Przygotowanie do półmaratonów w 2025

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
dominikeh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 02 gru 2024, 15:15
Życiówka na 10k: 50:14
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć!

Jako że to mój pierwszy post, pozwolę się przedstawić - jestem Dominik!

Po osiągnięciu celów biegowych na ten rok zastanawiam się co robić dalej i chciałem zapytać o poradę.

Biegam od 2019 r. (z przerwą na pandemię) - zaczynałem od 5km, pojedyncze biegi 10 km. 170 cm wzrostu, 84 kg (choć staram się, żeby było tego coraz mniej).
W lutym tego roku dużo mocniej wziąłem się za regularne bieganie - celem było przebiegnięcie półmaratonu poniżej dwóch godzin. Udało się - 1:57:10 w październiku.
W listopadzie, na Biegu Niepodległości, udało mi się pobić życiówkę na 10km - 50:14, sam byłem w sumie zaskoczony.

Zastanawiam się, w jakim kierunku pójść dalej - chodzi mi po głowie zrobienie pięciu półmaratonów w 2025, zaczynając od końcówki marca.
Znalazłem taki plan treningowy (w serwisie trening biegacza - artykul/polmaraton-ponizej-145-3-i-4-treningi-w-tygodniu) - czy jest to realne? Biegam trzy razy w tygodniu. Do tegorocznego półmaratonu korzystałem z planu na złamanie dwóch godzin i często miałem wrażenie, że treningi były za lekkie - rozbiegania biegałem dość mocno, na ile organizm pozwalał, głównie trzymając się czwartej strefy tętna.. Czy lepsze będzie trzymanie się drugiej strefy tętna na te treningi, nawet jeśli oznacza to tempo oscylujące między 06:00 a 06:30min/km?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc! :)
New Balance but biegowy
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 444
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie rozumiem po co Ci 5 półmaratonów w roku. Pobiegnij jeden góra dwa a porządnie.
Ważysz za dużo!
Biegaj w pierwszej strefie tętna i przeplataj to z drugą.
Możesz np zrobić trening 40 minut wb1 + 30 minut wb2 to już jest taka mocna jednostka
albo treningi typu od 2-4 minut powtarzane 4-6 razy też w drugiej strefie.
Trzeciej strefy na razie nie ruszaj.
Półmaraton Gdańsk 1:26:26 (2019), 1:26:58 (2021), 1:26:58 (2022);
Garmin Ultra Race 27 km 2:12:16 (2022);
Maraton 3:18:36 (2022)
gokish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 647
Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bartek_91 pisze: 04 gru 2024, 08:11 Nie rozumiem po co Ci 5 półmaratonów w roku. Pobiegnij jeden góra dwa a porządnie.
Bo może chce zwyczajnie zrobić koronę?
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2168
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Najważniejsze to żeby mu się biegać nie odechciało. A plan często zniechęca.

Mnie moje (pi x oko) 75 nieporządnie pobiegniętych (np. rano przed pracą) półmaratonów rocznie wyłącznie zachęca do kontynuacji. :-)
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 444
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie widzę sensu biegania bez konkretnych wyników. Żeby się poprawiać trzeba trenować a nie eksplatować organizm.

Mam o ponad pół godziny lepszą życiówkę w półmaratonie. Nie odważyłbym się biec pięciu w roku.
Półmaraton Gdańsk 1:26:26 (2019), 1:26:58 (2021), 1:26:58 (2022);
Garmin Ultra Race 27 km 2:12:16 (2022);
Maraton 3:18:36 (2022)
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2168
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bo nie lubisz biegania, tylko te poprawy. Proste.

Całkiem sporo ludzi biega i nie wie, że nie lubią. Niedawno to odkryłem, w sporej mierze dzięki temu miejscu.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 422
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:38:26
Życiówka w maratonie: 02:59:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@dominikeh tak jest realny progres na 3 treningach na tydzień na tym pułapie w który celujesz i na wyższym też. Cisnij ten plan jak ci leży, pobiegnij jakieś zawody i zobaczysz sam w jakim jesteś miejscu. w mojej ocenie dróg masz sporo do wyboru przy jednoczesnym dużym marginesie błędu. Cisnij więc i daj znać co z tego nabiegales.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
dominikeh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 02 gru 2024, 15:15
Życiówka na 10k: 50:14
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję za odpowiedzi!

