CO ZA GEST?! Poznaliśmy nie jednego, ale dwóch zwycięzców EFB!

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł "CO ZA GEST?! Poznaliśmy nie jednego, ale dwóch zwycięzców EFB!" https://bieganie.pl/sport/co-za-gest-po ... ezcow-efb/
New Balance but biegowy
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Szkoda, że nie powalczyli o zwycięstwo
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 26 cze 2022, 11:49 Szkoda, że nie powalczyli o zwycięstwo
Siedlak w górach to trochę inaczej wygląda ;) Sporo jest przypadków, że jeśli zawodnicy rzeczywiście biegną sporą część dystansu razem - to się nie ścigają na koniec. Inaczej wyglądają punkty odżywcze, przepaki, współpraca na trasie etc Łatwiej to zrozumieć, jak przebiegniesz nockę po górach w lesie sam vs z kimś...
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Jarlaxle
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 199
Rejestracja: 23 kwie 2008, 22:44
Życiówka na 10k: 32:26
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kwintesencją zdrowej, sportowej rywalizacji
jest wyłonienie zwycięzcy i przegranego.

Ja za takie cyrki przy przekraczaniu mety, przerzuciłbym nagrodę na trzeciego Kamila.
10km- 32:26
21.097km- 1:12:03
https://www.strava.com/athletes/mbujala
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Też mam trochę mieszane uczucia ale...nikt albo niewielu z nasz biegło 100km z drugą osobą ramię w ramię. Można to rozpatrywać w kontekście szacunku do drugiego zawodnika ale z drugiej strony żal tej sportowej rywalizacji. Czasami czołówka umawiała się na wspólne wbiegniecie aby nie wypruć się na ostatnich kilometrach i móc mocno pobiec kolejne zawody czyli oszczędzają obaj siły mając przewagę na pozostałymi.....ale to wtedy raczej nie jest sportowa rywalizacja lecz kalkulacja.
Ale aby to prawidłowo ocenić trzeba by znać przebieg całych zawodów.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
ODPOWIEDZ