Komentarz do artykułu Trening do Maratonu dla śr. zaawansowa

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
jarul
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 07 lip 2012, 13:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na razie mam za soba pierwsze wybieganie, gdzie przez 2:05 godz. przebieglem 20 km w bardzo, wydawalo by mi sie lekkim i przyjemnym tempem. Na koniec czulem, ze moglbym jeszcze pare km przebiec. Jezeli chodzi o oglne wzmocnienie, to nie mam z tym problemu i rowniez o to dbam.
Chcialbym wlasnie zaczac wybiegania od 20 km i dojsc powiedzmy do 40 km w 8 tyg (o ile dam rade). Czyli tak sredno o 6 km w stosunku do podanych km w treningu. Oczywiscie nic na sile i bede obserwowal czy w pewnym momencie nie jest tego juz za duzo i jak to znosze. Czyli rozumiem, ze poki nie jest to za bardzo meczace/obciazajace to moge tak robic?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

jarul pisze: Chcialbym wlasnie zaczac wybiegania od 20 km i dojsc powiedzmy do 40 km w 8 tyg (o ile dam rade).
Masz zamiar na treningach biegać po po 40 km?
piter111
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 25 wrz 2012, 19:58
Życiówka na 10k: 48:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, mam dylemat ze swoim pierwszym startem w maratonie. Mój tegoroczny trening koncentrował się na przygotowaniach do półmaratonów: pierwszy w Berlinie na początku kwietnia (trenowałem 3x w tygodniu), kolejny w sierpniu w Krasnymstawie oraz ostatni w Pile na początku września. Do dwóch ostatnich przygotowywałem się od czerwca wg "szkoły amerykańskiej" trenując 4-5 razy w tygodniu, biegając 40-45 km tygodniowo. Mój plan zakładał po półmaratonie w Pile zwiększenie objętości niedzielnych treningów tak, by na 2 tygodnie przed maratonem w Poznaniu mieć zaliczone wybiegania w granicach 26, 28 km. Niestety z uwagi na konieczność nieco dłuższej regeneracji po ostatnim półmaratonie oraz przeziębieniu w ostatnich dniach praktycznie nie trenowałem długich wybiegań. Zostało niewiele ponad 2 tygodnie do maratonu i jestem w kropce, gdyż wszystkie plany treningowe zakładają zmniejszenie ilości przebieganych kilometrów na 2 tygodnie przed startem, a w moim przypadku najdłuższy "trening" to start w półmaratonie 09 września.Czy w tej sytuacji rozsądny jest start w maratonie? Ps. Zakładałem bieg w granicach 4:00:00, a mój najlepszy wynik w półmaratonie to 1:47:00.
patryk_k
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 28 sty 2013, 21:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czesc,
przygotowuję się do pierwszego maratonu, mam za sobą 3 połówki (najlepszą z czasem 1h53m), proszę o radę w następujących kwestiach:
1/ wg tabeli Danielsa powinienem biegać długie wybiegania w tempie ok 6:37, natomiast moje TM to 5:40. W jakim tempie powinienem biegać pozostałe treningi (wtorek i sobotę)?
2/ chciałbym ew. wpleść w plan treningowy podbiegi (np: w sobotę). Czy taki trening można robić co tydzień czy raczej co dwa tygodnie (żeby uniknąć przetrenowania)?
3/ w innym artykule na bieganie.pl (z 2012.12.28) wyczytałem, że generalnie nie powinno się biegać na treningu dłużej niż 2h30m. Czy w takim razie powinienem ograniczyć wybiegania zaproponowane w tym planie (przy moim tempie) do 23km? Gdybym nie nałożył takiego ograniczenia to 32km biegłbym przez 3h30m, a to chyba sporo za dużo jak na trening.

z góry dziękuję za pomoc.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

1, Powinieneś biegać, tak, żeby czuć się komfortowo, zakładam, że będzie to nie szybciej niż 6:10 - 6:20
2. Podbiegi możesz biegać co tydzień ale nie zamieniaj tego w sesje beztlenową - czyli biegaj np 20-30 sekund podbiegu a potem długi odpoczynek - podbieg to ma być siła - więc pracuj ciałem tak, żebyś czuł, że pracują mięśnie a nie że poprostu biegniesz pod górę.
3. To jest kwestia płynna - pokazywałem przykłady gdzie rzeczywiście większość długich biegów to było 2h30, jednak musisz na takim biegu nabrać pewności siebie, że jesteś na maraton gotowy. Nie przejmowałbym się tak dokładnie Danielsowskim 6:37 a poprostu w tempie od 6:40, potem 6:20, potem może 6:10 starałbym się przebiec ze 26 - 28 km co może wyjdzie Ci nawet prawie 3 godziny. To nie jest tak jak 2+2=4, nie ma takich pewnych reguł. Ze dwa takie treningi w odstępie przynajmniej dwóch tygodni mógłbyś zrobić.
Olalala
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:53
Życiówka na 10k: 00:53:00
Życiówka w maratonie: 4:12:10

