Mimo szczerych chęci młodszy się nie robię, więc o zregenerowaniu w tydzień po ultra mogę tylko pomarzyć. Poza tym za dwa dalekie wyjazdy tydzień po tygodniu Żona by mnie już udusiła, więc decydując się na to musiałbym zrezygnować z Wingsa, a tego raczej nie zrobiębarcel pisze:Działaj Tomek działaj, ja też spróbuję się przygotować, choć zapewne nie wiem jeszcze jaki jest proces kwalifikacji
Ostatnio o kwalifikacji decydował głównie ranking I-TRA, choć u facetów było łatwiej bo najlepsi zrezygnowali ze startu