Witam,
Wybieram się z rodziną na wakacje na Teneryfę i chciałbym wykorzystać ten czas na bieganie na wysokości, nie koniecznie (nie wyłącznie) z przewyższeniami . Czy możecie polecić jakąś konkretną miejscówkę, część wyspy z której łatwo dostać się na te 2000 m.n.p.m. w nie więcej niż 30 min samochodem od hotelu. Zależy mi na tym aby mieszkać przy linii brzegowej (rodzina na plaży), a tym samym móc w miarę szybko przetransportować się codziennie trochę wyżej.
Sprawdziłem odległości z hoteli na południowym wybrzeżu ale dotarcie do Vilaflor z którego jest jeszcze kawałek to już jakieś 30 min. Może coś na zachodzie, wschodzie? Nie ma zbyt wielu opcji drogowych w stronę Teide.
Nie pytam o szlaki z przewyższeniami bo zakładam, że jest ich tam pod dostatkiem, ale czy możecie polecić jakieś "płaskie" trasy na płaskowyżu (na wysokości) ewentualnie trasy po których można pobiegać na w miarę "komfortowym" podłożu nie wymagających butów trailowych .
Uprzedzam pytania dlaczego wrzuciłem ten post do tej grupy , uważam, że wielu biegaczy górskich czy ultra odwiedza Teneryfę i może podzielić się swoimi doświadczeniami .
Dzięki.
Teneryfa - bieganie na wysokości - szlaki - płaskowyż
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dobry pomysł. Nie byłem tam, ale zrobiłbym tak: poszukał jakiegos oficjalnego biegu na Teneryfie (za 5 dni jest np jakiś Blue Trail), poszukal wyniki z lat ubiegłych i znalazł tych ludzi na Stravie. Oni tam na pewno wrzucali rożne trasy z pobytu na Teneryfie, nie tylko tą z zawodów, choć ona w całości lub częściowo tez moze byc dla Ciebie pomocna.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tyle pomogę z małego doświadczenia. Właściwie nie ma co kombinować.
Prócz tego ze raczej polecam południe wyspy (słoneczniej i więcej piaszczystych plaż).
W 30minut to chyba nie dojedziesz z hotelu 'przy plaży'.
Droga jedna TF-21.
Płasko, to tylko płaskowyż. Proponuję na początek samochodem na fajny darmowy parking Roques de Garcia lub obok Parador.
Zaraz będziesz miał z 1km płaskiej ścieżki szlak nr 3. Podobnie płaskie nr 26. Ale jak już wjedziesz na płaskowyż, to będziesz miał parkingi przy punktach widokowych i tam często obok przebiegają szlaki. Rozeznasz się w sytuacji.
Tylko uwaga bo czasem (jak byłem) się pojawiają taśmy z wygrodzeniem i zakazem przejścia w poniedziałki, środy i piątki od 7 do 17. (kontrolowany odstrzał Muflonów).
http://www.novo-monde.com/en/hiking-ten ... est-teide/
Gdzieś była jakaś fajna stronka ze szlakami i podanymi przewyższeniami.
Prócz tego ze raczej polecam południe wyspy (słoneczniej i więcej piaszczystych plaż).
W 30minut to chyba nie dojedziesz z hotelu 'przy plaży'.
Droga jedna TF-21.
Płasko, to tylko płaskowyż. Proponuję na początek samochodem na fajny darmowy parking Roques de Garcia lub obok Parador.
Zaraz będziesz miał z 1km płaskiej ścieżki szlak nr 3. Podobnie płaskie nr 26. Ale jak już wjedziesz na płaskowyż, to będziesz miał parkingi przy punktach widokowych i tam często obok przebiegają szlaki. Rozeznasz się w sytuacji.
Tylko uwaga bo czasem (jak byłem) się pojawiają taśmy z wygrodzeniem i zakazem przejścia w poniedziałki, środy i piątki od 7 do 17. (kontrolowany odstrzał Muflonów).
http://www.novo-monde.com/en/hiking-ten ... est-teide/
Gdzieś była jakaś fajna stronka ze szlakami i podanymi przewyższeniami.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 14 cze 2015, 12:17
- Życiówka na 10k: 41:30
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki za sugestie i informacje, wlasnie jestem po wyjezdzie i postanowilem sie podzielic traskami i analiza z punktu widzenia plaskiego biegacza.
Pelen opis ponizej z GPX'ami do sciagniecia ze Stravy. Moze pomoze jakiemus plaskiemu biegaczowi w przyszlosci ...
Ostatecznie zatrzymalismy sie na poludniu wyspy w Las Americas ~2km / 20 min spacerem od plaz, z fajna wylotowka na autostrade.
