
Przecierając dziś w Tartach drogę (w niezbyt głębokim, acz dziewiczym śniegu) pomyślałem sobie o nadchodzących (mam nadzieję, że tak - choć na stronie żadnych oznak życia) zawodach zimowych. Jak to będzie ? Kto będzie przecierał

Olśniło mnie po chwili, gdy przypomniałem sobie jak fajnie był zorganizowany w tym roku początek AT, a dokładniej odcinek kajakowy. Podzielenie początkowej części trasy na pętle i wyznaczenie zespołom losowej kolejnoci ich zaliczania (coś jak Motala w BnO) w znacznym stopniu uprościłoby drażliwą kwestię, kto będzie marnował siły na to by przecierać szlak na początku - kożdy przetrze swoją pętlę

A gdyby na pętlach dać do tego jeszcze scorelauf (dla nie wtajemniczonych - punkty bez wyznaczonej kolejności zaliczania - to już pare razy było na Rajdach), to już wogóle by rozwiązał się problem oglądanie się na siebie zaraz po starcie w śniegu po pachy... a dalej to już kwestia taktyki

Co wy na to ? A może organizatorzy odkryją nam rąbka tajemnicy: czy planują coś takiego
