Żadnego info odnośnie książki Marcina, to może ja coś napiszę.
+ bardzo dobra (najważniejszy plus)
+ zdecydowanie warta swojej ceny
+ jest 'mięso treningowe' dodatkowo z periodyzacją
+ są przykłady prawdziwych treningów Marcina
+ super pomysł z rozdziałem o ćwiczeniach sprawności i stabilizacji
+ super pomysł z rozdziałem o diecie. Spodziewałem się truizmów, ale Marcin zaskoczył także kilkoma przykładami przepisów o których nie miałem pojęcia
+ bardzo ładna szata graficzna, sporo zdjęć, kolory czytelne
+ brak nachalnej reklamy Buffa i innych sponsorów Marcina (w opisie sprzętu itp.)
Niestety są i minusy.
- chaos na wykresach. Przykładowo strona 52. Jak interpretować dziurę pomiędzy 1h a 1h10min ? Zaprzestanie biegu i rozciąganie? zgubiony gps? Tego typu przerw w wykresach jest mnóstwo. Nie ma żadnej legendy jak je zinterpretować. Sam pomysł z wykresami z suunto świetny, wykonanie średnie.
- strona 62 i wykres EPOC. Jest sobie ten wykresik ale nigdzie nie ma opisane czym jest właściwie EPOC, jak interpretować wartości, do czego może nam się przydać, jak używać tego wskaźnika itp., a bez tych danych ten wykres jest kompletnie bezużyteczny (równie dobrze można by było wrzucić wykres spalania w swoim aucie :P)
- opisy akcentów są kompletnie nieczytelne. "skip A 8x50m, przerwa 50m, skip C 8x50m, przerwa 50m [...]" . Nie lepiej było to zapisać "skip A 8x50m/50m przerwy, skip C 8x50m/50m przerwy" tak jak np są opisy w Danielsie na którego Marcin kilka razy się powołuje? Przy tym zapisie jest chaos i do tej pory nie jestem pewien w 100% czy dobrze to zinterpretowałem.
- jeszcze kilka drobnic było, ale nie były istotne
Byłoby miło gdybyś Marcin odniósł się do tych minusów i doprecyzował co miałeś na myśli