Hotel z dala od imprezowego zgielku zlokalizowanego wzdluz plaz: 377H+C2 Arona, Hiszpania, co moze byc zaleta albo wada, na pewno w trakcie dnia z hotelow zlokalizowanych blizej plazy ciezko byloby sie wydostac ze wzgledu na ruch, ale nie sprawdzalem.
Warto zauwazyc krotki dzien w sierpniu 7.30 -> 20.30.
1. Do Villaflor na parking przy kosciele
5967+55 Vilaflor, Hiszpania
dalo sie dotrzec w 25 min.
2. Na plaskowyz przewaznie jezdzilem dluzsza ale szybsza trasa TF-1 potem TF-38, tutaj aby dotrzec na poczatek plaskowyzu na pierwszy punkt widokowy
68Q2+9M Chirche, Hiszpania
dalo sie dotrzec w 40 min.
3. Aby dotrzec do nieco fajniejszej lokalizacji na plaskowyzu tj parkingi w okolicach Parrador trzeba bylo poswiecic juz 50-55min
69FC+GR Paradores Cañadas del Teide, Hiszpania
Punkt 1. to najwyzej polozna miejscowosc Teneryfy? 1400 m.n.p.m.
Tutaj startuje szlak
PR-TF 72 Vilaflor - Lunar Landscape - Vilaflor
http://bitly.pl/jrHK0
Pobiegac raczej tam nie pobiegalem, klasyczna wycieczka marszowo-biegowa, po nawrotce mozna bylo fajnie pozbiegac po zwirkowo piaskowej trasie. Momentami mysle ze przydaly by sie jakies buty gorskie, robilem to w salomon speedcrossach i przy ostrzejszych kamieniach czy skalkach bylo slabo.
https://www.strava.com/activities/2600984015
Na stravie Swierca namierzylem inny wariant i go lekko zmodyfikowalem, gdybym nie podchodzil na 2100 mnpm to bylaby w pelni biegalna na jakichs 1600mnpm, chociaz dzieki temu ze sciezka biegla "nawrotkowa" trasa PR-TF 72 dalo sie latwiej podbiegac po zwirkowej trasie
https://www.strava.com/activities/2607730748
poczatkowo duzy podbieg po asfalcie 2, 3km ale dalo sie biec, a potem zwirek elegancko biegalny.
Punkt 2 TF-21 mozna spokojnie pobiegac po asfalcie jednakze myslalem ze bedzie mozna znalezc z km plaskiego, a tak nie bylo na 8km odcinku 2000 - 2150 mnpm pofalowane.
To jedna z glownych drog asfaltowych w strone wulkanu El Teide rankiem przed okolo 8.00 nie uczeszczana, w miare uplywu czasu wiekszy ruch samochodowy, ale spokojnie mozna bylo biegac. Rano w sierpniu bylo tylko 12C raz biegalem po poludniu temp 26C a wiec trzeba miec to na uwadze. Jesli ktos chce biegac po asfalcie to spokojnie mozna sobie potruchtac. Gorzej z "plaskoscia" .
Punkt 3
Tutaj podejrzalem na stravie Swierca fajna traske 15km w jedna strone po fajnej zwirkowej drodze "jeep like", mysle ze nawet bez crossowych butow dalo by rade.
Z parkingu na Parrador w strone Portillo. W dwie strony 30km, 2055/2200 m over sea level, +/-400m
https://www.strava.com/activities/2617983254
Punkt 3 wycieczka biegowa (w przewazajacej czesci marszowa) na 3550mnpm
Z parkingu w okolicach Parrador mozna wybrac sie na 3550mnpm traska jak nizej (10 km w jedna strone)
https://www.strava.com/activities/2622377900
ale w moim wykonaniu (czytaj asfaltowca, bieganiem tego nie mozna nazwac) bylo kilka miejsc gdzie dalo sie podbiec ale nie za duzo wiecej to podchodzenie i schodzenie tutaj juz salomon speedcrossy w ogole sie nie sprawdzily, jakas fajna gorska wersja butow by sie przydala, duzo wulkanicznych skal, kamieni, pod stopami bylo czuc ostre kawalki skal brakowalo takiej sztywnej podeszwy. Malo komfortowo sie czulem. Trasa prowadzi do miejsca pod wulkanem gdzie mozna dojechac kolejka linowa w 8 min, potem zeby dostac sie na sam szczyt trzeba miec przepustke.
Temperatura na 2000 mnpm byla >25C a blizej konca robilo sie nieco chlodno i i wial silny wiatr, pewnie by to nie przeszkadzalo gdyby mozna bylo biec ale to raczej marsz byl .
Pelen opis ponizej z GPX'ami do sciagniecia ze Stravy. Moze pomoze jakiemus plaskiemu biegaczowi w przyszlosci ...
