Jak kupić rower szosowy?

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Cegłę wziąłem z Friela, całkiem możliwe że mówi się inaczej ;).
Z lemondką chodziło mi bardziej o to, że na początku jej używanie czy nie używanie nie jest żadnym czynnikiem ograniczającym, bo głównym ogranicznikiem jest zwykła wydolność. Dopiero jak już zacznie się jeździć dystans ze średnią w okolicy 35-40km/h to lemondka może zacząć pomagać. i wtedy można sobie myśleć o specjalizowanych rowerach i bajerkach.
Co do SPD to jasne, bez tego nie ma co próbować jeżdzić z jakąkolwiek wyższą prędkością.

Wiadomo, że jakbym chciał na poważnie pójść w triatlon i startować głównie w takich zawodach, to kupiłbym sobie rower czasowy, piankę i te śmieszne kombinezony biegowo rowerowe, ale w przypadku startu na boczku od czasu do czasu wystarczyłaby mi zwyczajna szosówka. Mimo że 90km w 2:30 dałbym radę na niej przejechać ;).
The faster you are, the slower life goes by.
PKO
Awatar użytkownika
piglet
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 06 sie 2004, 23:18
Życiówka na 10k: 39:43
Życiówka w maratonie: 3:15:06
Lokalizacja: WAT

Nieprzeczytany post

Kilka pierwszych triathlonów w tym trzy połówki irona w Borównie zrobiłem na szosowym Giancie z 1993 roku, którego kupiłem za coś około 600 zł.
Potem przesiadłem się na Kellysa za 4 koła i ... wykręciłem na 90 km prawie ten sam czas.
A w tym roku we Frankfurcie ludzie na rowerach czasowych za 20000 zł robili czasy po 6-7 godzin. Sam wyprzedziłem kilku kolesi na kosmicznych rowerach.

Sam sprzęt nie jeździ.

Zatem nie dajmy się zwariować - masz kasę, to jedź do sklepu i kupuj super kozę. Nie masz kasy, to kup używkę na allegro za 800 zł, oddaj za 200 zł do serwisu i śmigaj !
1000m - 2:56, 1500m - 5:18, 3000m - 11:09, 5km - 19:07, 10km - 39:38, 15km - 1:00:06, 21,1km - 1:28:28, 42,2km - 3:15:06
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

klosiu pisze:Sam sprzęt nie jeździ.

Zatem nie dajmy się zwariować - masz kasę, to jedź do sklepu i kupuj super kozę. Nie masz kasy, to kup używkę na allegro za 800 zł, oddaj za 200 zł do serwisu i śmigaj !
zgadzam sie w 100%! tylko np w moim przypadku jak mam obecnie crossa a chce w nastepnym roku poprawic wynik z susza to musze kupic jakas kolarke :)! Kasy nie mam, i co najwyzej bede mogl wydac ok 3tys zł i podejzewam ze juz nigdy nie bede mial lepszego :)! I teraz pytanko: czy za ta kwote moge cos kupic sensownego na lata? i czy jazda w butach do jazdy na szosie az tak wplywa na poprawe wyniku? Co daja np takie buty na zaczep?
ps. moj max na 90km na crossie to ok 3h! Jest mozliwosc na kolarce zejsc duzo z tego?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 04 paź 2011, 14:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieszczady piękna kraina
Kontakt:

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:Kasy nie mam, i co najwyzej bede mogl wydac ok 3tys zł i podejzewam ze juz nigdy nie bede mial lepszego :)! I teraz pytanko: czy za ta kwote moge cos kupic sensownego na lata?
Hej,
Możesz kupić tylko trzeba trafić dobrą okazję a takie się zdarzają, mój szwagier kupił w maju fajnego Treka
za dwa kawałki.
panucci10 pisze: czy jazda w butach do jazdy na szosie az tak wplywa na poprawe wyniku? Co daja np takie buty na zaczep?
Tu nie o poprawę wyniku raczej chodzi, ale o komfort jazdy i wygodę. Wynik można zrobić nawet w trampkach.
panucci10 pisze:ps. moj max na 90km na crossie to ok 3h! Jest mozliwosc na kolarce zejsc duzo z tego?
Oczywiście ,że tak trening czyni mistrza :taktak:

