W ostatnią niedzielę (21.09.2003r) odbyły się MŚ w BG w stylu alpejskim.
Tym razem nikt z biało-czerwonych nie zdobył medalu (do czego byliśmy już przyzwyczajeni). Najbliżej tej sztuki była jedna z faworytek do tytułu Iza Zatorska. Zawiodły (moim subiektywnym zdaniem:)) juniorki oraz juniorzy którzy w 2001r w Arta Terme zdobyli złoto w drużynie. Niespodziewanie dobrze wypadli seniorzy w szczególności Heniu Szost który był 16 oraz Krzyśiu Bąk sklasyfikowany jako 33. Jest jak do tej pory najlepszy wynik w history naszych startów w MŚ. Wyprzedziliśmy drużynowo takie ekipy jak Nowa Zelandia czy Czechy.
Wyniki do przeanalizowania tu: http://www.wmrt2003.org/results.htm
MŚ_Alaska_USA
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tak miejmy taką nadzieję, miejmy też nadzieję że również i my tym razem będziemy biegać z białym orłem na czerwonym tle.
Jestem bardzo zadowolony z postawy Krzysia, któery pojechał za mnie bo naprawdę świetnie pobiegł godnie mnie zastepując (jak nie lepiej:)) tym bardziej że był debiutentem.
Jestem bardzo zadowolony z postawy Krzysia, któery pojechał za mnie bo naprawdę świetnie pobiegł godnie mnie zastepując (jak nie lepiej:)) tym bardziej że był debiutentem.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- ours brun
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 922
- Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Może w końcu PZLA znalazło receptę na sukcesy? Jak sobie sam opłacisz start, to się do niego dobrze przygotujesz i dobrze wypadniesz. A jak oni opłacą to się robi wcześniej różne inne rzeczy i wychodzi nieco gorzej (tak jak pewien zawodnik co to sobie operację robił niedługo przed startem w MŚ ).
Ale Krzysiu B. rzeczywiście zaskoczył, on ciągle na budowie trenuje do BG? Brawo!
Ale Krzysiu B. rzeczywiście zaskoczył, on ciągle na budowie trenuje do BG? Brawo!
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
No masz dużo racji co do PZLA prawdziwe i śmieszne ale z operacją nosa to już mniej śmieszne
A Krzysiu to już na budowie nie biega- teraz wytwarza betonowe płyty, chyba że tam po taśmociągu jak na kopalni u Jurka
A Krzysiu to już na budowie nie biega- teraz wytwarza betonowe płyty, chyba że tam po taśmociągu jak na kopalni u Jurka
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- ours brun
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 922
- Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Z tą operacją to rzeczywiście mniej śmieszne. Zdziwiłem się, że oficjalnie na stronie otrzymałeś reprymendę za poddanie się operacji przed startem w MŚ. Przecież chyba zdrowie ważniejsze od jakiegoś tam miejsca?
A tak poza tym to chyba muszę zmienić zawód żeby zacząć lepiej biegać tylko nie wiem co wybrać (kopalnia? budowa?, widłowy?) za dużo tego siedzenia przed monitorem
A tak poza tym to chyba muszę zmienić zawód żeby zacząć lepiej biegać tylko nie wiem co wybrać (kopalnia? budowa?, widłowy?) za dużo tego siedzenia przed monitorem