Rower górski vs szosowy

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
shapiro
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 lip 2004, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Witam!!

Przygotowuje sie do triathlonu, ale na razie trenuje na na rowerze gorskim. Jestem bardzo ciekawy o ile srednio wieksze predkosci mozna uzyskiwac na kolarzowce niz na rowerze gorskim, w terenie plaskim na rownej na wierzchni.
Dla przykladu jezeli jade po plaskim na klasycznym rowerze gorskim(opony z roweru górskiego) 30 km/h to ile jechalbym na sredniej klasy kolarzowce?

Pozdrawiam
"Best runner leaves no tracks" - Tao Te Ching
PKO
Spacerowicz
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 17 kwie 2004, 07:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Zobacz w poim poście w wątku "Rower na zawody triathlonowe" z 8:32 pm on July 17. Myślę, że chociaż częściowo informacja ta Cię usatysfakcjonuje.
shapiro
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 lip 2004, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Witam!!

Czytalem ten watek wczesniej, bo sam bylem zainteresowany wystartowaniem w Gorznie i jestem w dokladnie takiej samej sytuacji jak Ty, tzn. jesli chodzi o rower i podejrzewam ze srodki finansowe na jego zakup:))
Ale jakos umnknelo mi to o ile wieksze osiagi uzyskuje sie na kolarzowce. Poprawienie o 20-30% oznacza ze srednia predkosc zwieksza sie miedzy 5-10 km/h. To oznacza ze musze jeszcze potrenowac:))
Spacerowicz jak Ci sie uda zmontowac rowerek to daj znac co zmieniles w swoim gorskim i ile trzeba przeznaczyc na te modyfikacje kasy.

Pozdrawiam i powodzenia w Gorznie
"Best runner leaves no tracks" - Tao Te Ching
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jest wersja posrednia - goral z oponami do szosy .
Tak zaczynalem i wielu na kolarzowkach ze mna nie wytrzymalo ( Colnago , Litespeed , itp )

Teraz mam takie cus

Obrazek
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

cudo!
Henryk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 06 gru 2003, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Wojtku, a jaki to ma napęd?;)
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from shapiro on 8:08 pm on July 20, 2004
Poprawienie o 20-30% oznacza ze srednia predkosc zwieksza sie miedzy 5-10 km/h. To oznacza ze musze jeszcze potrenowac:))
Nie do wiary. Jakoś nie chce mi się wierzyć w te 20-30%, ani 5-10km/h. Ja bym raczej obstawiał, że te +5km/h to górna granica, którą można wycisnąć z kolarki. Jeśli jeszcze zmienimy w góralu opony na węższe i gładsze, to ta różnica robi się jeszcze mniejsza.
Najważniejsza jest para w nogach. Znam ludzi, którzy na średnich dystansach śmigają po szosie z prędkością średnią około 40km/h, oczywiście na góralach.
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from Henryk on 9:25 am on July 21, 2004
Wojtku, a jaki to ma napęd?;)
Chyba dwunożny. :hahaha:
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wedlug mnie mozna zyskac 10 km/h ale:
5 km/h ze zmiany opon typowo gorskich (2", gruby bieznik) na slicki
do 5 km/h ze zmiany pozycji na aerodynamiczna - albo zmiana kierownicy na baranka albo lemondka - tu zysk zalezy od sily wiatru, przy wietrze tylko w plecy bedzie zaden
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bez trudu jezdzilem na treningach z predkoscia 40 km/h ( na slick'ach )
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
shapiro
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 lip 2004, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Saint, oprocz tego ze jest mniejsze tarcie na slikach i jest lepsza pozycja areoadynamiczna, to chyba cos sie zyskuje na tym, ze w kolarce kola maja 28 cali a nie 26.
"Best runner leaves no tracks" - Tao Te Ching
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from shapiro on 10:35 pm on July 21, 2004
Saint, oprocz tego ze jest mniejsze tarcie na slikach i jest lepsza pozycja areoadynamiczna, to chyba cos sie zyskuje na tym, ze w kolarce kola maja 28 cali a nie 26.
Akutat na tym ostatnim, to nie zyskuje się nic, a jeśli nawet, to różnice są baaardzo subtelne. Swojego czasu były na ten temat dyskusje na preclu (grupa dyskusyjna pl.rec.rowery), gdzie padały bardzo różne argumenty. Co z tego, że koło większe? Troszeczkę mniej buja na nierównościach i to jest w zasadzie jedyny zysk. Bo jeśli chodzi o prędkość, to mniejszą średnicę da się zrekompensować odrobinę twardszym przełożeniem i na jedno wychodzi. Zaletą koła 26" jest z kolei jego lepszy stosunek masa/sztywność w porównaniu z kołem 28". Nawiasem mówiąc są też dostępne rowery triathlonowe na kołach 26", a że nie są powszechnie stosowane, to wynika też między innymi z "naleciałości" kolarskich. Przepisy UCI jednoznacznie nie dopuszczają 26 calowych kół do wyścigów kolarskich. Triathlon jest bardziej liberalny i dopuszcza, ale... rynek rowerów czysto triathlonowych jest stosunkowo ubogi.
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from saint on 12:47 pm on July 21, 2004
wedlug mnie mozna zyskac 10 km/h ale:
5 km/h ze zmiany opon typowo gorskich (2", gruby bieznik) na slicki
do 5 km/h ze zmiany pozycji na aerodynamiczna - albo zmiana kierownicy na baranka albo lemondka - tu zysk zalezy od sily wiatru, przy wietrze tylko w plecy bedzie zaden
Próbowałeś? Swojego czasu na preclu (grupa dyskusyjna pl.rec.rowery) była gorąca dyskusja na ten temat. Zapał tych, którym wydaje się, studzili ci, co jeżdżą i na tym i na tym. Różnica owszem jest zauważalna (2-3 km/h na oponach i tyleż samo na sylwetce), ale bynajmniej nie kolosalna. Najważniejsza jest para w nogach. ;)
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

probowalem, jezdze na lemondce od jesieni
jak pisalem wszystko zalezy od predkosci, zysk jest proporcjonalny do kwadratu predkosci wiec nie mozna tu podac dokladnej wartosci bo zalezy z jaka predkoscia kto jezdzi normalnie
na pewno z 20 do 25 sie nie przyspieszy bo przy takiej predkosci sa jeszcze zbyt male opory
shapiro
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 lip 2004, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Jestem zupelnym amatorem jesli chodzi o rowery i nigdy nie probowalem jezdzic na kolach 28 cali. Ale wydawalo mi sie z punktu widzenia fizyki, ze jezeli bedziemy pedalowali w tym samym tempie, a liczba obrotow kola na minute bedzie taka sama, to powinnismy w tym samym czasie pokonac wieksza odleglosc na kolach o wiekszej srednicy, czyli tym samym uzyskac wieksza predkosc

       2PIxR1/2PixR2=28/26=1,076

czyli powinnismy jechac szybciej o okolo 7,5%

Wiadomo ze zwieksza sie opory powietrza, ale chyba mozna przypuszczac ze poprawimy predkosc o 3-4%.
Co o tym myslicie?

Pozdrawiam
"Best runner leaves no tracks" - Tao Te Ching
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