Puchar Polski - wątpliwości
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 sty 2003, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Lodz
W związku z propozycją regulaminu PP w rajdach przygodowych nasuwa mi się na myśl pewien paradoks. Wyobraźmy sobie sytuację, w której startuje zespół mieszany i w swojej kategorii zajmuje 1sze miejsce, a w klasyfikacji generalnej przychodzi, powiedzmy, na 10tym miejscu (patrz na najbliższy Lion Winter Challenge są dwie kategorie). Rozumiem, że kobieta z zespołu otrzyma maksymalną notę do PP przewidzianą dla tego typu rajdu. Ale co z facetem? Widzę dwa wyjścia. Pierwsze to przyznanie mu liczby punktów przewidzianej dla dziesiątego miejsca. Będzie w ten sposób ukarany za to, że wybrał się na rajd z dziewczyną. I wtedy każdy mężczyzna, który chce odegrać jakąś znaczącą rolę w PP będzie unikać kobiety w składzie. A przecież powinniśmy chyba propagować udział w rajdach płci (znacznie ) piękniejszej w zagranicznych imprezach udział kobiet jest najczęściej obowiązkowy. Drugie wyjście to przyznanie także mężczyźnie maksymalnej liczby punktów. Tyle, że w tym przypadku może dojść do sytuacji, w której otrzyma on taką samą ilość punktów, co zwycięscy, którzy przybyli na linię mety , na przykład , siedem godzin wcześniej. I tak źle, i tak niedobrze. Co na to pomysłodawcy regulaminu? A może jest jakiś punkt, który mi umknął, a reguluje tę sprawę. Bo można by jeszcze przyznawać mężczyznom PP w dwóch kategoriach ( zespoły MM i zespoły MIX ), ale wtedy już na początku sezonu każdy chłop musiałby się na coś zdecydować, bo starty naprzemian w teamach mono i mieszanych na poszczególnych zawodach byłoby zwykłym marnotrawieniem punktów.
Pozdrawiam
Michał Kiełbasiński
Trans Plus
P.S. Maćku. Choć zgadzam się z Tobą co do faktu, że AR to zawody zespołowe, to wydaje mi się, że nie da się u nas (w obecnej chwili) zrobić rankingu innego niż indywidualny. Przecież powszechnie wiadomym jest, że - jak na razie - jedynym teamem o stałym, ustalonym składzie jest Twój Hellmann Moritz (być może wkrótce i DEC). W tym układzie, ranking jest zbędny. Z góry macie pierwsze miejsce i to bez konieczności startowania, a to - jestem pewien - Ciebie by nie satysfakcjonowało. I tak pewnie Twoi ludzie będą okupować pierwsze miejsca w tabeli . Ale będziemy Was gonić!
Pozdrawiam
Michał Kiełbasiński
Trans Plus
P.S. Maćku. Choć zgadzam się z Tobą co do faktu, że AR to zawody zespołowe, to wydaje mi się, że nie da się u nas (w obecnej chwili) zrobić rankingu innego niż indywidualny. Przecież powszechnie wiadomym jest, że - jak na razie - jedynym teamem o stałym, ustalonym składzie jest Twój Hellmann Moritz (być może wkrótce i DEC). W tym układzie, ranking jest zbędny. Z góry macie pierwsze miejsce i to bez konieczności startowania, a to - jestem pewien - Ciebie by nie satysfakcjonowało. I tak pewnie Twoi ludzie będą okupować pierwsze miejsca w tabeli . Ale będziemy Was gonić!
Michał Kiełbasiński
-
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
- Kontakt:
Moim zdaniem, w tym temacie nie powinno być dyskusji. Maksymalna ilość punktów należy się dla babeczki, jak i faceta. Dla dziewczyny bo jest najlepsza z płci pięknej, a dla faceta za wkład w odkrywanie nowych wytrzymałych, silnych kobitek, których tak nam brakuje w tej naszej dyscyplinie. Mysle, że zmobilizuje to facetów do wyszukiwania nowych i jednocześnie pięknych twarzy i startu w kategorii mieszanej.