Pozdrawiam Marcin.
Legio Patria Nostra
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gump pisze:Hej,
Możesz kupić tylko trzeba trafić dobrą okazję a takie się zdarzają, mój szwagier kupił w maju fajnego Treka
za dwa kawałki.
szczerze Ci powiem ze czekam na grudzień-styczeń na wyprzedarze i raczej bede składać bo podobno duzo lepie to wychodzi <i nie mam tu na mysli ceny>
Gump pisze:Tu nie o poprawę wyniku raczej chodzi, ale o komfort jazdy i wygodę. Wynik można zrobić nawet w trampkach.
czyli na poczatek mozna miec zwykle pedala a pozniej ewentualnie dokupic i zakupic buty tak?
Gump pisze:Oczywiście ,że tak trening czyni mistrza :taktak:
heh no tylko trening :) za rok w Suszu mam nadzieje ze na kolarce pojade cos ok 2:30-2:40 :bum:
pozdrawiam Wojtek
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 04 paź 2011, 14:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieszczady piękna kraina
Kontakt:

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:czyli na poczatek mozna miec zwykle pedala a pozniej ewentualnie dokupic i zakupic buty tak?
Zwykłe ale z noskami, żebyś mógł ściągnąć stopę.
Jednak zatrzaskowe są o wiele lepsze, szarpnij się na takie jak będziesz kupował rower do tego buty i będzie super.
panucci10 pisze:szczerze Ci powiem ze czekam na grudzień-styczeń na wyprzedarze i raczej bede składać bo podobno duzo lepie to wychodzi <i nie mam tu na mysli ceny>
Możesz składać ale naprawdę na allegro można trafić dobrą sztukę za niedużą kasę.
panucci10 pisze:heh no tylko trening :) za rok w Suszu mam nadzieje ze na kolarce pojade cos ok 2:30-2:40
Będzie dobrze ale trening musi być no i rower oczywiście, zobaczysz jak się zapitala na szosie.
Legio Patria Nostra
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gump pisze:panucci10 napisał(a):
heh no tylko trening :) za rok w Suszu mam nadzieje ze na kolarce pojade cos ok 2:30-2:40

Będzie dobrze ale trening musi być no i rower oczywiście, zobaczysz jak się zapitala na szosie.
heh no w zimie trenażer obowiązkowo <niestety tylko wtedy bedzie mozliwosc zakupu>, naucze sie jeździć na kolarce w garażu a poźniej na szose :) mam nadzieje ze naucze sie zapitalac :)
Gump pisze:panucci10 napisał(a):
czyli na poczatek mozna miec zwykle pedala a pozniej ewentualnie dokupic i zakupic buty tak?

Zwykłe ale z noskami, żebyś mógł ściągnąć stopę.
Jednak zatrzaskowe są o wiele lepsze, szarpnij się na takie jak będziesz kupował rower do tego buty i będzie super.
pewnikiem bede chcial zaoszczedzic i kupie te z noskami a pozniej dokupie buty i pedala
Gump pisze:panucci10 napisał(a):
szczerze Ci powiem ze czekam na grudzień-styczeń na wyprzedarze i raczej bede składać bo podobno duzo lepie to wychodzi <i nie mam tu na mysli ceny>

Możesz składać ale naprawdę na allegro można trafić dobrą sztukę za niedużą kasę.
mozna trafic, wiem bo przegladalem juz nie raz, ale wole taki z gwarancja min na 2lata, i chyba to jest glówna przyczyna
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Gwarancja nic nie daje, praktycznie nic z wyjątkiem chamskich pęknięć ramy albo widelca jej nie podlega.
A jak rama na początku nie pęknie to później też nie.
Wszystkie inne usterki są interpretowane jako naturalne zużycie/niewłaściwe użytkowanie i gwarancji nie podlegają. Tak wygląda praktyka.
Zamiast wydawać kasę na nowy rower (szczególnie jak się jej nie ma) lepiej naprawdę kupić dobrą używkę z Allegro, a zaoszczędzone pieniądze wydać na buty i pedały szosowe. Noski nie są wygodne w używaniu.
The faster you are, the slower life goes by.
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

