Rajd Orła Bielika 10-13 czerwiec 2004
- Cipollini
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Nic dziwnego że nie zrozumieliście, bo to Was zupełnie nie dotyczy. Temat jest Orzeł Bielik 2004...a mój post do organizatora raczej...także don`t worry Wasze podzespoły funkcjonuja prawidłowo:) heh
Ride or die...
- gawel
- Wyga
- Posty: 142
- Rejestracja: 26 cze 2001, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Apropos zmian w regulaminie imprezy...przepraszam, ale czy druzyna "Piraci" to ta która dostała nagrodę fair play na rajdzie w 2002 roku? Czy możesz mi przypomnieć za co?
[url]http://www.napieraj.pl[/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 06 gru 2003, 15:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
No to jak wiadomość tylko dla Wiesia, to lepiej prywatnie pisać, po co zmuszać kolegów do zastanawiania się nad sensem życia;).
Słyszałem, że startujesz w TdF w tym roku! Wreszcie będziesz miał okazję pokazać innym sprinterom, kto tu jest najlepszy - z góry gratuluję:).
Słyszałem, że startujesz w TdF w tym roku! Wreszcie będziesz miał okazję pokazać innym sprinterom, kto tu jest najlepszy - z góry gratuluję:).
- Cipollini
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
hehe, no cos tam takiego bylo. O szczegoly to raczej do organizatora, bo sami nie wiemy jak to mozliwe ,ze nagle z koncowej 2 pozycji spadlismy na 5ta...widocznie komus sie to nie podobalo.Startowalismy dla siebie a nie dla jakiegos rajdu.Bo dla samego Rajdu i Organizatorow nie warto...istna zenada.A regulamin jest zbiorem zasad i regul wedlug ktorych startujemy...jezeli czegos w nim nie ma to jest dozwolone. A kim Ty jestes kolego,kibicem? bo nie przypominam sobie zebym Cie widzial...czy to Ty moze lowiles ryby na pomoscie w Przytorze czy zbierales jagody?heh. Bo nie przypominam sobie zebys ukonczyl go w 10?Moze byles troszke nizej, jesli tak to tez niezle:)
Ride or die...
- Cipollini
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
No niestety TdF jeszcze nie ale to dlatego ze jestesmy w IIIdywizji a nie I. Jezeli wiesz o co chodzi. Ale mam kilka innych waznych imprez w kalendarzu w ktorych z pewnoscia sie pokaze. Wyscig Pokoju. TdP. Jest co jechac:)
Co do moich postow, to opisuja tendencje do zachowan jakie maja miejsce przy organizowaniu rajdow takze spox...Nie chcesz to nie zawracaj sobie tym glowy, jest poniedzialek szkoda zmniejszac wydajnosc swojego mozgu Panie Henryku.
Co do moich postow, to opisuja tendencje do zachowan jakie maja miejsce przy organizowaniu rajdow takze spox...Nie chcesz to nie zawracaj sobie tym glowy, jest poniedzialek szkoda zmniejszac wydajnosc swojego mozgu Panie Henryku.
Ride or die...
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Tak, tak to dokładnie ta drużyna Gawełku...Quote: from gawel on 10:17 am on Mar. 1, 2004
Apropos zmian w regulaminie imprezy...przepraszam, ale czy druzyna "Piraci" to ta która dostała nagrodę fair play na rajdzie w 2002 roku? Czy możesz mi przypomnieć za co?
Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi.
Zdrowa rywalizacja jest tutaj obca, raczej dogadywanie i obrażanie innych zawodników.
Pewnie i mi się zaraz oberwie
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- gawel
- Wyga
- Posty: 142
- Rejestracja: 26 cze 2001, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Tak, też mam nadzieję że uda im się wreszcie pokonać trasę rajdu...
[url]http://www.napieraj.pl[/url]
- Cipollini
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Z rywalizacja sportową uwierz mamy wiele do czynienia, niestety sport stricte amatorski ktorym sie zajmujecie, to czesto proba zatuszowania braków wytrenowania , dobrego przygotowania nadmierną ambicją,robieniem niepotrzebnych afer i podniesienia swojego morale przez dziką zazdrosć.
Co do pokazania sie, to raczej kazdy z Piratow sie pokazuje, kazdy z nas zarabia sportem na zycie a Rajd Orła Bielika to raczej chec oderwania sie od codziennosci a nie dokopania innym. Poki co jest to malo dochodowe zajecie, wybralismy kolarstwo, duathlony, triathlony i idzie nam świetnie. Tam regulaminy sa duzo bardziej "sportowe" i konkurencje dają szanse wykazać się jak bardzo jesteśmy mocni. Nigdy nikogo nie obrażaliśmy ani ja ani moi koledzy( przynajmniej jeśli chodzi o tą imprezę) My nie musimy tego robić wolimy udowodnic sobie na co nas stac.
Co do pokazania sie, to raczej kazdy z Piratow sie pokazuje, kazdy z nas zarabia sportem na zycie a Rajd Orła Bielika to raczej chec oderwania sie od codziennosci a nie dokopania innym. Poki co jest to malo dochodowe zajecie, wybralismy kolarstwo, duathlony, triathlony i idzie nam świetnie. Tam regulaminy sa duzo bardziej "sportowe" i konkurencje dają szanse wykazać się jak bardzo jesteśmy mocni. Nigdy nikogo nie obrażaliśmy ani ja ani moi koledzy( przynajmniej jeśli chodzi o tą imprezę) My nie musimy tego robić wolimy udowodnic sobie na co nas stac.
Ride or die...
