Biegi progowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zastosoealem wasze rady ograniczajac szybkie bieganie do treningów akceptoeych ktorych nie robie wiecej niz 2 na tydzień. Tak to spokojne bieganie wolniej niz 5'/km.
Chyba wiele sie ustabilizowalo tetno spadło. Wczoraj zrobilem bieg mialo byc bc2 wyszlo 4:15'/k. I wiem za szybko i nie bede na pewno tego powtarzał ale dość lekko mi to poszlo wiec jest dobrze.
Teraz chcialbym zapytać o jednostkę bieg progowy. Chodzi mi o ten szybki bieg na ok 5-6kmz tempem szybszym niz bc2 i wolniejszym niz interwaly. Czy taka jednostke warto od czssu do czasu zastosowac jeśli nie robi się jeszcze ostrego treningu przed zawodami ? Jesli tak to jaka jest jej powtarzalność? 1 raz na trening wystarczy czy można robic np 2x5 km ?
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To bc2 to ile km robiłeś? Progi biegam łącznie 8-10km, np 6x1,6km/400m, 4-5 x 2km/ 500m, 4x2,4km/600m, 3x3,2km/800m, 2x5km/1km. Daniels pisze, że przerwa miedzy odcinkami to niby 1/5 czasu wykonu. Moim zdaniem to może jest czas przerwy dobry dla zawodników i ja bym raczej widział 1/3 do 1/4 czasu wykonu odcinka by ten trening nie był mordęgą w drugiej połowie. jeśli biegasz bc2 w 4.15 to powinny to być twoje okolice tempa maratońskiego, wtedy progowe to ok 4.03, z tego powinno się HM biegać koło 1.25 powiedzmy a w szczycie formy 1.24 z sekundami.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To było 10k. Ale nie nazwałbym tego BC2, tak jak pisałem było to za szybko robione. Raczej potraktowałem to jako test efektu odpoczynku i wolniejszych rozbiegać. A że biegło mi się dość dobrze, miałem cały czas poczucie że spokojnie mogę szybciej i tętno na poziomie 151 bpm, no to widać że odpoczynek baaardzo pomógł.
Moje BC2 raczej będzie raczej w okolicach 4:20, bez zawodów nie zweryfikuję dokładnych widełek ale nie mam w najbliższe weekendy na nie czasu. Zanim się przeciążyłem za szybkim bieganiem to BC2 było na poziomie 4:19 (na podst zawodów na 5k),jeśli wziąć pod uwagę maraton no to 4:20-parę.
Pisałem kiedyś, że z powodu zbyt szybkich biegów puls zaczął mi lecieć w górę z dnia na dzień. Potem uczciwie 3 tygodnie biegałem tylko wolne biegi, później dołożyłem szybsze, ale BC1 nie przekraczałem 5'/km. W ostatnim tygodniu puls był bardzo niski, niższy niż przed wspomnianym przeciążeniem. Biega też mi się o wiele lepiej.
Patrząc dalej progowe na podst. tego https://runsmartproject.com/calculator/ wychodzi w 4:04.
Może to będzie trochę więcej może trochę mniej, też nie wiem.
Czyli jak rozumiem progi można biegać z powtórzeniami jak interwały/minutówki tyle że na niepełnym wypoczynku ?
A jak często stosujesz ten element ?
Co tydzień czy rzadziej ?
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Bieg progowy ma sens gdy trwa powyżej 5-6 minut. Krótsze nic nie wniosą. Chodzi o to, że musi tyle trwać by zacząć pracować na zmęczonych mięśniach co zwane jest też na zakwaszonych. Taki czas pracy jest potrzebny by dojść do tego stanu. Dlatego często zaczyna się te tempa robić od odcinków typu 1,6-2 km i później się wydłuża. Przerwy też powinny być odpowiednio krótkie, powiedzmy gdzieś miedzy 1/3 a 1/5 czasu wykonania odcinka tempowego. Ważne by nie przesadzać w obie strony czyli mięśnie muszą już trochę odpocząć ale nie całkowicie. Biegam taki trening raz na tydzień przez 5-8 tygodni w okresie przedstartowym czyli już na zrobionym tlenie. To treningi wytrzymałości tempowej wiec by dobrze działały lepiej je wykonywać w drugiej lub trzeciej fazie cyklu bo to są tempa gdzieś między T10 a T21 czyli dają dobre WT pod oba te dystanse ale to trening uniwersalny i ja go także stosuje w drodze do maratonu biegając właśnie na progowej. W mojej opinii w czasie biegu maratońskiego tempo maratońskie w trzeciej godzinie wykonania staje się dla amatora tempem progowym z powodu zmęczenia, odwodnienia, spadku sprawności ruchowej itp. To tempo 4.04 może być dobre dla Ciebie, tego bym się trzymał. Opis treningu progowego typu 2x5km możesz sobie znaleźć w ostatnim moim wpisie na blogu, w sobotę to biegałem.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
ODPOWIEDZ