Pewnie w połowie sezonu podczas jekiegoś raftingu już będziemy mogli organizować konkurs miss mokrego podkoszulka, tak dużo dziewczyn wystartuje. :-)
Pewnie w połowie sezonu podczas jekiegoś raftingu już będziemy mogli organizować konkurs miss mokrego podkoszulka, tak dużo dziewczyn wystartuje. :-)
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Nie znam regulaminu, więc może nie powinienem się wypowiadać, ale ubawiło mnie założenie Michała, że dziewczyna "spowalnia" zespół. Bardziej już mi odpowiada argument Grześka, że facet powinien dostać ekstra punkty za eksplorację.
(Edited by PAwel at 1:03 am on Jan. 24, 2003)
(Edited by PAwel at 1:03 am on Jan. 24, 2003)
ENTRE.PL Team
-
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
- Kontakt:
Myśle, że o spowalnianiu zespołu przez dziewczyny nie ma mowy, patrz wyniki Adventure Trophy 2002. Dwa zespoły mieszane w pierwszej trójce.
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
-
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
- Kontakt:
Moim zdaniem powiniśmy punktować zespoły mieszane, nawet w zawodach w których nie ma podziału na kategorie.
Co Wy na to i co na to regulamin PP ?
Co Wy na to i co na to regulamin PP ?
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No i Michał otworzył puszkę Pandora Problem do tej pory nie istniał, bo na żadnym rajdzie nie było klasyfikacji w kategoriach "płciowych"...
Regulamin ni słowem nie wspomina o tym, czy punkty są przyznawane według kolejności w klasyfikacji ogólnej, czy w kategorii. Domyślnie więc - według ogólnej. Przynajmniej tak został sporządzony ranking za zeszły rok, i na przykład Kaśka Szczurek (połowa najlepszego timu mieszanego na Orle Bieliku) dostała punkty w ilości przewidzianej za trzecie, a nie pierwsze.
Wydaje mi się (może źle), że do startu w zespole dwuosobowym przeważnie szuka się partnera na zbliżonym poziomie, a płeć chyba nie jest aż tak istotna... Przynajmniej dopóki nie ma osobnej klasyfikacji dla miksów.
(Edited by krzycho at 5:29 pm on Jan. 23, 2003)
Regulamin ni słowem nie wspomina o tym, czy punkty są przyznawane według kolejności w klasyfikacji ogólnej, czy w kategorii. Domyślnie więc - według ogólnej. Przynajmniej tak został sporządzony ranking za zeszły rok, i na przykład Kaśka Szczurek (połowa najlepszego timu mieszanego na Orle Bieliku) dostała punkty w ilości przewidzianej za trzecie, a nie pierwsze.
Wydaje mi się (może źle), że do startu w zespole dwuosobowym przeważnie szuka się partnera na zbliżonym poziomie, a płeć chyba nie jest aż tak istotna... Przynajmniej dopóki nie ma osobnej klasyfikacji dla miksów.
(Edited by krzycho at 5:29 pm on Jan. 23, 2003)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
I jeszcze jedno - jeżeli ma przybywać na trasach rajdowych dziewcząt, to nieuchronne wydaje się wprowadzenie obowiązku startu w zespole mieszanym na AT. W tym roku pewnie jeszcze nie, ale w końcu kiedyś będzie musiało to nastąpić.
Inaczej taka sytuacja jak obecnie: wąskie grono mocnych, już uznanych zawodniczek, mogących powalczyć za granicą, i prawie żadne zaplecze - będzie się pogłębiać...
Inaczej taka sytuacja jak obecnie: wąskie grono mocnych, już uznanych zawodniczek, mogących powalczyć za granicą, i prawie żadne zaplecze - będzie się pogłębiać...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
- Kontakt:
Brak wymogu regulaminowego startu zespołów mieszanych w Adventure Trophy wiążę się, jak sądze, z obawą organizatora o ilość startujących. W przypadku lepszej reklamy zawodów za granicą. Ten problem przestaje istnieć. Na świecie jest na prawdę mało tego typu rajdów.
Może w ten sposób rozgryść ten dylemat !
No, ale to znow problem nie nasz - tylko Romana T (głównego organizatora) i głównego sponsora.
Może w ten sposób rozgryść ten dylemat !
No, ale to znow problem nie nasz - tylko Romana T (głównego organizatora) i głównego sponsora.
