Witaj Igor. Jakąś jedną uwagę miałem, ale tyle ciekawych i w fajny sposób opowiadanych informacji potem było, że zapomniałem co mi nie pasowało;). Dobrze, że pooglądałem, bo wreszcie odeszła mi ochota na udział w takich imprezach z powodu mojej niechęci do moczenia (pływanie to co innego) i lęku wysokości, którego doznawałem patrząc na te balansowania dziesiątki metrów nad ziemią.
Pozdrawiam