Hmmm, na poważnie ciekawi mnie jaka jest ideologia biegu w stringach. Bo kminię, kminię i rozkminić nie mogę :PKsiężna pisze:Był temat gaci, ale nie udało się wywołać awantury, tylko wymiana zdań w kilku postach... jakoś nie było sprowadzania się do parteru, wplątywania ideologii, podgrzewania emocji... tak aby wątek urósł do kilku stron...bieska pisze:trzymajcie mnie, bo nie wyczymam...joanna1012 pisze:- jakiś taki konflikt leciutki powstał przy okazji biegania w stringach - można lansować kto nie biega z w stringach ten luj albo prawdziwe biegaczki biegają w galotach ... już jak to piszę to słabo to wygląda bo w sumie co kogo obchodzą moje gatki a już napewno nie obchodzą mnie cudze
serio był taki temat?
A poza tym dziewczyny jakieś nienaturalne te zaczepki i zacietrzewienie. Jak się w to nie wkłada serca, to nie ma szans na solidną gorącą debatę.