Ostatecznie zatrzymalismy sie na poludniu wyspy w Las Americas ~2km / 20 min spacerem od plaz, z fajna wylotowka na autostrade.
Hotel z dala od imprezowego zgielku zlokalizowanego wzdluz plaz: 377H+C2 Arona, Hiszpania, co moze byc zaleta albo wada, na pewno w trakcie dnia z hotelow zlokalizowanych blizej plazy ciezko byloby sie wydostac ze wzgledu na ruch, ale nie sprawdzalem.
Warto zauwazyc krotki dzien w sierpniu 7.30 -> 20.30.
1. Do Villaflor na parking przy kosciele
5967+55 Vilaflor, Hiszpania
dalo sie dotrzec w 25 min.
2. Na plaskowyz przewaznie jezdzilem dluzsza ale szybsza trasa TF-1 potem TF-38, tutaj aby dotrzec na poczatek plaskowyzu na pierwszy punkt widokowy
68Q2+9M Chirche, Hiszpania
dalo sie dotrzec w 40 min.
3. Aby dotrzec do nieco fajniejszej lokalizacji na plaskowyzu tj parkingi w okolicach Parrador trzeba bylo poswiecic juz 50-55min
69FC+GR Paradores Cañadas del Teide, Hiszpania
Punkt 1. to najwyzej polozna miejscowosc Teneryfy? 1400 m.n.p.m.
Tutaj startuje szlak
PR-TF 72 Vilaflor - Lunar Landscape - Vilaflor
http://bitly.pl/jrHK0
Pobiegac raczej tam nie pobiegalem, klasyczna wycieczka marszowo-biegowa, po nawrotce mozna bylo fajnie pozbiegac po zwirkowo piaskowej trasie. Momentami mysle ze przydaly by sie jakies buty gorskie, robilem to w salomon speedcrossach i przy ostrzejszych kamieniach czy skalkach bylo slabo.
https://www.strava.com/activities/2600984015
Na stravie Swierca namierzylem inny wariant i go lekko zmodyfikowalem, gdybym nie podchodzil na 2100 mnpm to bylaby w pelni biegalna na jakichs 1600mnpm, chociaz dzieki temu ze sciezka biegla "nawrotkowa" trasa PR-TF 72 dalo sie latwiej podbiegac po zwirkowej trasie
https://www.strava.com/activities/2607730748
poczatkowo duzy podbieg po asfalcie 2, 3km ale dalo sie biec, a potem zwirek elegancko biegalny.
Punkt 2 TF-21 mozna spokojnie pobiegac po asfalcie jednakze myslalem ze bedzie mozna znalezc z km plaskiego, a tak nie bylo na 8km odcinku 2000 - 2150 mnpm pofalowane.
To jedna z glownych drog asfaltowych w strone wulkanu El Teide rankiem przed okolo 8.00 nie uczeszczana, w miare uplywu czasu wiekszy ruch samochodowy, ale spokojnie mozna bylo biegac. Rano w sierpniu bylo tylko 12C raz biegalem po poludniu temp 26C a wiec trzeba miec to na uwadze. Jesli ktos chce biegac po asfalcie to spokojnie mozna sobie potruchtac. Gorzej z "plaskoscia" .
Punkt 3
Tutaj podejrzalem na stravie Swierca fajna traske 15km w jedna strone po fajnej zwirkowej drodze "jeep like", mysle ze nawet bez crossowych butow dalo by rade.
Z parkingu na Parrador w strone Portillo. W dwie strony 30km, 2055/2200 m over sea level, +/-400m
https://www.strava.com/activities/2617983254
Punkt 3 wycieczka biegowa (w przewazajacej czesci marszowa) na 3550mnpm
Z parkingu w okolicach Parrador mozna wybrac sie na 3550mnpm traska jak nizej (10 km w jedna strone)
https://www.strava.com/activities/2622377900
ale w moim wykonaniu (czytaj asfaltowca, bieganiem tego nie mozna nazwac) bylo kilka miejsc gdzie dalo sie podbiec ale nie za duzo wiecej to podchodzenie i schodzenie tutaj juz salomon speedcrossy w ogole sie nie sprawdzily, jakas fajna gorska wersja butow by sie przydala, duzo wulkanicznych skal, kamieni, pod stopami bylo czuc ostre kawalki skal brakowalo takiej sztywnej podeszwy. Malo komfortowo sie czulem. Trasa prowadzi do miejsca pod wulkanem gdzie mozna dojechac kolejka linowa w 8 min, potem zeby dostac sie na sam szczyt trzeba miec przepustke.
Temperatura na 2000 mnpm byla >25C a blizej konca robilo sie nieco chlodno i i wial silny wiatr, pewnie by to nie przeszkadzalo gdyby mozna bylo biec ale to raczej marsz byl .