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Z zebranych do kupy wypowiedzi, wnioskuję, że po prostu jest tu pewne nie porozumienie, a może nawet nie zrozumienie naszego "amatorskiego" sportu.
Nie ważne że są odcinki specjalne (które zapewne służą do tego by utrudnić życie prawdziwym sportowcom zawodowcom).
Panie Piracie,
WiechoR ma zamiar zrobić połówkę Ironmama w Świnoujściu, mam nadzieję, że nie zbojkotujecie tego w imię prawdziwych zawodów.
My pierdoły i amatorzy też lubimy się czasem zmierzyć z takim dystansem
Nie ważne że są odcinki specjalne (które zapewne służą do tego by utrudnić życie prawdziwym sportowcom zawodowcom).
Panie Piracie,
WiechoR ma zamiar zrobić połówkę Ironmama w Świnoujściu, mam nadzieję, że nie zbojkotujecie tego w imię prawdziwych zawodów.
My pierdoły i amatorzy też lubimy się czasem zmierzyć z takim dystansem
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Cipollini
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
jezeli sa jakies problemy z samokrytyka Panie Gawel to radze przejrzec wyniki i tam zazwyczaj jest napisane kto ukonczyl, a kto nie i jak komu poszlo. Nie zyjemy mysla o cudownym i niepowtarzalnym Rajdzie Orła Bielika, chociaż jeszcze w zeszlym roku slyszalem o 4 osobach w druzynie, to sobie pomyslalem ze "moze" wystartujemy. Nawet koledzy z którymi na codzien się ścigam byli chętni sobie "rekreacyjnie" to poleciec ale teraz wyszlo ze beda 2 osoby, no i kogo tym razem dosiegnie zaszczyt startu w Piratach..hmmm...pomyslimy, sprawdzimy terminy...jakos to bedzie...ale zawsze bedziemy przed Toba, obojetnie jaki to by nie był skład to nigdy nie spadniemy tak nisko...Pozdrowienia
Ride or die...
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Oj jacy koledzy są biedni, że muszą sie znizać do podwórkowego poziomu Orła Bielika. Nie dość, że każą po krzakach, asfaltem nie wolno, to jeszcze trzeba nogami przebierać i wiosełkiem wymachiwać. Co za złośliwość. No ale tym niedotrenowanym pierdołom trzeba przecież dawać fory, żeby nie zdechli po drodze.
Gdzież mi tam maluczkiemu zabiurkowcowi do profi, ale może na jakiś maratonik (nierowerowy) się umówimy? Potem sobie podyskutujemy o kiepskim przygotowaniu, braku wytrenowania, dowartościowywaniu się i innych takich.
Na marginesie proszę o wyrozumiałość, kolega jeszcze młody, adrenaliną kipiący i troszkę nieobyty w kontaktach z ludźmi.
Gdzież mi tam maluczkiemu zabiurkowcowi do profi, ale może na jakiś maratonik (nierowerowy) się umówimy? Potem sobie podyskutujemy o kiepskim przygotowaniu, braku wytrenowania, dowartościowywaniu się i innych takich.
Na marginesie proszę o wyrozumiałość, kolega jeszcze młody, adrenaliną kipiący i troszkę nieobyty w kontaktach z ludźmi.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 316
- Rejestracja: 12 kwie 2002, 10:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świnoujscie
- Kontakt:
Czytam wszystko, co ukazuje się na forum. Oczywiście szczególnie te wiadomości, które dotyczą imprez, które mam przyjemność organizować, w których startuję i którym kibicuję. Teraz trzymam kciuki za organizatorów i uczestników, LWC. Z przyczyn osobistych nie mogłem wystartować ani zgłosić się jako wolontariusz do pomocy przy organizacji, LWC czego bardzo żałuję. Forum ma to do siebie, że można umieszczać teksty o różnej tematyce i wypowiadać się bez ograniczeń. Każdy jednak powinien pamiętać, że czytający ma prawo oceny piszącego i ma prawo nie czytać tekstów konkretnego autora.
Powiem tak, wstyd mi jest za wypowiedzi autora podpisującego się Cipollini ponieważ jest to mieszkaniec naszego miasta. Mam wiele innych problemów jak np. brak zgody Urzędu Morskiego na zjazd z latarni. Może Cipollini pomoże załatwić zgodę? To byłby potężny wkład w organizację rajdu.
Powiem tak, wstyd mi jest za wypowiedzi autora podpisującego się Cipollini ponieważ jest to mieszkaniec naszego miasta. Mam wiele innych problemów jak np. brak zgody Urzędu Morskiego na zjazd z latarni. Może Cipollini pomoże załatwić zgodę? To byłby potężny wkład w organizację rajdu.
WiechoR
- Cipollini
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 lut 2004, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Mam nadzieje ze to bedzie w Sciu a nie np w Wiselce, a to powazna roznica cale 25km od Swinoujscia.Nie no damy Wam fory...zreszta do rywalizacji z Toba przystapi zapewne Ania H. takze nie boj bo jezeli tak to "pudlo" juz jest zaklepane.Ona juz startowala na dlugich dystansach.Byla MP, Puchar Danii itd. Teraz co prawda leczy kontuzje, ale mam nadzieje i trzymam za nia kciuki ze jeszcze do Nas wroci w najblizszym czasie. Takze rada dla Ciebie kolezanko proponuje dobry plan treningowy a mniejsze ambicje. Nie zapominaj o jedzeniu to tez wazne , ehh w dobie wiecznie odchudzających się kobiet bycie dobrą zawodniczką to juz chyba 2 razy cięższe wyzwanie?
Ride or die...