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja myślę, że frekwencja byłaby wysoka, trzeba byłoby tylko ogłosić to sporo wcześniej. Na pewno nie w tym roku, nie wiem, czy za rok też.
Już widzę te anonse na Forum Ultra
Już widzę te anonse na Forum Ultra
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
- Kontakt:
Ja też to widze:Quote: ....
Już widzę te anonse na Forum Ultra
Ładna, zgrabna, bezkonfliktowa, wybiegana, odważna, posiadająca rower górski, sprzęt wspinaczkowy, wiosło, 200 litrowa skrzynie oraz długie nogi poszukiwana do zespołu od zaraz !!!
... i na koniec mały szczegół musi też być troszkę bogata, no bo przecież będzie główną osobą finasującą wszystkie wyjazdy oraz kapitanem zespołu.
Osoby zainteresowane proszę o kontakt pod nr telefonu .................... :hahaha:
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 sty 2003, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Lodz
Pożartowaliśmy, a teraz konkretne pytanie do twórców regulaminu PP (zarazem organizatorów najbliższego rajdu). Ile punktów do PP otrzyma mężczyzna z zespołu MIX, który to zespół zajmie W SWOJEJ KATEGORII pierwsze miejsce. Chyba warto to ustalić przed zawodami, a nie po nich. Dobrze byłoby też ujednolicić przepis tak, by na Lion Winter nie przyjąć jednej metody liczenia, a np. na Orle Bieliku drugiej...
Pozdrawiam
Michał Kiełbasiński - Trans Plus
Pozdrawiam
Michał Kiełbasiński - Trans Plus
Michał Kiełbasiński
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 29 lis 2001, 14:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Proponuję przyjąć proste rozwiązanie. Zdaję sobie sprawę że można by się i do tego doczepić , ale nic innego nie nasuwa mi się:
Oczywiście kobieta w zespole MIX otrzymuje punkty odpowiednie do swojego miejsca w swojej kategorii - to chyba oczywiste. Natomiast mężczyzna startujący z płcią piękną otrzymywałby połowę wartości różnicy punktów swojej partnerki a miejscem zajętym w klasyfikacji open.
I tak np. zespół MiX wygrywając swoją kategorię, zajmuje 5 miejsce w klasyfikacji open na Lion Winter:
kobieta - 75 pkt; męźczyzna : 75-43=32 32/2=16 i 75-16=59 pkt - Zawodnik otrzymuje 59 pkt do PP.
lub
na Salomonie: zespół zajmuje w open 9 miejsce, a w MIX 2: kobieta:80 pkt, męźczyzna: 80-45=35 35/2=17,5 80-17,5=62,5 pkt - Zawodnik z teamu mieszanego dostaje 62,5 pkt do PP, itd.
Unika się w ten sposób sytuacji że zawodnik z MIXa zajmuje w klasyfikacji open np. 10 miejsce i otrzymuje tyle samo pkt co wygrany. Ale zarazem dopinguje się starty w zespołach mieszanych dodatkową ilością punktów.
Wiem że nie jest to idealne rozwiązanie, ale nic innego słusznego nie słyszałem.
Pozdrawiam
Piotr Hercog - Kompas Team
Oczywiście kobieta w zespole MIX otrzymuje punkty odpowiednie do swojego miejsca w swojej kategorii - to chyba oczywiste. Natomiast mężczyzna startujący z płcią piękną otrzymywałby połowę wartości różnicy punktów swojej partnerki a miejscem zajętym w klasyfikacji open.
I tak np. zespół MiX wygrywając swoją kategorię, zajmuje 5 miejsce w klasyfikacji open na Lion Winter:
kobieta - 75 pkt; męźczyzna : 75-43=32 32/2=16 i 75-16=59 pkt - Zawodnik otrzymuje 59 pkt do PP.
lub
na Salomonie: zespół zajmuje w open 9 miejsce, a w MIX 2: kobieta:80 pkt, męźczyzna: 80-45=35 35/2=17,5 80-17,5=62,5 pkt - Zawodnik z teamu mieszanego dostaje 62,5 pkt do PP, itd.
