekoniecznie
Jeśli chodzi o bieganie w deszczu to nie mam z tym problemu, ale w zimie - już niekoniecznie
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2015, 11:54 przez KasiaK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 lip 2014, 00:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieżna w mieszkaniu jest niepraktyczna, mój mężczyzna posiada takową i nie dość ze głośna to jeszcze zawala pół pokoju. Ja jednak proponuje biegac w plenerze a w domu zadowolić się orbiotrekiem dla urozmaicenia.
Her Perfume smells like burning leaves
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 26 cze 2014, 14:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli waga osoby ćwiczącej nie przekracza 100 kg to nie powinno być problemu z doborem orbitreka. W innym wypadku należy koniecznie sprawdzać informacje o parametrach danego modelu podawane przez producenta. Niektóre sprzęty jako dopuszczalną wagę podają 120, a nawet 150 kg (np. Sapphire SG-511E). Nieprzestrzeganie tego typu zaleceń może się skończyć awarią sprzętu, a w gorszym wypadku również kontuzją ćwiczącego.
-
- Stary Wyga
- Posty: 169
- Rejestracja: 04 paź 2014, 12:27
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
jako alternatywa to bieżnia ok, ale jak dla mnie nic nie zastąpi biegania na świeżym powietrzu - na bieżni jest mi zwyczajnie nudno
- spietrza
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 27 cze 2014, 11:09
- Życiówka na 10k: 48:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Orbitrek dobry do przygotowania się od biegania. Pracuje góra i dół bardzo mocno. Polecam jednak chodzić na zorganizowane treningi. Nigdy sam tego nie zrobisz co w grupie. Motywacja wzorcowa
Triathlon to moje hobby
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 wrz 2016, 10:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja też się nastawiam nad kupnem orbiterka, bieżnia jakoś mnie nie przekonuje. Tylko teraz kwestia jaki ten orbiterek i gdzie kupić. Nie znam się na tym zbytnio, dlatego pytam o radę. Znalazłam dwa sklepy z których zastanawiam się, czy by nie kupić Hop-sport.pl i sklep-outlet, wydaje mi się, że hop-sport będzie lepszy bo ma bardziej zawężone kręgi jeżeli chodzi o asortyment , i teraz pytanie, czy ktoś miał do czynienia z tymi sklepami, czy może powiedzieć coś więcej na temat sprzętu i jak wygląda sprawa z gwarancją. Z góry dziękuje za odpowiedź
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6508
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Jak ktoś pracuje w domu, to może sobie wyjść na trening praktycznie o dowolnej godzinie i orbitrek mu nie jest potrzebny
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 sty 2017, 15:08
- Życiówka na 10k: 49:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ciekawy wątek - no właśnie, którą z alternatyw polecacie? Jeśli nie w domu, to będąc na siłowni lepiej wybierać się na bieżnię? Chciałabym trochę "rozruszać się" w domu i na siłowni póki nie zrobi się cieplej
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6508
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Generalnie, to polecamy jednak przełamać się i wyjść na zewnątrz ...Karo25 pisze:Ciekawy wątek - no właśnie, którą z alternatyw polecacie? Jeśli nie w domu, to będąc na siłowni lepiej wybierać się na bieżnię? Chciałabym trochę "rozruszać się" w domu i na siłowni póki nie zrobi się cieplej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30
Polecam mycie podłóg, okien, schodów.Karo25 pisze:Ciekawy wątek - no właśnie, którą z alternatyw polecacie? Jeśli nie w domu, to będąc na siłowni lepiej wybierać się na bieżnię? Chciałabym trochę "rozruszać się" w domu i na siłowni póki nie zrobi się cieplej
Przy odpowiedniej technice operowania mopem czuć użycie core, czwórkę oraz oczywiście całej góry.
Oczywiście najlepiej jest nosić meble między piętrami, ale nie bądźmy zachlanni.
Bieżnia, czy orbitrek to jeden pies. I tak robisz za chomika.
Na orbitreku nie ma wstrząsu i możesz złapać za badyle ruszając też górą.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 sty 2017, 15:08
- Życiówka na 10k: 49:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dzięki, widzę, że chyba najlepszą opcją rzeczywiście będzie się przełamać Póki co planuję wyjście na siłownię, więc skorzystam z orbitreka A w najbliższym czasie rzeczywiście spróbuję mimo chłodu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 sty 2017, 18:05
- Życiówka na 10k: 44.30
- Życiówka w maratonie: 4.02
Witam wszystkich
Z uwagi na częste kontuzje stawu skokowego jestem zmuszony do zakupu bieżni, aby nie obciążać tak stawów. Do tej pory biegałem na bieżniach w siłowni, więc półka cenowa od 8 tyś złotych.... dla mnie to dość drogo. Oczywiście biegałem przede wszystkim na dworze, więc ciężko się jest przestawić
-Jakie różnice są pomiędzy elektryczną a magnetyczną ? Podobno na stawy lepsza elektryczna
Wymogi: maksymalna prędkość musi być przynajmniej 16km/h ..., pas oczywiście od 40cm... im szerszy tym lepszy... no i musi wytrzymać te 200km na miesiąc ... da rade coś takiego kupić do 2 tyś ? czy raczej bez szans ? Oglądając Allegro to może i da ale wszystko to licho wygląda, no i pewnie.
Co polecacie ? Budżet jak widać malutki, bo żona będzie krzyczeć
pozdrawiam i czekam na opinie
Z uwagi na częste kontuzje stawu skokowego jestem zmuszony do zakupu bieżni, aby nie obciążać tak stawów. Do tej pory biegałem na bieżniach w siłowni, więc półka cenowa od 8 tyś złotych.... dla mnie to dość drogo. Oczywiście biegałem przede wszystkim na dworze, więc ciężko się jest przestawić
-Jakie różnice są pomiędzy elektryczną a magnetyczną ? Podobno na stawy lepsza elektryczna
Wymogi: maksymalna prędkość musi być przynajmniej 16km/h ..., pas oczywiście od 40cm... im szerszy tym lepszy... no i musi wytrzymać te 200km na miesiąc ... da rade coś takiego kupić do 2 tyś ? czy raczej bez szans ? Oglądając Allegro to może i da ale wszystko to licho wygląda, no i pewnie.
Co polecacie ? Budżet jak widać malutki, bo żona będzie krzyczeć
pozdrawiam i czekam na opinie