Komentarz do artykułu Za 50 dni nowy ultra bieg w Zakopanem? Rozmawiamy z Jakubem Brzosko
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Za 50 dni nowy ultra bieg w Zakopanem? Rozmawiamy z Jakubem Brzosko
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Na godzinę 8:47 jest 52 zgłoszonych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zapis regulaminu o obowiązującym w Polsce ruchu prawostronnym może być mylący.
Kodeks Drogowy pisze:2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 314
- Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
- Życiówka na 10k: 37:55
- Życiówka w maratonie: 3:29
- Lokalizacja: Kołaków
?Kangoor5 pisze:Zapis regulaminu o obowiązującym w Polsce ruchu prawostronnym może być mylący.Kodeks Drogowy pisze:2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
Pieszy nie jest pojazdem i powinien poruszać się lewą stroną drogi. Kodeks drogowy, Rodział 2 Art. 11 Pkt 2
Zapis jest ok, o co chodzi?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przy zapisie "w Polsce obowiązuje ruch prawostronny", w kontekście biegania drogami publicznymi, trochę bym się obawiał, czy organizator nie zechce mnie zdyskwalifikować za bieganie lewą stroną.misio80 pisze:Zapis jest ok, o co chodzi?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, już tylko 62 miejsca zostały w Ultra.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 04 sie 2009, 12:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
A może trasa jest taka sobie? Tereny piękne a start w mieście, czemu nie gdzieś pod lasem, czy w dolinie. Biegnie się ten sam długi odcinek dwa razy, mało szczytów. Trochę słabo jak na takie możliwości, szkoda. W Karkonoszach a nawet w Stołowych są bardziej strome biegi. No i to wymuszone "ultra" na dystansie 48km...Dlaczego nie choćby okrągłe 50km? - ale marudzeniablink pisze:yyy, coś chyba górskie biegi tracą na popularności, że limit jeszcze nie wyczerpany?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Trasa mogłaby być lepsza, choć akurat start i meta w mieście jest wg mnie bardzo dobra. Na UTMB jest tak samo.
Miało być 51 km ale w końcu w pomiarach wyszło 48.
Ja zakładam, że to początek corocznego cyklu i za rok trasa będzie lepsza.
Miało być 51 km ale w końcu w pomiarach wyszło 48.
Ja zakładam, że to początek corocznego cyklu i za rok trasa będzie lepsza.
- ErgoJanek
- Stary Wyga
- Posty: 196
- Rejestracja: 24 lut 2010, 14:36
- Życiówka na 10k: 38:52
- Życiówka w maratonie: 3h28
Ja się zapisałem, ale rzeczywiście trasa jest zupełnie średnia... Może dałoby się ją jakoś jeszcze zmodyfikować i nadal mieć zgodę TPNu? Moim zdaniem mijanie się zawodników na podbiegu/zbiegu z Wołowca może być problematyczne! Nie będzie dochodziło do jakiś zderzeń? Nie będzie spadających kamieni? Jeśli dobrze pamiętam to ostatnie kilkaset merów przed szczytem to dość trudny zbieg... Może jednak moglibyśmy zbiec do innej doliny, wtedy też uniknęlibyśmy biegania asfaltem w dolinie Chochołowskiej dwa razy...
A jeśli taka mijanka jest konieczna to może zbiec do Chochołowskiej i przebić się żółtym szlakiem przez Iwanicką przełęcz do dol. Kościeliskiej? Cokolwiek! Jest tyle możliwości... Może być też czarnym szlakiem z Chochołowskiej do Kościeliskiej... wtedy w zatłoczonej Kościeliskiej będziemy biegli maksymalnie krótko...
Co na to orgowie?
A jeśli taka mijanka jest konieczna to może zbiec do Chochołowskiej i przebić się żółtym szlakiem przez Iwanicką przełęcz do dol. Kościeliskiej? Cokolwiek! Jest tyle możliwości... Może być też czarnym szlakiem z Chochołowskiej do Kościeliskiej... wtedy w zatłoczonej Kościeliskiej będziemy biegli maksymalnie krótko...
Co na to orgowie?
Pzdr,
Janek
Janek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 04 sie 2009, 12:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Nie chodzi pewnie o orgów tylko o TPN z betonu, po którym mogą chodzić setki tysięcy turystów, ale 300 biegaczy już nie.ErgoJanek pisze:Ja się zapisałem, ale rzeczywiście trasa jest zupełnie średnia... Może dałoby się ją jakoś jeszcze zmodyfikować i nadal mieć zgodę TPNu? Moim zdaniem mijanie się zawodników na podbiegu/zbiegu z Wołowca może być problematyczne! Nie będzie dochodziło do jakiś zderzeń? Nie będzie spadających kamieni? Jeśli dobrze pamiętam to ostatnie kilkaset merów przed szczytem to dość trudny zbieg... Może jednak moglibyśmy zbiec do innej doliny, wtedy też uniknęlibyśmy biegania asfaltem w dolinie Chochołowskiej dwa razy...
