bieganie.us

fj · Nieprzeczytany post 11 gru 2006, 03:23

oj, cos sie tu cicho zrobilo... biegacie?
u nas/fj i evo/ normalnie... w weekend prebieglismy po 19 i 21 mil. znalazlam fajna gorke na czasy bez sniegu.
no i w sasiedztwie mamy profesjonalny sklep- dicks pond athletics- wszystko do biegania.

Bartosh · Nieprzeczytany post 11 gru 2006, 04:23

Biegamy, biegamy...
Może nie tyle co inni, ale jednak. Jedyne problemy, to upierdliwie pobolewające kolanko (do tego się już zdążyłem przyzwyczaić) i pięta, która zupełnie niespodziewanie dała znać o sobie i skutecznie utrudnia chodzenie. Kroi się zatem przerwa a w najlepszym razie okrojenie marnego milażu. A jak tak dalej pójdzie, to doktor Pawlusiewicz będzie miał nowego pacjenta. Wrrr...

Pamiętacie jak się zastanawialiśmy gdzie kupić różnej maści odblaski, światełka oraz stroje-komediantów-biegających-wieczorową-porą?
Zapewne mają coś takiego we wspomnianym przez FJ Dicks Pond (trzeba będzie się kiedyś wybrać na rekonesans), ale odblaskowe opaski na rękawy bądź nogawki zapinane na rzepy znalazłem w Sports Authority. Błyskające lampki z zatrzaskiem do zamocowania na bluzie/kurtce też tam są.
Znalazłem też mniej ekstremalną wersję wdzianka robotnika-drogowego-rzucającego-się-w-oczy, czyli taką
kamizelkę.

Poza tym w Forest Preserve, gdzie wczoraj truchtałem z żoną spotkaliśmy tak ze 20 (!) saren. Dziwne to uczucie, bo stoją one na skraju ścieżki i wgapiają się w mijające je osoby. Niektórzy przechodnie nawet dokarmiali je z ręki.

Przeczytałem książkę, o której wspomniałem jakiś czas temu. Polecam. Inspirujące. Tutaj link do wywiadu z Karnazesem:
http://www.youtube.com/watch?v=Lt80muQ8eb8

Jarekpdx · Nieprzeczytany post 13 gru 2006, 23:24

biegamy biegamy i na snowboardzie jezdzimy - tak czy inaczej wzmacniamy nogi i ogolnie jestesmy w bardzo dobrej formie...

ja jeszcze w czwartek bede mial przebiezke 10mil a w sobote od rana w samolocie do polski!

pogoda w polsce jak dotad super: 3-6C wiec bede mial szanse odwiedzic stare katy "z biegu" ostatni raz biegalem tam okolo 3-4 lat temu najwiecej 45-60 minut... tym razem jak wrzuce 20-30 kilometrow to chyba po drodze kilka innych miast i miasteczek odwiedze... ech, doczekac sie jus nie moge... a poza tym masa swiatecznego jedzenia po dlugich wybieganiach

na pewno zdam niejednokrotnie relacje z polskich drog bedac w polsce

wojtek · Nieprzeczytany post 15 gru 2006, 02:29

Prawie w calych Stanach wiosna ( po arktycznym powiewie ) i nie ma wymowek by nie wyjsc na trening .

Ja wybieram sie bronic tytulu najlepszego masters na Brasstown Bold - najciezszego biegu w Georgii .
To tylko taka piateczka z jedna gorka . Z tym , ze cala piateczka prowadzi pod te goreczke

fj · Nieprzeczytany post 15 gru 2006, 03:59

hej... wojtku,
w chicago snieg stopnial... biegi znowu sa bardzo mile

czy ty w atlancie urzedujesz? mamy tam rodzine- siostra mojego meza i znajomi. fajna macie zime. kiedykolwiek rozmawiam z atlanta to zawsze cieplo maja

wojtek · Nieprzeczytany post 15 gru 2006, 04:31

Tak , okolice Atlanty .

Siedem lat mieszkalem na Long Island ale stary juz jestem i kosci ciepla potrzebuja . Zona ma tak samo .

Stara prawda o Atlancie to to , ze jak sie pogoda nie podoba , wystarczy poczekac tylko dni pare .

Obrazek

Bartosh · Nieprzeczytany post 17 gru 2006, 02:36

Wojtku,
Powodzenia jutro... Czekamy na choćby krótką relację.

W Chicago też jakoś ciepławo i pogoda zachęcająca do wyjścia na świeże powietrze. Jeśli taka utrzyma się jutro, to po dzisiejszym bieganiu pewnie wyskoczę na rower, bo znowu go zaniedbuję. Piszę o tym póki nas Fredzio nie zmoderował, bo jak to nastąpi to już tylko poważne tematy będzie można poruszać

wojtek · Nieprzeczytany post 17 gru 2006, 03:47

Rower byl u mnie dzisiaj - 24 mile po goralskich sciezkach , na rowerze przelajowym .

