MŚ w biegu 24H w Belfaście

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Poważnie. Od znajomej, która tam jest na miejscu.


Wysłane z iPhone
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1121
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

Wloska druzyna wszystko na wlasnà réké organizacyjnie robila
Francesca Innocenti jest czlonkiem forum i pisala, ze FIDAL (odpowiednik PZLA) nie wyrazil zadnego zainteresowania tà imprezà
PZLA tez traktuje w ten sposòb ultramaratonczykòw?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

PZLA trochę wyraził, bo wypożyczył dresy. (może nawet dali jakies dofinansowanie do biletów? Tego nie wiem). Ale federacje generalnie malo sie tym interesują. To samo z biegami górskimi.
magicslim
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 29 lis 2015, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może dlatego, że PZLA jak sama nazwa wskazuje związek sportowy konkurencji lekkoatletycznych.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

o, może być ciekawie :D
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie no, może mają swoje, kupione np na giełdzie biegowej ;)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

magicslim pisze:Może dlatego, że PZLA jak sama nazwa wskazuje związek sportowy konkurencji lekkoatletycznych.
Ale biegi górskie i ultra są przez IAAF traktowane jako konkurencje lekkoatletyczne, chociaż takie niepełnosprawne.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

To zupełnie zrozumiałe, że PZLA zażądał zwrotu dresów.
Pewnie od początku czuli, że nasza ekipa da ognia i wygarnie trochę medali.

Jak teraz związek odbierze odzież i pochwali się KTO w niej występował, to na dobrze zorganizowanej licytacji uzyska kwoty, które być może pozwolą na zauważalną poprawę kondycji finansowej organizacji :-)
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
magicslim pisze:Może dlatego, że PZLA jak sama nazwa wskazuje związek sportowy konkurencji lekkoatletycznych.
Ale biegi górskie i ultra są przez IAAF traktowane jako konkurencje lekkoatletyczne, chociaż takie niepełnosprawne.
PZLA dostaje finansowanie od Ministerstwa Sportu i Turystyki na konkurencje olimpijskie. Można wystąpić o dodatkowe fundusze na pozostałe, ale rzadko się to udaje. Ultra jest więc dla niego, podobnie jak dla IAAF piątym kołem u wozu. Niby niepotrzebne, ale jak się go pozbędziesz to stracisz w pewnej dziedzinie monopol, a nikt nie wie co za kilka lat będzie przynosiło fundusze...
Tomek Walerowicz
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciekawa jestem po co im te używane dresy. Może dla Kszczota i Cichockiej? Bo Fajdek i Włodarczyk to chyba nie...?
Awatar użytkownika
yacoll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:43

Nieprzeczytany post

Relacja Jacka Będkowskiego z przebiegu mistrzostw. Co za emocje musiały tam być... :taktak:

http://jacekbedkowski.pl/iau-24h-m%C5%9B
happy running :hej:
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Raz jeszcze gartulacje!
Relacja bardzo fajna.

Czy ktos wie, co sie dzialo z Andrzejem i Pawlem?
Ze Pawel, nie jest w szczycie formy to bylo wiadomo, ale Andrzej (jakas kontuzja, problemy zoladkowe?)
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

Keri pisze:Raz jeszcze gartulacje!
Relacja bardzo fajna.

Czy ktos wie, co sie dzialo z Andrzejem i Pawlem?
Ze Pawel, nie jest w szczycie formy to bylo wiadomo, ale Andrzej (jakas kontuzja, problemy zoladkowe?)
Andrzej na Facebooku pisał, że problemy z żołądkiem go dopadły.
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
Awatar użytkownika
yacoll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:43

Nieprzeczytany post

Ten fragment jest niesamowity:
Ola wyraźnie odżyła podbudowana faktem, że jest szansa na dobre miejsce i pomoc w walce o złoto w drużynie. Nie mogliśmy się nadziwić co wyrabia ta filigranowa dziewczyna. Omijała wszystkich jak tyczki i jednocześnie odrabiała po 2-3 min do największych rywalek (JAnsson, Slaby i Nagy). Na 2 godziny przed końcem pojawiły się pierwsze znaki, że Ola może jeszcze powalczyć o medal. Oznaczało to jeszcze większe tempo biegu. To było bardzo ryzykowne posunięcie, ale Maciek wiedział, że musimy to zrobić. Zna Olę bardzo dobrze i wiedział, że będzie się jeszcze bardziej nakręcać. Na godzinę przed końcem miała jeszcze stratę, ale mocno wierzyliśmy, że się uda. Ola biegała już po 4:45 min/km. Od tego momentu już nie śledziliśmy wyników. Nie miało to znaczenia bo Ola miała lecieć swoje i tak też było.
Tempo 4:45 min/km pod koniec rywalizacji 24-godzinnej...!!! Niebywałe po prostu.
happy running :hej:
Awatar użytkownika
yacoll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:43

Nieprzeczytany post

Swoją drogą byłoby super, gdyby powstała jakaś filmowa relacja z tego wydarzenia. Ktoś coś wie na ten temat?
happy running :hej:
ODPOWIEDZ