Unika się w ten sposób sytuacji że zawodnik z MIXa zajmuje w klasyfikacji open np. 10 miejsce i otrzymuje tyle samo pkt co wygrany. Ale zarazem dopinguje się starty w zespołach mieszanych dodatkową ilością punktów.
Wiem że nie jest to idealne rozwiązanie, ale nic innego słusznego nie słyszałem.
Pozdrawiam
Piotr Hercog - Kompas Team
----------
Paweł
Paweł
-
- Wyga
- Posty: 147
- Rejestracja: 09 maja 2002, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice/stara miłosna
W zasadzie fajnie. Chociaż nie widzę powodu, by jakoś dowartościowywać startujących w mikstach panów. Po pierwsze - to samo w sobie bywa przyjemne ( o czym mam nadzieję przekonać się już na Lionie ), a poza tym - dyskutantom chyba już dość dawno umknęła pewne sprawa. Mianowicie taka, że to raczej zabawa w ranking a nie śmiertelnie poważna rywalizacja. Wyluzujmy trochę (psychę, bo łydki, rzecz jasna, luzować nie można).
Pozdrowienia dla wszystkich mikstowiczów obojga płci
Pozdrowienia dla wszystkich mikstowiczów obojga płci
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 sty 2003, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Lodz
Odpowiedź KOMPASU satysfakcjonująca, pod warunkiem, że taki sposób wyliczania stanie się ogólnie obowiązującym standardem na wszystkich zawodach. Natomiast z Tobą Igorze, w świetle tego, co o idei PP mówiłeś wcześniej (także na Forum Biegania) nie mogę się zgodzić. Jak sam twierdziłeś powodem stworzenia PP w rajdach przygodowych miały być: popularyzacja dyscypliny, zaistnienie AR w świadomości polskiego światka sportowego, co za tym idzie pozyskiwanie sponsorów, doskonalenie umiejętności etc. etc. W takim układzie do sprawy należy podchodzić absolutnie serio, z maksymalną, na jaką nas stać dozą profesjonalizmu i zaangażowania. W takim świetle mowa o „zabawie” w ranking wydaje się niepoważna. No chyba, że ma on służyć kilku niedowartościowanym facetom, którzy nie mogąc być pierwszymi ciągle okupują czwarte, piąte i dziewiąte miejsca (patrz piszący te słowa). Za to startują sumiennie w każdej imprezie, mozolnie ciułając punkcik do punkcika. Jeżeli tylko o to ma w PP chodzić, to faktycznie do regulaminu można wstawiać fuszerkę, robić wszystko dla jaj i „na żarty”. Tyle, że pozwól wyrazić mój głos w dyskusji – ja będę przeciw TAKIEMU Pucharowi Polski. Szkoda fatygi, energii i prądu – nie ma po co. I tak wiemy, kto obecnie jest w kraju najlepszy (pozdrowienia dla „Majonezów”! – Rany jak oni nie lubią jak tak się o nich mówi…) O.K. niemal wszyscy jesteśmy amatorami, ale jak już coś robimy to róbmy to porządnie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Michał Kiełbasiński
-
- Wyga
- Posty: 147
- Rejestracja: 09 maja 2002, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice/stara miłosna
Moim zdaniem jedno drugiemu nie przeszkadza. Można na serio się ścigać, ale do punktacji podchodzić z większym luzem. Chodzi mi o to, że - jak słusznie zauważyłeś - mniej więcej wiadomo, kto jest mocny. Wiadomo też, że tego typu rankingi siła rzeczy będą premiować systematycznie i w miarę dobrze startujących zawodników, choć niekoniecznie muszą to być ci najmocniejsi. No i wiadomo, że dobre rozpropagowanie idei PP dyscyplinie się przysłuży. To wszystko prawda i nie ma powodów, by odstawiać fuszerkę. Tylko nie chciałbym być świadkiem sytuacji, w której jeden z zespołów nie pomoże drugiemu na trasie ( pożyczenie kluczy do roweru, poczęstowanie batonem, odstąpienie suchych skarpetek etc.), bo będzie postrzegał kolegów przede wszystkim jako gości, których można będzie wyprzedzić w klasyfikacji generalnej PP. W tym kontekście mówiłem o luzowaniu ; w pozostałych kwestiach zgadzam się z Szanownym Przedmówcą