Forma , ktora szczytowala na mistrzostwa stanu przed 2 tygodniami ( 3 miejsce ) , poszla sobie gdzies .

Nie czuje w sobie przedstartowego niepokoju i prawdopodobnie pobiegne turystycznie , towarzyszac licznym kolegom , z ktorymi czesto jezdze .

Pogoda jak marzenie - ma byc 71F !

fj · Nieprzeczytany post 18 gru 2006, 04:54

pogoda marzenie.,ale tu w il mozemy o takich temp. zapomniec. sukcesow zycze..
u nas rowery zostaly zajezdzone na smierc. pod choinke mamy dostac rower, ale jeszce nie wiadomo, czy bedziemy mogli sobie pozwolic na taki prezent. poki co korzystamy z przyjaznej aury i biegamy. moj evo kupil paski odblaskowei troszke pewniej z nimi czlowiek sie czuje na drodze w nocy, choc jakos mnie nie bardzo omijaja pomimo odblaskow,co mnie niepokoi....
no a nastepny tydzien to taki pod znakiem swiat,tak, ze trzeba bedzie pogodzic bieganie z wypiekami i innymmi obowiazkami.

wojtek · Nieprzeczytany post 19 gru 2006, 00:49

Wlasnie wieszaja sie zdjecia ( wyszly przepieknie ) i jak juz sie powiesz to podam link .

W masters bez zmian - czyli te same osoby po lewej stronie na zdjeciu z zeszlego roku( jakas babka z NC i ja ) .

W open ludziska zaszaleli i wykrecili wyniki blisko rekordu trasy ( szczegolnie dziewczyna , z ktora bieglem poczatek , miala tylko 11 sekund gorzej i ogolnie byla trzecia )

Moj czas 2.5 minuty gorszy od zeszlego roku ( sporo szedlem w stylu power walking ) i jak zapowiedzialem , bieglem turystycznie .

Jestem bardzo zadowolony .

Bartosh · Nieprzeczytany post 19 gru 2006, 05:17

wojtek pisze: Jestem bardzo zadowolony .

No a to chyba najważniejsze. Gratulacje. Czekamy na zdjęcia.

FJ,
W tamtym tygodniu wyruszyłem wyekwipowany w kamizelkę i lampkę. Najbardziej irytują kierowcy, którzy widząc biegnącą osobę zatrzymują się na stopie w ostatniej chwili. Człowiek wtedy taki skonfundowany - zatrzymać się? Zwalniać? Przyspieszać? Omijać? Ostatnio wybieram to ostatnie.

Dlatego tak bardzo lubię wyskoczyć do lasu, bo tam tylko problem z ominięciem bajorka czy przewróconego drzewa. Byle do weekendu.

Jak byliście z Evo grzeczni, to gwiazdka rower przyniesie. Ja pomyślę o jakimś unowocześnieniu sprzętu pewnie bliżej wiosny.

Tomek,
Jak geologia?

wojtek · Nieprzeczytany post 19 gru 2006, 12:59

Na nocne bieganie po ulicach nie ma jak odziez firmy illumiNITE ( maja nawet stroje dla pieskow ) .

Mam komplet kurtka - rajtuzy i jezdze rowerem po nocy . Oczywiscie mam takze komplet swiatel przod/tyl ,kierownica / kask . Nawet migajace swiatelka na wentylach ( tireflys )

Zdjecia nie sa jeszcze oficjalnie zamieszczone ( beda na stronie Running in the USA ) ale mozna zobaczyc je juz w galerii smugmug :

http://btp.smugmug.com/gallery/2252782

wojtek · Nieprzeczytany post 20 gru 2006, 02:18

Kolejna galeria :

http://www.photoshow.net/scripts_main/b ... =iQDfMDLrf

wojtek · Nieprzeczytany post 20 gru 2006, 02:40

A oto jeden z artykulow na temat zwyciezczyni niedzielnych zawodow :

http://www.newsandsentinel.com/halfmara ... rican.html

TomekP · Nieprzeczytany post 24 gru 2006, 02:05

Bartosh pisze: Tomek,
Jak geologia?

W poniedzialek skonczylem swoje zmagania z ta malo (wedlug mnie) interesujaca nauka. Nigdy wiecej geologii.

Korzystajac z okzaji chcialbym wszystkim osobom odwiedzajacym ten temat zyczyc zdrowych, spokojnych i radosnych swiat Bozego Narodzenia. U nas W domu mowilo sie zawsze ze "jaka Wigilia taki caly nadchodzacy rok". Zycze wam wszystkim conajmniej 5-ciu mil jutro.

bieganie.us

Zaloguj się • Zarejestruj się