Rowery używane

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

zacząłem się rozglądać za szosówką i jestem pod wrażeniem dużego wyboru na niemieckim eBay. Tylko, że trudno taki rower obejrzeć przed zakupem. No, ma to kolosalne zalety (z punktu widzenia kupującego), bo pięknie zaniża cenę. No bo każdy chciałby dotknąć używanego towaru przed jego zakupem, z tutaj trzeba by kilkaset km jechać. No i dzięki tym niesprzyjającym okolicznością, roczną czy dwuletnią szosówkę na 105 lub Veloce lub nawet wyższe, na ramie aluminiowej, o ile mogę się zorientować, można kupić za 300 - 500 euro, i często na takie oferty nie ma w ogóle odpowiedzi.

Czym człowiek ryzykuje? Może tym, że parametry roweru są niezgodne z prawdą (mało prawdopodobne, bo oferty przedstawiają bardzo dokładne zdjęcia roweru. Może tym, że rower miał kraksę i rama ma jakieś wewn. pęknięcia. Ale w sumie myślę, że wato zaryzykować. Jaka jest wasza opinia
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Nie ryzykowalbym az tak , i bez probnej jazdy , dotkniecia itd nie kupie
roweru , bo zdjecie a realny stan moze sie poprostu roznic .
Nie trzeba przeciez kupowac kota w worku , jesli bede przy gotowce ,
to najpierw udaje sie do berlina , tam jest Bike House , i kilkaset rowerow
- jesienia i zima po duzych przecenach , bo przeciez za rok bede juz to stare
modele , mozesz dotknac , przymierzyc itd ...
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
go
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 26 lip 2002, 10:03

Nieprzeczytany post

nawet najladniejszy rower na super osprzecie moze miec zajechane piasty i suport i zmeczona przerzytke i linki do wymiany oraz zuzyte klamki tudziez niwygodne siodelko albo wogole niefajna geometrie.
ja bym nie kupowala roweru bez sprawdzenia tych rzeczy
gosia
[url]http://www.speleoteam.pl[/url]
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

proto czy moglbys cos wiecej na temat tego Bike House napisac ?
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Trochę mnie nastraszyliscie i chyba po prostu wybiore sie wczesniej na maraton do Berlina zeby sobie cos kupic. Tan Bike House gdzie jest? Może na Adolf Hitler Strasse? ;)
Wybaczcie mi, ale nie moglem sie powstrzymac, takie nieładne skojarzenia z Niemcami (no, ale sami sobie są winni).
ENTRE.PL Team
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Obiecuje , ze w przyszlym tygodniu podesle kilka dobrych adresow
w Berlinie , tylko zbiore potrzebne i pewne informacje od braci kolarskiej.
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bylo by super
ostatnio widzialem przeceny rowerow w karstadt przy a10 na poludniu berlina, problem tylko w tym ze tych rowerow nie ma wogole w ich cenniku na stronie (ze dwa wheelery byly i jeszcze jakies), a przeceny rzedu 50 % tylko ze niestety trzeba jezdzic po sklepach i szukac okazji

(Edited by saint at 11:32 pm on Aug. 22, 2003)
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Pawel, z ogloszenia w gazecie bedzie Ci chyba latwiej, tylko potrzebny jest samochod, zeby podjechac pod pare adresow. Zalety sa takie ze mozesz sie na rowerze przejechac, czesto oferuja akcesoria oraz mozesz sie targowac do upadlego. Niestety czesto sie zdarza ze ogloszenia pisane sa zargonowymi skrotami wiec trzeba znac slang zeby je poprawnie odcyfrowac. Niemniej jednak tak sam kupilem swoj drugi rower (trzeci byl juz ze sklepu), razem z cala masa oprzetu + buty bardzo tanio, tzn za $A300 a sprzedalem go po roku - osprzet i buty za $A250.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
Awatar użytkownika
KshysiekDolegowski
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 14 lut 2002, 00:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jezeli chodzi o zaufanie, to najwazniejsze na ebayu i allegro sa opinie o sprzedawcy. Jezeli ktos ma na swoim koncie powyzej 50 udanych transakcji (mozesz nawet podejrzec czym handluje) to normalnie nie oplaci mu sie okantowac Ciebie.
Najwazniejsze jest zebys dobrze czul sie na rowerze, ktory kupujesz. Jazda probna to podstawa. Mozesz tez sprawdzic jakie sa Twoje wymagania probujac inne rowery (w Polsce) i spisujac wymiary i katy ramy.
Jezeli zdecydujesz sie na takiego kota w worku to najpierw zasyp sprzedawce szczegolowymi pytaniami. Czesto zdaza sie ze oni nie klamia, tylko przemilczaja rozne szczegoliki np. pisza: korby Dura-Ace, ale nie wspomna, ze o przebiegu 30 000km i przemontowane ze starego roweru.

Badz ostrozny i upierdliwy
Kaz sprzedawcy opisac stan KAZDEGO elementu - przebieg i rocznik.

Pozdr.
Kshysiek
Kshysiek - www.napieraj.pl
Awatar użytkownika
gato
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 28 lut 2003, 23:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kupowałem szosówkę w ubiegłym roku i znam ten ból, zwłaszcza kiedy masz niewielkie pojęcie na temat osprzętu.
Proponuję taki sposób:
Odwiedzasz sklepy z serwisami dla kolarzy, są prowadzone zazwyczaj przez byłych zawodników.
Opinie klientów na temat sklepów możesz znaleźć np tu:
www.cyf-kr.edu.pl/rowery
Oglądasz rowery i oceniasz uczciwośc sprzedawcy na podstawie szczerości spojrzenia i sposobu w jaki podaje ci dłoń.
Określasz swoje wymagania i mozliwości finansowe.
Wybierasz rower.
Płacisz.
Przy okazji zyskujesz również profesjonalny serwis.
I jeździsz, jeździsz, jeździsz...
gato                                                
No confundas dos tazas de te con dos tetazas!
Awatar użytkownika
gato
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 28 lut 2003, 23:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nooo tak, nie zauważyłem tematu: "Jak kupić rower szosowy"

Ale nic to

Kupiłem w sposób opisany powyżej i jestem zadowolony.
Kiedy jadę do "mojego" sklepu-serwisu, rezewuję zawsze minimum 30 minut na pogawędkę z właścicielem, jego żoną, czasem synem, czynnym zawodnikiem.
Zawsze dowiem się czegoś nowego o rowerach i jeżdżeniu..

to tyle
gato                                                
No confundas dos tazas de te con dos tetazas!
ODPOWIEDZ