IV Bieg 7 Dolin

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Planowo nie. Ale wszystko zależy od tego jak bardzo będzie padać ;)
PKO
kolkus
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 12 lut 2013, 14:33
Życiówka na 10k: 45.21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Również uważam, że przebieranki to strata czasu. Na przepaku szybkie uzupełnienie bukłaka, kubek izotonika w korpus, coś do jedzenia w łapę i dzida :)
Obrazek
rudnickir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 23 mar 2013, 22:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a zabezpieczacie jakoś paznokcie stóp ? ogólnie martwię się na zbiegach o nie:)
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ja osobiście się nie martwię paznokciami ale ewentualnymi pęcherzami. Takie mi się nigdy nie przydarzyły podczas treningów. Czy ktoś doświadczony w tej kwestii mógłby mi poradzić gdy taki pęcherz się pojawi? Co jest najlepsze? Przekłuć i zakleić jakimś plastrem czy jak?
oskee
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Smaruj stopy Sudocremem lub kremem na odparzenia Nivea dla bobasów, zabierz wygodne buty oraz skarpetki i zapomnij o pęcherzach.
Jeśli miałbym Ci polecić marki butów i skarpet, to: Inov-8 (biegam w różnych modelach od 3 lat i nie maiałem od tego czasu ani jednej blazy) oraz Compressport (mam kumpla który biega tylko w nich bo to jedyne skarpety które nie powodują u niego pęcherzy, nawet 10km w innchy zwykle kończy się u niego bąblem).
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Nigdy pęcherzy nie miałem w moim zestawie na stopy(buty i skarpety) dlatego zadałem pytanie, tak w razie "w".
Mam swoje trialowe Asicsy i x-socksy i na ten bieg nie zamierzam tego zmieniać :)
Cały czas się waham nad inov-8 ale to może na przyszły rok ;]
oskee
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak nigdy nie miałeś takiego problemu, to nie szukaj dziury w całym...
A w razie "w" to się nakleja compeeda na to co wyrośnie i leci dalej zapominając o całej sprawie.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy na b7d takie są, ale na mgs na dłuuugim zbiegu miałam okazję się na własnej skórze przekonać jak stopa zupełnie inaczej układa się w bucie. Pęcherzy nie miałam żadnych, ale paznokcie załatwiłam sobie chyba 4 - wszystkie na tym jednym długim zbiegu. Wcześniej w tych butach wszystko było ok...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ja przed biegiem smaruję stopy (jak również miejsca narażone na obtarcia) sudocremem. w trakcie wawrzyńca zrobiły się pęcherze ale potraktowałem je jako naturalnych towarzyszy i razem zgodnie biegliśmy do mety. a compeeda warto mieć gdzieś w kieszonce - on naprawdę świetnie działa a na mocne obtarcie albo jak nie daj boże pęcherz sam pęknie i naskórek odsłoni rankę, compeed może uratować życie :)

co do paznokci - wszysko zależy od kształtu stopy, polecałbym jednak przed biegiem wszystkie krótko obciąć.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Super, dzięki za pomoc.
Oskee nie szukam dziury w całym, ale staram się być zapobiegliwym.
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja zawsze przed długim biegiem i treningiem biorę pilniczek i zjeżdżam paznokcie do stanu mocno elastycznego tj do takiego gdzie mozna je z umiarem scisnac i nie czuć oporu. Po pierwszym górskim maratonie 6 panokci odpadlo, odkąd je pilnikuje to praktycznie nic sie nie dzieje. Ale teraz juz troche za późno na takie eksperymenty
blink
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 788
Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskid

Nieprzeczytany post

Pęcherze pal sześć, z tym da się biec, ale na paznokcie radzę uważać bo to może boleć. Zbyt małe buty, na zbiegach, robią spustoszenie.
Mi się coś nie składa z tymi 7 dolinami - właśnie jadę na wakacje. Odkładam je do przyszłego roku.
Zdarcia butów wszystkim życzę!
Każdy pije według własnego pragnienia...

Obrazek
rudnickir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 23 mar 2013, 22:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a jaką macie taktykę wodną? wystarczy to co na punktach żywieniowych czy lepiej jednak mieć camela ?
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Żeby noga nie ślizgała się do przodu na zbiegach warto dobrze (ciasno) zasznurować buty. Ja dodatkowo jeszcze lekko podwijam palce, szczególnie przy bardzo stromych zbiegach.

Zmiana skarpetek na przepakach ma sens tylko wtedy, kiedy coś złego stało się z poprzednią (zrobiła się dziura i obciera, skarpeta się zwija, etc.). Samo przemoczenie skarpet i ich zamiana na suche, gdy i tak są mokre buty nie ma specjalnego sensu. Szkoda czasu. I dodatkowo lepiej oszczędzić sobie niezbyt przyjemnego widoku.

Na taką trasę niezależnie od pogody (a jeśli jest ciepło, to szczególnie ważne) koniecznie trzeba brać jakieś naczynie na płyny (camelback, bidon... etc.)
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

MEL. pisze:Żeby noga nie ślizgała się do przodu na zbiegach warto dobrze (ciasno) zasznurować buty.
no i wszystko jasne. ja niestety z uwagi na problemy ze stopa musze bardzo luzno wiazac buty. na tyle luzno by dalo rade zdjac je bez rozsznurowywania ...

podwijania palcow jeszcze nie probowalam ...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