Bartek_91 - bieganie jest dla mnie odskocznią od trudów dnia codziennego, jedynym momentem kiedy wyłączam myślenie i skupiam się na słuchaniu mojego organizmu. Myślę o zrobieniu korony, ponieważ potrzebuję długofalowej motywacji - nawet jeśli mi się finalnie nie uda, to na pewno będę się przygotowywał najlepiej jak jestem w stanie. Zadałem pytanie, pomimo świadomości mojej nadwagi oraz słabiutkich rezultatów, bo chciałem poradzić się znacznie bardziej doświadczonych biegaczy czy nie porywam się z motyką na Słońce. Bardzo dziękuję za wskazówki treningowe, będę testował :)

Odpalam plan treningowy i zobaczymy gdzie mnie to zaprowadzi. Dobrego wieczoru wszystkim :))
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1669
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bartek_91 pisze: 04 gru 2024, 09:29
Mam o ponad pół godziny lepszą życiówkę w półmaratonie. Nie odważyłbym się biec pięciu w roku.
Miękka faja.
Ja biegałem dzień po dniu. A 5 to zrobiłem w maju.

No i co masz z tego, że nie biegasz często zawodów? Będziesz mistrzem dzielnicy?
Będziesz lepszy o 40 sekund? No i co z tego. I tak jesteśmy totalną amatorką.

A fun z zawodów, zostaje do końca życia.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 422
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:38:26
Życiówka w maratonie: 02:59:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też nie widzę niczego złego w 5 połówkach w roku a startuję mało.

@dominikeh Btw przejrzałem ten plan na1:45. Moim zdaniem ok, choć na 25 tygodniach to obudzisz się w maju więc jakieś zmiany i tak będziesz musiał wprowadzić.

W mojej ocenie, na tym poziomie styknie schemat: 1 bieg w pierwszym zakresie, jeden trening "jakościowy" (preferowalbym krosy), jedna wycieczka biegowa w pierwszym zakresie.

Możesz zobaczyć sobie "plan dla debiutantów" na stronie Jerzego Skarżyńskiego, to jest dokładnie ten schemat j.w.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2168
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Slawcio pisze: 05 gru 2024, 18:24 No i co masz z tego, że nie biegasz często zawodów?

A fun z zawodów, zostaje do końca życia.
Oszczędza czas na dojazdy i pieniądze na wpisowe. A "fun" z miejsca w drugiej połowie deptaczy na mecie jest wątpliwy.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 444
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Kontakt:

Nieprzeczytany post

miękką fają?

słuchaj mam od was 20-30 minut lepszą życiówkę czyli mam znacznie mocniejsze serce
jak miałem 15 lat to przebiegłem 20 półmaratonów na treningu ale coś takiego nic nie daje

na 1:45 to ja mogę sobie biec 365 razy w roku
Półmaraton Gdańsk 1:26:26 (2019), 1:26:58 (2021), 1:26:58 (2022);
Garmin Ultra Race 27 km 2:12:16 (2022);
Maraton 3:18:36 (2022)
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2168
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i ta miękkość się zgadza.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
gokish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 647
Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bartek_91 pisze: 06 gru 2024, 06:51 miękką fają?

słuchaj mam od was 20-30 minut lepszą życiówkę czyli mam znacznie mocniejsze serce
jak miałem 15 lat to przebiegłem 20 półmaratonów na treningu ale coś takiego nic nie daje

na 1:45 to ja mogę sobie biec 365 razy w roku
Ale to Ty dzwonisz :)
Awatar użytkownika
fangss
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
Życiówka na 10k: 43:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dominikeh pisze: 02 gru 2024, 15:35 (...)
Po osiągnięciu celów biegowych na ten rok zastanawiam się co robić dalej i chciałem zapytać o poradę.
(...)
Wiem, że nie skorzystasz, dlatego proponuję Ci te 3 treningi dopóki nie zejdziesz z wagą poniżej 70kg. Wzrost 169, 170, 171 jest najlepszym wzrostem dla najlepszej wydolności organizmu, chodzi o długość naczyń krwionośnych, przy takim wzroście. Kipchoge potwierdza tę teorię. Dwa treningi mocne, jeden słaby. Przerwa między treningami max. 2 dni.
W dniach przerwy trening rdzenia i mięśni brzucha, może nawet stepper i trochę rozciągania tak żeby były 2 treningi takie w tygodniu. Na brzuch nie mogą być klasyczne brzuszki, żeby nie przeciążać lędźwiowego odcinka kręgosłupa, najlepiej coś na drążku lub przy drabinkach.
Możesz wejść w ćwiczenie techniki jak ci się chce, jak myślisz, że mogłoby Cię to zainteresować.
Te 5 startów możesz potraktować też trochę treningowo i wpleść je w cykl tak może co 5-7 tygodni.
Jak już dopieścisz wagę i technikę, przejdziesz stopniowo na 6-7 treningów w tygodniu i przed 38 rokiem życia wyciśniesz
taki rezultat na którymś ze startów, że wnuczkom będziesz opowiadać i pokazywać wynik. :hahaha:
Mina wnuczków - bezcenna. :hahaha:
ODPOWIEDZ