Śląsk - gdzie trenować?

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mieszkam w Zabrzu i zastanawiam się nad miejscówką na trening do biegów górskich. Poradzicie jakieś ciekawe miejsca? Nie widzi mi się jeździć kilkadziesiąt km w jedną stronę :niewiem:
PKO
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html

A przy okazji i trochę z innej beczki - przypomniała mi się historia znajomej, która wysiadając z samochodu w Katowicach Ligocie po powrocie z gór, została otoczona przez grupkę dzieciaków dopytujących się o kijki, nie wiedziały po co to. Po udzieleniu informacji, że to do chodzenia po górach znajoma zdębiała - dzieciaki nie wiedziały, co to góry! Nie miała pojęcia, jak im to wyjaśnić, dopiero drugiego dnia skojarzyła, że mogła je porównać do wieeeelkich hałd....
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bansen pisze:Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html
Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka). Nie mogę tego zlokalizować na google maps, ale z pewnością będzie widać taki pagórek z daleka :oczko:
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Nad zalewem Nakło - Chechło masz troszkę pagórków, co prawda krótkich ale da się co nie co pobiegać. Poza tym Segiet i okolice sportowej doliny też podobno można poszaleć, ale osobiście mnie tam jeszcze nie poniosło.
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bleez pisze:Nad zalewem Nakło - Chechło masz troszkę pagórków, co prawda krótkich ale da się co nie co pobiegać. Poza tym Segiet i okolice sportowej doliny też podobno można poszaleć, ale osobiście mnie tam jeszcze nie poniosło.
Sportowa dolina jest pierwsza na celowniku. A tak poza tematem biegów - w ośrodku Sportowej Doliny w ostatni weekend lipca 2010 będę wyprawiał weselicho :hejhej:
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Biegaj po hałdach jeśli masz możliwość. Jurek Zawierucha - swego czasu najlepszy "góral" mieszkający w Jastrzębiu Zdroju tak właśnie sobie trenował. Pamiętaj też że silę biegową możesz wyrabiać w inny sposób niż tylko bieganie po górę. Skipy, wieloskoki czy krótkie odcinki na niewielkim nachyleniu aktywują mięśnie nóg odpowiedzialnych za "siłe" biegową.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A co z ćwiczeniami typowo siłowymi? Póki co w planie treningowym na siłowni odpuszczam nogi, bo ledwo je zacznę ćwiczyć i robią mi się z ud ogromne balony, przez co nie da się później normalnych spodni dostać :ojnie: Gdzieś natomiast wyczytałem, że dla siły warto czasami biegać pod górę z obciążeniem żeby wyrobić siłę i wyskok. Co z tym fantem zrobić?
bansen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 418
Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39

Nieprzeczytany post

ArturS pisze: Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka). Nie mogę tego zlokalizować na google maps, ale z pewnością będzie widać taki pagórek z daleka :oczko:
No ja cię proszę, mieszkasz na Śląsku i nie wiesz, gdzie jest "Uzdrowisko Łaziska"? :) Dla niezorientowancyh - nazwa ironiczna ;)
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ArturS pisze:
bansen pisze:Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html
Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka).
Da sie i to jak! chociaż ja osobiście wolę hałdy Murckowskie (większość ekipy z doliniarzy.com właśnie tam przygotowywała się do startu w Biegu Rzeźnika)
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

agnieszka_ pisze:
ArturS pisze:
bansen pisze:Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html
Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka).
Da sie i to jak! chociaż ja osobiście wolę hałdy Murckowskie (większość ekipy z doliniarzy.com właśnie tam przygotowywała się do startu w Biegu Rzeźnika)
Ja to na prawdę jestem jakiś do tyło :orany: Gdzie to te hałdy są? Jak dojechać autem?
Awatar użytkownika
q-bas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 23 cze 2009, 14:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Planeta Ziemia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tutaj masz trasę NTS:
http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... id=1428515

i odpowiednio:
1h16 min = szczyt hałdy murckowskiej, z tego miejsca patrząc na południe ujrzysz kolejną hałdę, w dzielnicy Kostuchna. Jeszcze bardziej malowniczą, zrekultywowaną i zadbaną.
1h17 min = miejsce do zaparkowania auta (jadąc Bielską od strony Katowic, za światłami dla pieszych po prawej)

i pamiętaj że prawdziwa hałda się pisze przez "o" ;)
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

ArturS pisze:A co z ćwiczeniami typowo siłowymi? Póki co w planie treningowym na siłowni odpuszczam nogi, bo ledwo je zacznę ćwiczyć i robią mi się z ud ogromne balony, przez co nie da się później normalnych spodni dostać :ojnie: Gdzieś natomiast wyczytałem, że dla siły warto czasami biegać pod górę z obciążeniem żeby wyrobić siłę i wyskok. Co z tym fantem zrobić?
Bardzo dobrze że ćwiczysz inne mięśnie ciała jak brzuch i ręce, bo o tym nie pamiętają biegacze na siłowni i skupiają się tylko na nogach. Silę nóg ćwicz w terenie, a jeśli nie masz takiej możliwości (np. podbiegi) to skup się bardziej na łydkach a nie na udach. (np. przysiad ze sztangą)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
ricken_gk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 29 lip 2009, 19:51

Nieprzeczytany post

w moich rejonach najtrudniejsze trasy do biegania to uważam droga z kamieńca na czarny las albo droga w reptach śląskich do centrum rehabilitacji - to jesli chodzi o asfalt....
z dróg polnych to droga z karchowic do jaśkowi, albo droga na hałde przed czechowicami....
jesli chodzi o rower bez treningu tymi drogami nie podjedziesz :hejhej:, biegac tam nie próbowałem.... w górach biegałem w wiśle asfaltem w kierunku babiej góry i mozna powiedzieć że nachylenie tych tras jest podobne....
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Ciekawe jak bliskie to były okolice bo Babia Góra jest "hardcorowa" (skały, łańcuchy) i pogoda ciągle tam się zmienia czyli jak u baby (stąd nazwa) Wydaję się mi że pomyliłeś Babią Górę z Baranią Górą.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
ricken_gk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 29 lip 2009, 19:51

Nieprzeczytany post

masz racje zdecydowanie chciałem wpisać barania góra.... :)
poprostu chyba to były za niskie górki i juz mysle o wyjezdzie na cos wyższego ;P
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