Wpadliśmy na trening Olka Wiącka i Mateusza Kondeja, który zrealizowali w Lesie Kabackim. Zawodnicy mieli biegać 5 razy 5 minut na dwuminutowej przerwie w truchcie. Tempo mieli dostosować do aktualnej dyspozycji, tak żeby biegać na progu przemian tlenowych. Posiłkowali się paskami tętna oraz pomiarem kwasu mlekowego po drugim i ostatnim odcinku.
https://bieganie.pl/trening/5-x-5-minut ... a-kondeja/