To zalezy co kto rozumie przez jakosc. Jesli chodzi o prace najwyzszych grup to jest bardzo podobna, choc w campagnoolo biegi chyba nieco lepiej wchodza, znaczy szybciej i bardziej zdecydowanie. Duza w tym zasluga bardzo sztywnych lancuchow campagnolo. Shimano moze chodzi minimalnie ciszej, ale te roznice sa niewielkie. W topowych grupach roznice sa naprawde minimalne i sa to raczej detale (no chyba ze elektryczne grupy ale niemialem okazji przetestowac) i raczej upodobania i przyzwyczajenia decyduja o wyborze, w nizszych campa wedlug mnie lepiej chodzi i to juz wyczuwalnie ale tez jest wyraznie drozsza, przede wszystkim biegi wchodza lepiej. Campagnolo jest tez trwalsze, wytrzymuje wieksze przebiegi niz shimano. Lancuchy campy sa zdecydowanie trwalsze dlatego wiele osob mimo napedu japonskiego uzywa wloskie lancuchy. Przy obecnych cenach shimano campa jest coraz bardziej atrakcyjna.
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

chłopaki po waszych wypowiedziach widze ze sie znacie wiec zapytam właśnie o te grupy: po kolei od najmniejszej w szosach tj.
shimano 2300, shimano sora, shimano 105, tiagra, ultegra, duraace ? I ktos mi kiedys powiedzial ze w szosie tiagra jest mniej wiecej na poziomie alivio w crossie-mtb tak? Pytam dlatego ze jakbym skladał to raczej właśnie na tiagrze. Ona jest dobra grupą?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
pegaz_mk
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 08 lut 2011, 12:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Tiagra jest przed 105.
Jest to już całkiem przyzwoita grupa - działa, ale wciąż niestety sama nie jeździ ;)
Wyższe grupy zwykle odejmują po kilka/kilkanaście gram z komponentów. Ja jeżdżę na Tiagrze i częściowo 105 - na brak precyzji nie narzekam.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

pegaz --> może dlatego że nie używałeś innych ;). Tiagra to absolutne minimum do ścigania, Sora się nie nadaje, bo ma zupełnie nieergonomicznie umieszczoną dzwignię redukcji.
Szukałbym czegoś na 105, to taka podstawowa grupa szosowa od której się wychodzi.
Wyższe grupy nie tylko są lżejsze od niższych, to jest zupełnie nieważne.
Manetki mają krótszy skok i szybciej działają, hamulce z reguły są mocniejsze, korby sztywniejsze, przerzutki mają mocniejsze sprężyny i szybciej zmieniają biegi. Przynajmniej manetki, a najlepiej i przerzutki warto mieć jak najlepsze.
The faster you are, the slower life goes by.
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

Akurat do triatlonu to przerzutki nie maja az takiego znaczenia. Co innego sciagnie na szosie ze startu wspolnego, gdzie sa zrywy, ucieczki, szarpanie itp wtedy rzeczywiscie precyzja i dzialanie pod obciazeniem maja spore znaczenie, ale przy indywidualnej czasowce juz mniejsze. Chyba hamulce maja wieksze znaczenie bo te z niskich grup to sa czasem bardziej spowalniacze niz hamulce. Generalnie juz na grupie 105 w shimano czy szczegolnie veloce w campie mozna sie spokojnie scigac.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale po co Ci żyleta hamulce w trakcie wyścigu? ;)

Dobra przerzutka z tyłu, dobra korba, dobre piasty, dobra manetka prawa. A reszta... jak będzie Ci zbywać gotówki ;)
Awatar użytkownika
Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 04 paź 2011, 14:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieszczady piękna kraina
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kisio pisze:Ale po co Ci żyleta hamulce w trakcie wyścigu?
No właśnie najlepiej ich nie używać, tylko spowalniają :hejhej:
kisio pisze:Dobra przerzutka z tyłu, dobra korba, dobre piasty, dobra manetka prawa. A reszta... jak będzie Ci zbywać gotówki
kisio, o najważniejszym zapomniałeś, dobra noga jeszcze by mi tu pasowała do tego zestawu :oczko:
Legio Patria Nostra
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