Jakie fartleki biegać do maratonu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:07:40
Do maratonu mam obecnie 4,5 miesiąca. Powoli zaczynam biegać szybsze odcinki ale chciałbym urozmaicić trening dodając fartleki. Ale brak doświadczenia w tym elemencie sprawia, że nie wiem jakie są dobre dla biegacza krótszych dystansów a jakie dobre dla maratończyka. Będę wdzięczny za sugestie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
to pytanie z cyklu : zepsuł mi się samochód - jak go naprawićmarco1980 pisze: ↑06 maja 2022, 10:12 Do maratonu mam obecnie 4,5 miesiąca. Powoli zaczynam biegać szybsze odcinki ale chciałbym urozmaicić trening dodając fartleki. Ale brak doświadczenia w tym elemencie sprawia, że nie wiem jakie są dobre dla biegacza krótszych dystansów a jakie dobre dla maratończyka. Będę wdzięczny za sugestie.
za mało danych - napisz więcej o swoim stażu biegowym, sposobie dotychczasowego treningu, aktualnym poziomie sportowym itd
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:07:40
Biegam 7 lat. Ostatni wynik w maratonie 3:12. Biegam 4 -5 razy w tygodniu. Jak pięć to trzy akcenty i dwa spokojne biegi regeneracyjne. Do maratonu stosuję 8 tygodniowy plan Petera Greifa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 255
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pamiętaj tylko, że te 8 tygodni Petera Greifa, co lata po internecie to jest samo BPS. Żeby to uciągnąć to trzeba najpierw solidna robotę wykonać.
A Fratlek na tym etapie to bym robił na spontanie, 20", 30", 1', 2' czy tam setki, dwusetki z różnymi przerwami, w różnych konfiguracjach, chodzi oto aby się odmulić, przewentylować a nie jakoś łapać te odcinki w określone struktury.
A Fratlek na tym etapie to bym robił na spontanie, 20", 30", 1', 2' czy tam setki, dwusetki z różnymi przerwami, w różnych konfiguracjach, chodzi oto aby się odmulić, przewentylować a nie jakoś łapać te odcinki w określone struktury.
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
i najlepiej wszystko w terenie - a jak już kolega ma trochę doświadczenia to starałbym się do maratonu biegać też same krosy w urozmaiconym terenie - rozgrzewka - 40 min kros + przebieżki na koniec
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:07:40
Tak wiem, że to BPS. Powiem jednak Tobie, że do wiosennego maratonu nie zrobiłem żadnej specjalnej pracy przed BPS. Nawet w styczniu miałem dwa tygodnie z dwoma treningami z powodu bólu pleców. Dzisiaj już wiem, że to bóle to nierozciągane pasmo biodrowo-piszczelowe i mocno nad nim pracuję. Czyli jutro zrobię pierwszy fartlek. Rozumiem, że jak 40 minut będzie trwał to wystarczy? Oczywiście rozgrzewka i schłodzenie na koniec.Dariush pisze: ↑09 maja 2022, 12:26 Pamiętaj tylko, że te 8 tygodni Petera Greifa, co lata po internecie to jest samo BPS. Żeby to uciągnąć to trzeba najpierw solidna robotę wykonać.
A Fratlek na tym etapie to bym robił na spontanie, 20", 30", 1', 2' czy tam setki, dwusetki z różnymi przerwami, w różnych konfiguracjach, chodzi oto aby się odmulić, przewentylować a nie jakoś łapać te odcinki w określone struktury.