A jeśli taka mijanka jest konieczna to może zbiec do Chochołowskiej i przebić się żółtym szlakiem przez Iwanicką przełęcz do dol. Kościeliskiej? Cokolwiek! Jest tyle możliwości... Może być też czarnym szlakiem z Chochołowskiej do Kościeliskiej... wtedy w zatłoczonej Kościeliskiej będziemy biegli maksymalnie krótko...
Co na to orgowie?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, Bieg Granią Tatr też miał przecież problemy.
Inna sprawa Janek - co Ci przeszkadza przebiec sie najbardziej wypasioną tatrzańską Trasa jaką sam sobie możesz wymyślić?
Potrzebujesz medal i numer startowy? Ja Ci to mogę załatwić. I żadnego pozwolenia mieć nie musisz.
Nazwiemy to: "One Man Tatra Trail Challenge ??? k" Pociągnij trasę Grani Tatr, jeszcze do Morskiego Oka (powrót nie wiem jak, asfaltem?) i wyjdzie Ci pewnie fajny dystans.
Inna sprawa Janek - co Ci przeszkadza przebiec sie najbardziej wypasioną tatrzańską Trasa jaką sam sobie możesz wymyślić?
Potrzebujesz medal i numer startowy? Ja Ci to mogę załatwić. I żadnego pozwolenia mieć nie musisz.
Nazwiemy to: "One Man Tatra Trail Challenge ??? k" Pociągnij trasę Grani Tatr, jeszcze do Morskiego Oka (powrót nie wiem jak, asfaltem?) i wyjdzie Ci pewnie fajny dystans.
- ErgoJanek
- Stary Wyga
- Posty: 196
- Rejestracja: 24 lut 2010, 14:36
- Życiówka na 10k: 38:52
- Życiówka w maratonie: 3h28
Tak się spodziewałem, że to TPN robi problemy...
Adam, przebiec to się mogę zawsze. Jednak lubię też startować w zawodach... Wyścigi są fajne choćby dlatego, że takie wydarzenie motywuje do treningu czy do samego wyjazdu w góry. Motywuje też do startu bez względu na pogodę. Na zawodach lubię też rywalizację - fajnie byłoby się np. z takim Błażejem Łyjakiem pościgać. No i meta z kibicami w centrum Zako też byłaby fajna...
Adam, przebiec to się mogę zawsze. Jednak lubię też startować w zawodach... Wyścigi są fajne choćby dlatego, że takie wydarzenie motywuje do treningu czy do samego wyjazdu w góry. Motywuje też do startu bez względu na pogodę. Na zawodach lubię też rywalizację - fajnie byłoby się np. z takim Błażejem Łyjakiem pościgać. No i meta z kibicami w centrum Zako też byłaby fajna...
Pzdr,
Janek
Janek
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Janek, nie od razu Kraków zbudowano. Rzeźnik był np najpierw właściwie biegową wycieczką kilku kolegów.
Wyznacz wyzwanie, zrób wynik i potem sie do tego wyniku inni bedą mogli porównać.
A potem z tego powstaną wypasione zawody.
Wyznacz wyzwanie, zrób wynik i potem sie do tego wyniku inni bedą mogli porównać.
A potem z tego powstaną wypasione zawody.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 04 sie 2009, 12:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Janek ze mną możesz się pościgać co 2 tygodnie, np już za tydzień na 3x Śnieżka
Adam rzecz w tym, że nie jest 2003 rok i nie trzeba jechać do Szamoniksu żeby się dowiedzieć jak zrobić świetną imprezę.
Ok, jeśli TPN blokuje organizację to nie ma o czym mówić, oni stawiają warunki. Szkoda tylko że bieg w Tatrach ma porównywalną trasę do Maratonu Bieszczadzkiego.
Jedyna rzecz która mnie skłania żeby brać udział to tatrzańskie widoczki
Adam rzecz w tym, że nie jest 2003 rok i nie trzeba jechać do Szamoniksu żeby się dowiedzieć jak zrobić świetną imprezę.
Ok, jeśli TPN blokuje organizację to nie ma o czym mówić, oni stawiają warunki. Szkoda tylko że bieg w Tatrach ma porównywalną trasę do Maratonu Bieszczadzkiego.
Jedyna rzecz która mnie skłania żeby brać udział to tatrzańskie widoczki