Wysokie zakwaszenie krwi

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Witam,

Mam dość nietypowy problem. Już drugi raz z rzędu sprawdzając zakwaszenie krwi wychodzi mi bardzo nietypowy wysoki wynik - 2.1 mmol. Nietypowy ponieważ takie zakwaszenie wyszło mi nie po treningu, a przed. Pierwszy raz podczas badań wydolnościowych (kiedy jeszcze spacerowałem na prędkości 4km/h). A drugi raz tak po prostu, sprawdzając swoją maszynką w ciągu dnia. Do tego bardzo wysoko zakwaszam się po treningach. Czuje się na 2-3 mmol, wychodzi 7.5 mmol (gdzie w teorii powinienem już walczyć o życie). Ktoś miał może podobne doświadczenia?
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13768
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Sorry ale zakwaszenie jest wartością aktywności wodoru i jego jednostka jest pH.
Ty mówisz tu o mleczanie i ilości mleczanu we krwi. Zgadza sie?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13768
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Piotrolll pisze:Witam,

Mam dość nietypowy problem. Już drugi raz z rzędu sprawdzając zakwaszenie krwi wychodzi mi bardzo nietypowy wysoki wynik - 2.1 mmol. Nietypowy ponieważ takie zakwaszenie wyszło mi nie po treningu, a przed. Pierwszy raz podczas badań wydolnościowych (kiedy jeszcze spacerowałem na prędkości 4km/h). A drugi raz tak po prostu, sprawdzając swoją maszynką w ciągu dnia. Do tego bardzo wysoko zakwaszam się po treningach. Czuje się na 2-3 mmol, wychodzi 7.5 mmol (gdzie w teorii powinienem już walczyć o życie). Ktoś miał może podobne doświadczenia?
A tak w temacie:
Poziom mleczanu w spoczynku może być podniesiony przez niektóre nietreningowy faktory jak jedzenie, hypoksja czy choroby. Jednak tak wysoki poziom po treningu wskazuje bardziej na blad w odczycie. 7,5mmol to juz będziesz umierał na treningu po krótkim czasie.
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Zakładam, że pomiar przeprowadzasz właściwie.
Odnośnie wyższego spoczynkowego poziomu mleczanu - to samo co Rolli, mówil mi też mój trener, zdarza się że przed treningiem, szczególnie po nocy, z samego rana, jest wyższy niż po treningu, jeśli to był bieg w tlenie.

Nie wiem jakiej maszynki używasz, jeśli LactaEdge to można sprawdzić działanie maszynki wykorzystując płyn kontrolny, niestety nie jest to tanie :/
Wykonaj test kontrolny w przypadku:
wątpliwości, czy miernik lub paski testowe nie działają poprawnie.
miernik został opuszczony, przechowywany w temperaturze poniżej -10 ° C lub powyżej 55 ° C, lub przechowywany w wilgotności powyżej 95%.
https://redmed.pl/lactatedge-plyn-kontr ... -p-37.html
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

I jeszcze dodam - fajnie byłoby pożyczyć od kogoś maszynkę i zrobić pomiar na dwóch urządzeniach jednocześnie. Używając LactatEdge paski do pomiaru musiałyby być z różnych opakowań, bo do opakowania pasków dołączona jest jedna karta kodowa, która musi być włożona do urządzenia, jakby co. Wtedy mógłbyś zweryfikować pomiar. Zresztą do testu kontrolnego można byłoby użyć i innej maszynki np. Scouta, ktoś ze znajomych robił test maszynek i pomiary wychodziły i na Edge i na Scout porównywalne (Scount 3x droższy). W Polsce chyba tylko te dwa urządzenia mamy dostępne.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 621
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Piotrolll pisze:Witam,

Mam dość nietypowy problem. Już drugi raz z rzędu sprawdzając zakwaszenie krwi wychodzi mi bardzo nietypowy wysoki wynik - 2.1 mmol. Nietypowy ponieważ takie zakwaszenie wyszło mi nie po treningu, a przed. Pierwszy raz podczas badań wydolnościowych (kiedy jeszcze spacerowałem na prędkości 4km/h). A drugi raz tak po prostu, sprawdzając swoją maszynką w ciągu dnia. Do tego bardzo wysoko zakwaszam się po treningach. Czuje się na 2-3 mmol, wychodzi 7.5 mmol (gdzie w teorii powinienem już walczyć o życie). Ktoś miał może podobne doświadczenia?
Hej,

Ja używam LactatEdge i podam kilka swoich przykładów:

Przypadek nr 1
Zarówno przed treningiem i po treningu 12km w 1 zakresie (czyli spokojnie - u mnie to tempo ok. 4'20"/km) - mleczan wyszedł mi 1,4 mmol/l .

Przypadek nr 2
Natomiast miałem sytuacje, że przed rogrzewką i biegiem w drugim zakresie wyszedł mi 7,1 mmol/l, a po treningu w 2 zakresie wyszło 16 mmol/l ;-). Uważam te pomiary za błędne. Za przyczynę w tym wypadku obstawiam bardzo niską temperature 2 albo 3 'C. Z opinii znajomego, to inną przyczyną niepoprawnych wyników może być wymieszanie się potu z krwią badaną w "maszynce".

Przypadek nr 3
Po spokojnych 4km biegu, bieg z narastającą prędkością o ok. 5s szybciej na każdy kolejny km (po płaskim terenie) - 11km - od tempa 4'20"/km do 3'31"/km (HR max 161)
Kwas mlekowy po biegu - 3.8 mmol/l (40")

Przypadek nr 4
Niedawno miałem badania/pomiary na bieżni elektrycznej przy 1' nachylenia:
0 (pomiar w spoczynku) -> 1,4
11,6 km/h (5:10 min/km) -> 1,5 mmol/l
12,8 km/h (4:41 min/km) -> 1,3 mmol/l
14 km/h (4:17 min/km) -> 1,4 mmol/l
15,2 km/h (3:56 min/km) -> 2,1 mmol/l


Chciałbym dopytać po jakim treningu czujesz się na 2-3 mmol/l. Czy to może bieg w drugim zakresie? Czy może spokojny bieg w pierwszym zakresie? Jakie tempo? Jakie tętno?
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Wszystko wskazuje na to, że ten pomiar 7.5 mmol był błędny. To było na tętnie 158 u/m (max 183-184) i bardzo dobrym samopoczuciu (bardzo daleko było do umierania). Natomiast te 2.1 mmol faktycznie może być możliwe, choć wciąż wydaje mi się dość sporo. W tym przypadku raczej nie można mówić o błędzie bo tyle samo wyszło podczas badań wydolnościowych. Na początek postaram się nieco zmienić dietę i to obserwować. BTW korzystam z Edge.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
ODPOWIEDZ