Nieprzeczytany post

Mam już za sobą pierwszy maraton w 4:12:10 i marzę o finishu poniżej 4h. Mam też za sobą 3 miesiące leczenia kontuzji po tym maratonie, bo zbyt szybko zwiększyłam kilometraż treningów. Mądrzejsza o te doświadczenia ;) postanowiłam rozpocząć przygotowania już teraz. Do Maratonu Warszawskiego mam 6 m-cy i zastanawiam się nad planem treningowym z 4 treningami w tygodniu. Ten plan wydaje się pasować, o ile go sobie wydłużę w taki sposób, żeby niedzielne długie biegi wydłużać wolniej ;). Zastanawiam się nad tempami tych treningów... Pierwszy sprawdzian będzie na PW za tydzień i wyjaśni się kwestia aktualnego TM. A co w pozostałe dni? Jak biegać "dwa spokojne około godzinne biegi" i przebieżki? Ile powyżej/poniżej aktualnego TM?
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przepraszam za, być może, banalne pytanie, ale nie do końca rozumiem na czym ma polegać ten "sprawdzian" czy "test". Wyjaśni ktoś?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Olala, przepraszam, ze nie odpowiedziałem, nie zauważyłem wcześniej pytania przytoczony pogodą. :)
Tempa wolne maja być poprostu wolne i tyle, masz czuć pełen komfort, łatwość konserwacji.

W temacie sprawdzianów: sprawdzian to bieg gdzie zmuszając sie do maksymalnego wysiłku, pokazujesz na jakim jesteś w tym momencie poziomie, to może być dyszka, polmararon.
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wielkie dzięki.
ose
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 13 maja 2013, 11:39
Życiówka na 10k: 51.00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
Zacząłem przygotowania zgodnie z tym planem treningowym.
Jestem średnim biegaczem – 10km robię przeważnie w 51min

Cel:
Chciałbym za 4 miesiące (wrzesień) przebiec mój pierwszy Maraton Warszawski (po pierwsze dobiec do mety :oczko: , gdyby udało mi się tego dokonać w czasie ok 4h to byłoby świetnie! :usmiech: )

Pierwszy tydzień biegania zgodnie z tym planem za mną.

Pytania:
1. Nie mogę biegać w czwartek, więc biegam Wtorek i Środę. 50min luźnego biegania to dla mnie ok 8/9km. – Czy przesunięcie biegu w tempie maratońskim z Czwartku na Środę jest tutaj jakimś poważnym nadużyciem?
2. Jeżeli maraton chcę przebiec w ok 4h to moje tempo maratońskie jest na poziomie ok. 5.6min/km? Czy jakoś inaczej się to liczy?
3. Mogę biegać ok 15-18 km bez większego zmęczenia natomiast po tym dystansie często czuję ogromny spadek mocy - moja największa obawa jest właśnie taka -czy ten plan treningowy pozwoli mi na odpowiednie przygotowanie się do maratonu i tak długiego biegu?

Z góry dziękuję za wszelkie porady!

Pozdr
Marcin
przemas138
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 13 cze 2013, 16:37
Życiówka na 10k: 50:57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam

Postanowiłem, że mimo prawie zerowego doświadczenia w biegach na długich dystansach spróbuję przygotować się do Maratonu Warszawskiego (29.09) - mam dokładnie 15,5 tygodnia do startu. Dwa miesiące temu wystartowałem w moim pierwszym biegu na 10 km w Barcelonie (celem było zejście poniżej 55 minut - czas 50:57 z dużym podbiegiem).

Po tym biegu miałem 4 tygodnie przerwy, a w maju biegałem rekreacyjnie 3 razy w tygodniu dystanse 5-10 km przy średnim tempie 5:40. Przy przeglądaniu Internetu natknąłem się na wiele opinii, że 14-16 tygodni to zdecydowanie za mało na przygotowania jeśli nie ma się doświadczenia przy biegach długodystansowych.

Jakie jest Wasze zdanie? Czy mimo zerowego doświadczenia w biegach długodystansowych, ten trening pozwoli mi przygotować się i ukończyć maraton w Warszawie? Dodatkowy cel, który chciałbym sobie wyznaczyć to pokonanie dystansu w mniej niż 4 godziny? Może ktoś był w podobnej sytuacji kiedyś?

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie:-)

Przemek
zygadlewiczp
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 05 lut 2014, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jestem w treningu w 5 miesiącu maraton 18.05.br, planuje maraton krakowski 18.05.br
na jestem zadowolony że wybrałem ten plan ale po efektach go ocenie
zygadlewiczp
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 05 lut 2014, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To naprawdę dobry plan. W ubiegłym roku zrobiłem go dwa razy - Cracowia Maraton i Poznań i . I w bieżącym roku to powtórzę.
sebo74
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 13 lip 2009, 16:30
Życiówka na 10k: 00:49:08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Skoro dwa razy zadziałał to mam nadzieję że u mnie też się sprawdzi :)
tapir77
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 06 lip 2015, 21:23
Życiówka na 10k: 40:16
Życiówka w maratonie: 3:29:58

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich.
Proszę napiszcie jak wyglądał wasz wynik w maratonie vs czas na jaki przygotowywaliście się się wg tego planu.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