TRENING CZYNI MISTRZEM

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Leo już piszę.

Oczywiście w temacie, który zacząłem.


No to tak nie założyłem swojego kosmicznego ubranka :hej: .

Miałem numer 513 http://www.mbank.com.pl/cafe/maraton/ tutaj wszystko jest.
Ubrany byłem elegancko w buciki NB 902 (mimo, że jestem ciężkawy) to kupiłem takie fajne buciki i nie żałuję to jest firma dla mnie i moje krosowe Asicsy też kiedyś zamienię na NB.

Mój czas 1:51:14

To jest rewelacja jak na początek dla mnie.

Biegłem do 12 kilometra z grupą na 3:30 w maratonie więc na czas w połówce 1:45. Chociaż w styczniu myślałem że 2:10 - 2:20 to będzie rewelacja. Czemu biegłem z Nimi ostatnie treningi były takie,że pomyślałem, a może się uda zrobić 1:45 to miała być niespodzianka dla Was: Leo. Bebej, Tomasz, MichalJ, Fredzio i wszystkich tych którzy mi kibicują :taktak:.
Ale na wspomnianym 12 kilometrze kiszki moje już nie chciały biegać, oblał mnie gorąc (strach) gdzie są jakieś WC lub park bo właśnie jeden minąłem z 500 metrów wcześniej. No ale nie było i nie było walczyłem z tymi kiszkami i ze sobą w strasznej panice byłem. Ale się odgazowałem :hahaha: i poczułem, że mogę biec szybciej na to ja w gaz (naprawdę przyspieszyłem)i po kilometrze skurcz no i znowu walka. Po 15 kilometrze już wiedziałem, że nie dogonię mojej grupy wielkie dzięki Jerema to placemaker. No i tak biegłem sobie 6 min/km do końca. Prawie 300 m przed metą punkt żywnościowy chłopczyka z kubkiem wody minąłem bez problemu, ale dziewczynka zagrodziła mi drogę, a że finiszowałem to już nie patrzyłem na łydkę, która mnie trochę się kurczyła tylko gnałem no i żeby jej nie stratować (tej dziewczynki) to stanąłem w miejscu i jak mnie nie strzeli kurcz, dziewczynka w panice przeprasza, że nie chciała ja słowa powiedzieć nie mogę, czas ucieka, piję więc tę wodę co dziewczynka miała w łapkach stoję na palcach i czekam, aż odpuści. Tylko mogłem ruszyć to w gaz i meta. Córa krzyczy tata, tata, żona mówi rewelacja tylko ten chińczyk Cię wyprzedził (a ja żadnego chińczyka nie widziałem).

Było FANTASTYCZNIE.

Bardzo fajna impreza i medal mam i koszulkę i książki pana Skarżyńskiego z wpisem (jedną sam kupiłem, druga od córy już na mecie i medal mi zrobiła też). No SUPER rodzina szczęśliwa i ja szczęśliwy tylko tych 6 min żal - ale to pryszcz.

Nie wiem albo stres, albo za szybko początek biegłem ale jestem zadowolony.

137 513 PTASIŃSKI ROBERT TRUCHT MARATON SKIERNIEWICE1967 M40 19 01:51:14


Pozdrawiam oficjalnym komunikatem ze strony.

Fredzio przepraszam ale wklejam to wszędzie.

A i najważniejsze modlitwa bardzo pomaga. Mój trener jest wymagający, ale też potrafi słuchać i pomoże kiedy trzeba.
Dziękuję Jezu za każdy dzień.
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
PKO
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratuluje wielka sprawa naprawdę!!!!!!!!!!!!
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Dzięki Fist


BARDZO




Pozdrawiam po ukończonym półmaratonie
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
Leo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz :-) :-)
tomasz

Nieprzeczytany post

Grtatulację Jar :-)
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moje gratulacje. Super jak na poczatek to naprawde bardzo dobrze. 4h w maratonie do zlamania!!!!
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Stary Jarze*

Gratulacje wielkie. Ja chwilowo pauzuje, ale serce roscie (jak to mawiali drzewiej) gdy sie czyta doniesienia z pierwszej linii amatorskiego frontu biegowego. Szczerze sie ciesze. Sam jeszcze nie zaliczylem polowki i z takiego wyniku jak Twoj bylbym bardzo zadowolony! Brawo!!

Bartek

*zawsze mialem problemy z odmiana Twojego nicka, tak wiec jakbym popelnil jakias wpadke jezykowa, to przepraszam.
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Bartosh pisze:Stary Jarze*
*zawsze mialem problemy z odmiana Twojego nicka, tak wiec jakbym popelnil jakias wpadke jezykowa, to przepraszam.
Wszystko jest w porządku.
Dzięki Bartosh.





Pozdrawiam bardzo szczęśliwy
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja rowniez gratuluje! trzymaj tylko tak dalej :)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Dzięki


Pozdrawiam przed treningiem
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